W Dieslu... to tak od 15kpln bym szukal.
Unikaj wersji 90KM ze skrzynia 6tka, bo tam jest wadliwa konstrukcja tej skrzyni i kolodwumasowe.
90KM ze skrzynia 5tka nie ma obu tych problemow.

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6260748396
Co powiecie o tym warto jechać?

Nie ma zle.

Ktos sobie go poprzerabial pod siebie.
- przednie swiatla z led'ami
- byc moze jest xenon bo sa dolozone spryskiwacze
- tylne swiatla tez z ledami
- dolozone nieoryginalne czujniki cofania
- do zegarow wstawione te chromowane ramki z nowszych licznikow
- grill bez loga fiata
- chyba cos z wnetrzem jest zrobione, ale ze zdjec nie widac... czarne slupki B wewnatrz zdaje sie

Bez ogledzin nie da sie wiecej powiedziec.
W tym czerwonym bardzo lubia blaknac/plowiec zderzaki i obudowy lusterek, robia sie rozowe po pewnym czasie.
Trudno uznac to za jakas wade, bo to ma kazda jedna sztuka, zwrocilbym tylko na to uwage.

Ktoś przy tym aucie coś robił, a to jest zawsze na korzyść - nawet jeśli kierunek zmian komuś nie pasuje, to mamy jednak do czynienia z kimś, kto się tym autem zajmował. Jedynie trochę nieufnie pochodzę do tego przebiegu. Obcierka tylnego zderzaka = możliwość jakiejś tam negocjacji.

Bez przesady, niedawno jechałem GP 1.3 90 KM znajomego, kupił trzy lata temu za ok. 13 tys. zł i nic się nie dzieje, a czasami handlarz podpicuje, zaleje czymś, wystawi za 15k zł i może się okazać, że będzie śmietnik, skarbonka bez dna. Wiadomo, cena sporo mówi o aucie, ale nie mówi wszystkiego.

http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-punto-1-4-benz-klimatronic-5-drzwi-ID6ypEaL.html#9b8d81df23

Trochę tanio, nawet jak do naprawy, czy warto jechać obejrzeć?

Monika, dziwnie to wygląda, brak napisu Punto na bagażniku (w tym kropki), przedni zderzak w innym kolorze, zapewne powinny być światła przeciwgielne, za mało zdjęć wnętrza, brak zdjęć komory silnika, uszkodzony panel włączników na kokpicie (odstaje ramka), kokpit wygląda na przeszczep od Emotiona (wzór tapicerki był w niższej wersji). Gdyby był podany VIN, to można by było sprawdzić, jaka to wersja. Niska cena też o czymś świadczy.

Dzięki Krówka

Witam,
Co sądzicie o tym egzemplarzu? Godny uwagi i warto jechać oglądać? Mam 120km. Sprzedawca mówi, że był lekko puknięty w lewy tylny błotnik. Fotele wymieniał, bo chciał mieć skórzaną tapicerkę.
http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-punto-1-3-multi-jet-ID6yq1ZB.html
Jak ktoś coś, to mogę zadzwonić do sprzedawcy po VIN.
Dzięki i pozdrawiam.

[ Dodano: 20 Cze 2016, 09:50 ]

Numer VIN tego auto to ZFA19900000780233. Jeśli ktoś ma możliwość to bardzo proszę o sprawdzenie.

Seben, dość dziwna wersja, bo skydome i skóra, a na zewnątrz czarne klamki i białe słupki, tylna lotka doklejana. Silnik z Punto Evo, ale auto to Grande (w tym roczniku już były Evo). Szczerze to przebieg dość niski jak na diesla z zagranicy.

Gałka zmiany biegów z forda ;p

[ Dodano: 20 Cze 2016 12:38 ]



Wszystko sie zgadza, ten model "3X" to taki dziwny wynalazek robiony od 2009-2013 rownolegle z EVO 2009-2011.

wciśnij info to wybije ci wyposażenie

Wszystko sie zgadza, ten model "3X" to taki dziwny wynalazek robiony od 2009-2013 rownolegle z EVO 2009-2011.[/quote]

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Jeśli wszystko się zgadza to jadę na oględziny Na zdjęciach prezentuje się zacnie. Mam nadzieję, że w rzeczywistości będzie równie dobrze. Pozdrawiam.

[ Dodano: 20 Cze 2016, 22:13 ]

Umówiłem się na jutro na oględziny również tego egzemplarza:
http://allegro.pl/show_item.php?item=6278111911#thumb/3

Proszę o informację czy to możliwe, że w raporcie z epera nie ma wzmianki o panorama dachu? Czy to faktycznie jakiś składak?

VIN ZFA19900000345928
2Y - GRANDE PUNTO (2005-2008)

199.251.1.0 - 1.3 MJTD 16V E4 75CV 55KW DYNAMIC-5 PORTE-MY. 2007
Engine: 2249052 Vehicle: 00331838 Prod. date: 10/10/2007

VERSIONE SPECIALE NO SPECIAL VERSION (LV0)
M 1.3 MJTD 16V CF4 75CV/55KW (M73)
V DYNAMIC (V2)
P 5 PORTE (P5)

Więcej informacji nie ma.

Po oględzinach opiszę w temacie co to za "rodzyny"

Auto z dani, przynajmniej tam kupione. W pierwsze dwa lata przysadził 80 000km

[ Dodano: 20 Cze 2016 22:35 ]

Chyba znalazłem duńczyka na fb, napisalem do niego czy to jego auto

W opisie ogłoszenia napisane, że kraj pochodzenia Szwecja. Czyli już mamy rozbieżność ze stanem faktycznym.

Drodzy forumowicze, noszę się z zamiarem kupna samochodu w najbliższym czasie.
Jeśli będziecie mieli czas proszę Was o opinie na temat tych dwóch ogłoszeń:
http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-pu ... 4ffbc6115a
http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-pu ... 4ffbc6115a

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Witam,

Panowie w jakiej cenie sa w PL GP 1.4 8 V ( 5 drzwi ) z rocznika 2006-2008 z przebiegiem 80-120 K km ?

Ile trzeba liczyc na GP 1.4 8V z 2010 - 2012 roku ?

Mowa o egzemplarzach z pewnych rak a nie od pseudo handlarzy ...

Benzynowy silnik 1.2 o mocy 75 KM. Czy ja o czymś nie wiem?

Witam serdecznie,

Tak jak obiecałem, zdaję relację z oględzin dwóch aut, o których pisaliśmy kilka postów wyżej. Dzięki Waszym sugestiom, wiedziałem, że przy sprawdzaniu, muszę być czujny jak ważka i tak było. Być może na ten wpis trafią osoby, które też będą zainteresowane zakupem tych samochodów.

Pierwszy pod "lupę" trafił egzemplarz:
http://allegro.pl/show_item.php?item=6278111911#thumb/3

Auto od osoby prywatnej. Bardzo sympatyczny człowiek, niestety jak sam je kupował od handlarza, to nadział się na przysłowiową minę. Zaraz po zakupie musiał zainwestować kilka tysi, aby samochód w ogóle jeździł. Nie obyło się bez wypadkowej przeszłości, która teraz wychodzi na jaw. Musiał mieć dość solidnego dzwona w lewą tylną ćwiartkę, gdyż po odsłonięciu wykładziny z bagażnika, oczom mym ukazała się uszkodzona podłoga, którą dodatkowo zaczęła już trawić ruda. Tej rudej francy, nie brakowało też w komorze silnika i na przednim błotniku. Na pewno również było przyłożone przodem, o czym świadczy słabe spasowanie maski ze światłami i zderzakiem oraz brak elementów osłony silnika i połamana plastikowa osłona w nadkolu. Generalnie auto dość mocno zmęczone. Grubo do poprawek blacharsko lakierniczych. Praktycznie na każdym elemencie odpryski lub otarcia. Po zużyciu tapicerki, szczególnie powycieranej na fotelu kierowcy, obstawiam większy przebieg niż na liczniku. Po 5 minutach wiedziałem, że nie chcę tego auta.

Następie udałem się na oględziny prawdziwego „rodzyna” jakim niewątpliwie jest: http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-punto-1-3-multi-jet-ID6yq1ZB.html

Z tego co zobaczyłem na miejscu, spokojnie można byłoby nakręcić pełnometrażowy odcinek Ukrytej Prawdy, ale do rzeczy. Szukam auta dla mojej Żony i dobrze się stało, że akurat dzisiaj nie mogła ze mną pojechać, ponieważ jestem przekonany, że od razu by się w nim zakochała, kierując się emocjami na podstawie pierwszego wrażenia. Przyznam się, że nawet mi mocniej serce zabiło kiedy zobaczyłem ten samochód z bliska. Na pierwszy rzut oka był po prostu zajekurwabisty pod każdym względem. Igła taka, że prawie szczękę pozbierałem z ziemi (tak jak handlarz zapewniał). Lakier, środek, komora silnika, koła, wyposażenie, no żeby nie skłamać, wyglądały jak pi*da anioła. Niestety czar prysł, kiedy do akcji wkroczył miernik lakieru. Wcześniej handlarz zapewniał, że wymieniał kompletny środek auta, bo akurat trafił mu się dawca z piękną skórą i przełożył, żeby podnieść atrakcyjność tego auta. W ogóle w rozmowie był bardzo chaotyczny. A to nie pamiętał co dokładnie było malowane. Czy to prawy tył czy drzwi, a i może lewy błotnik, a w sumie to chyba wymieniali drzwi pasażera, ale musi zadzwonić do syna i się upewnić. No po tym to już mi się otworzyły oczy, mając na uwadze, że auto przytargali do kraju w pierwszej połowie ubiegłego roku. Miernik grubości lakieru wskazywał niemiłosierną prawdę, wartości rzędu ok. 300 – 500 mikronów. Praktycznie całe auto malowane. Natomiast kulminacja była na dachu kiedy skończyła się skala i wtedy amnezja handlarza minęła. To był po prostu hit, a mi opadły ręce. Nagle przypomniał sobie, że kur*a przełożyli dach panoramiczny z tej samej sztuki co środek! Reasumując. Samochód składany z dwóch powypadkowych (nie wiem jak bardzo były rozbite). Podobno ten do którego przeszczepili bebechy nie bardzo, ale jak w to uwierzyć? I teraz najlepsze. We Francji ten samochód był zarejestrowany jako dostawczy dwuosobowy VAN. Po przełożeniu środka, dachu, nałożeniu kitu, pomalowaniu i kto wie czym jeszcze, został zarejestrowany w PL jako osobowy.

Może jesteście w stanie odszukać w sieci zdjęcia przed sprowadzeniem do kraju. Co powiecie o takiej ingerencji w konstrukcję auta? Jak taka wymiana dachu ze zwykłego na panoramę może wpłynąć na sztywność karoserii i bezpieczeństwo? I jak wyjaśnić fakt że sprawdzając VIN w eperze, raport pokazuje że ma panoramę jak fabrycznie nie miał? Ktoś to sfałszował w PL, czy spisali stan z natury tak jak stoi na kołach po przerobieniu na osobowy?

P.S. Nawet kiedy na jaw wyszło co to za "perełka" to choć rozum podpowiadał aby pakować się w podróż do domu i to natychmiast, to w głębi serca zastanawiałem się czy jednak mimo wszystko go nie kupić, bo wygląda tak super a i jeździ nie gorzej. Na szczęście emocje już opadły... uff...

Pozdrawiam.

daj sobie spokój, za rok, dwa wszystko wyjdzie

Seben, odpuść go. Tak jak pisałeś wygląda świetne, ale co składak to składak. Nawet jak na jeździe próbnej to jakoś jeździło to z czasem może, i pewnie będzie, skrzypieć/trzeszczeć. Nie wiadomo też jak ze sztywnością nadwozia.... no i uwierz mi - nie chcesz by Twoi bliscy zaliczyli w nim nawet niewielką stłuczkę.

Szukanie fajnego GP (i pewnie każdego auta) to ciężki kawałek chleba, ale się da. Czasem trzeba rozglądać się przez miesiąc ale znajdziesz wreszcie

A ten?
http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-punto-ii-wl-1-4-8v-salon-klimatyzacja-zadbany-ID6yqT4F.html#6d96dce9e7

A gdzie znaczki Giugiaro na tylnych drzwiach? Oglądam to ogłoszenie na smartfonie więc nie jestem pewien czy dobrze widzę, ale czy gumowa nakładka na pedałem sprzęgła jest przetargach od strony podpórki na stopę? Jeśli tak to podany w ogłoszeniu przebieg można wrzucić do śmietnika

W moim już 3 razy wymieniałem tą nakładkę (teraz ma 170kkm, zmieniałem przy około 160kkm), więc przy tym przebiegu może tak wyglądać Jak dobrze pamiętam, pierwszą wymianę robiłem przy około 70kkm Podstopnica wygląda w tym egzemplarzu ładnie (lekko przytarta na rancie), w moim już na rancie mocno wytarta, więc tym bym się nie sugerował, że ma większy przebieg.

1. Brak naklejek na drzwiach tylnych.
2. Grill z przodu nie od tej wersji.
3. 1.4 8V ma 77KM.
4. Coś mi nie pasuje spasowanie maski.