Panowie tak jak w tytule,
od pewnego czasu słyszę w kabinie auta głośne "cykanie" wtrysków tylko przy gwałtownym dodawaniu gazu (podczas jazdy). Jak dodam gazu na biegu jałowym - spokój.
Instalacja LPG: BRC sequence 24 założona rok temu. Przejechane na gazie 15 tysięcy.
Obawiać się? Czy to znak, że padają wtryski?

Zbyt wcześnie na padające wtryski.
Skoro przebieg na LPG to 15 tys km to czas na przegląd instalacji, która w dodatku objęta jest dwuletnią gwarancja z tego co kojarzę. Jedź na przegląd zamiast martwić się na zapas

byłem w poniedziałek właśnie. Wymienione 2 filtry + podłączenie do kompa i sprawdzenie czy są jakieś błędy. Ale może przejadę się ponownie...

Czyli przegląd na postoju bez jazdy. Zgłaszałeś im głośniejszą pracę wtrysków podczas jazdy?

Jeśli pojedziesz jeszcze raz to wymuś na nich jazdę z podpięty laptopem (Ty kierowca, gaziarz na miejscu pasażera i laptop na nogach) . Niech patrzy w dane i niech słucha

Ja w kabinie wtryskiwaczy LPG (barakudy) nie słyszę. Po podniesieniu maski już tak. Wtryskiwacz zwykle stuka, a stukanie po nadwoziu może się porządnie przenosić jeśli jakieś drgające elementy dotykają nadwozia.

Hmm. Przynajmniej masz diesla za pół ceny .

P. S. Moje wtryski zamontowane są do kolektora ssącego pod obudową filtra powietrza.

Myślę że wszyscy mają pod obudową filtra. Wszak chodzi o to by były w kolektorze możliwie blisko cylindra

a ja mam pomiędzy kolektorem a przegrodą grodziową. Teraz cykanie ustało samo. Dziwne