Ostatnio zauważyłem, że moje opony z tyłu są nierównomiernie zużyte, praktycznie po zewnętrznych stronach nie mam już bieżnika podczas gdy po wewnętrznych jest wszystko w normie wg mnie.

Auto miało ustawianą zbieżność oraz mierzona była geometria, która wykazała małe nieścisłości i zaleceniem mechanika była wymiana tylnej belki bo tego nie da się podobno ustawić.

Co o tym myślicie? Auto nie miało żadnej kolizji, jest użytkowane od kilku lat a tu nagle taki zonk. Czy w tylnym zawieszeniu są elementy, których zużycie mogło by dawać podobny efekt?

Zbieżności z tyłu ustawić nie można. W zawieszeniu jest belka skrętna zespawana na stałe z wahaczami - tworzy całość. Jeśli tnie opony po zewnątrz to musi być krzywa. Jeśli auto nie miało kolizji z tyłu to musiała być fabrycznie krzywa, albo kolizja była fabryczna. Jeśli belka uległa takiemu odkształceniu to musiało nie istnieć pół auta. Cięcie opon w opisany sposób świadczy, że koła są zbieżne, a to powinno wywołać niestabilność kierunku jazdy tylnej osi jeśli auto buja się na boki np pod wpływem bocznych uderzeń wiatru lub np kolein.

Jest jeszcze jedno wyjaśnienie. Fatalna jakość opon. Jeśli auto prowadzi się dobrze to można założyć inne opony i obserwować zużycie. Sam miałem przypadek zimowych Fuld kierunkowych made in Turkey gdzie jedną ścięło od zewnątrz, a drugą od wewnątrz. Problem ustał po wyrzuceniu ich do śmietnika.

Skoro Ci ścina opony, przy geometrii wyszło nie prawidłowości to coś jest nie tak. W tym wypadku pozostaje wymiana belki, nic tam nie poregulujesz. Jesteś pierwszym właścicielem auta? Nie miałeś uderzenia bocznego w krawężnik?

Hmm. Wtedy cięłoby opony od środka.

Właścicielem auta jestem od 2011, auto z 2007. Od zakupu nic się nie działo, były jakieś drobne kolizje ale z przodu a nie z tyłu, żadnych krawężników bokiem nie zaliczyłem.

Czy krzywe felgi dawały by takie objawy? Ewentualnie zużyte tuleje belki?

Krzywe felgi to bardzo wątpliwy powód, tym bardziej że diagnosta Ci potwierdził że z belką jest coś nie tak. Ten problem masz od początku?

[ Dodano: 15 Wrz 2016, 15:35 ]



W zależność pod jakim kątem by uderzył, na tym skończmy te dywagację.

Problem pojawił się jakiś czas temu, zauważyłem go w tym sezonie.

Zbieżność tylnej belki da się ustawić ja w mk2 ustawiałem, w GP będzie tak samo .