You Tube • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 




Obecny czas: 28 Mar 2024, 16:59

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 
 Post #847794 Wysłany: 18 Maj 2019, 16:10; 
 Temat postu: Wymiana łącznika stabilizatora.
Prosta, łatwa robota. Zużyte łączniki hałasują, głucho stukają na nierównościach (droga typu kostka).
Innym typowym źródłem hałasów z przodu Grande są też poduszki amortyzatorów (dalej drążki kierownicze i wahacze).
Stabilizator ma też "gumy", mocowania do belki przedniej, ale tu jeszcze wyglądały OK, na razie nie ruszam.

Zużyte łączniki dają się poruszyć ręcznie, nawet zamontowane w pojeździe (a wymontowane tym bardziej). Na przeglądzie technicznym powinno to też wyjść (diagnosta powinien zauważyć/wyczuć).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Zużyte latają luźno (i w samochodzie i poza nim).
Za_Duze_Luzy.gif
Za_Duze_Luzy.gif [ 1.14 MiB | Obejrzany 11495 razy ]

Nowe elementy są bardzo sztywne, ciasne na przegubie, ciężko jest poruszyć. Prawidłowo (tak ma być).

Do wymiany wystarczą podstawowe narzędzia, typu klucze płaskie (17) albo "imbusy" (5).
Mogą być też inne wykonania (że gwintowany trzpień trzyma się małym kluczykiem płaskim itp.).
Gwint był M10, skok chyba normalny (nie drobnozwojny), chociaż nie mierzyłem.
Do najtańszych łączników z Allegro niestety dorzucono mi złe nakrętki (za drobny skok). Uważać (nie wkręcać na chama).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Proste narzędzia wystarczą.



Stabilizator jest trochę napięty, naciągnięty, trzeba mieć cokolwiek w roli dźwigni (łom, rurka), aby wyjąć stary łącznik i wstawić nowy. Pozycja montażu, położenie/obciążenie zawieszenia jest tu nieistotne (w odróżnieniu od pozostałych elementów w zawieszeniu, typu wahacze, tuleje belki tylnej - te można by zerwać po nieprawidłowym montażu). Zapamiętać tylko jak są zwrócone końcówki łączników (w którą stronę "patrzy" gwint na górze przy "amorze" i na dole przy stabilizatorze).
U mnie z jednej strony samochodu były podkładki pod nakrętkami łącznika, z drugiej nie. Czy są potrzebne i czy były fabrycznie montowane nie wiem, ale dałem z obu stron pojazdu. Róbcie jak uważacie, byle konsekwentnie i symetrycznie (z obu stron samochodu tak samo).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Łom, rura, deska, belka, długi klucz - jako dźwignia.



Stare łączniki złapały wodę, mimo, że osłonki są całe i zdrowe. Widać jeszcze trochę świeżego smaru (jasno żółty) oraz rdzawą "emulsję" (brązowa maź).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Mimo dobrych gumek i tak woda tam dotrze.



Po wymianie jest poprawa, jest dużo ciszej z przodu. A wydaje się, że to taki mały niepozorny element...


Góra
  
 

 
 Post #847806 Wysłany: 19 Maj 2019, 12:00; 
 Temat postu: Re: Wymiana łącznika stabilizatora.
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Paweł
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 75KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 01 Wrz 2017,
Posty: 575
Pomógł: 9
Czy prawy łącznik stabilizatora różni się od lewego? .
Czy można je stosować dowolnie na prawą lub lewą stronę ? Bo czeka mine wymiana a zamawiam z internetu
.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #847808 Wysłany: 19 Maj 2019, 14:58; 
 Temat postu: Re: Wymiana łącznika stabilizatora.
Nie ma różnicy. Są takie same.


Góra
  
 
 
 Post #847818 Wysłany: 21 Maj 2019, 20:46; 
 Temat postu: Re: Wymiana łącznika stabilizatora.
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Paweł
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 75KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 01 Wrz 2017,
Posty: 575
Pomógł: 9
ok

[ Dodano: 21 Maj 2019, 20:46 ]

pmx007p1, U Mnie były podkładki pod nakrętkami łączników z obu stron .


Góra
 Profil  
 
 
 Post #852607 Wysłany: 25 Kwi 2020, 09:13; 
 Temat postu: Re: Wymiana łącznika stabilizatora.
"Eksperyment" nie udany. :E Znaczy celowe wstawienie najtańszych możliwych łączników. Po roku (niecałym) popękane gumy.
Ale przeguby dobre, ciasne jeszcze (prawidłowo). Chociaż prawie sucho.
Stąd dobra metoda u wielu mechaników, aby do nowych elementów tego typu (łączniki, końcówki drążków kierowniczych, sworznie wahacza) zawsze dodawać własnego smaru, bo fabryka często żałuje.
Stare łączniki miały w 100% dobre gumy, można przełożyć (pasowały, chociaż inna firma). Nawalić smaru (tu nie ma, że "za dużo").
Załącznik:
Komentarz do pliku: Tani szajs nie wytrzyma roku!


Co do rozmiarów narzędzi, to spotyka się też 16 mm (spłaszczenia na klucz płaski, ale nakrętki chyba też), nie 17. Tyle w temacie.


Góra
  
 
 
 Post #860307 Wysłany: 31 Mar 2023, 23:05; 
 Temat postu: Re: Wymiana łącznika stabilizatora.
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: dolnośląskie [D]
Rejestracja: 21 Lut 2023,
Posty: 509
Pomógł: 8
Wymiary nakrętek wynoszą 16 lub 17 mm. Ze spłaszczeniami pod klucz na przegubie lub bez.
Najlepiej takie rzeczy demontować udarem, nie męczyć się żadnymi kluczami płaskimi (a ten imbusik 5 jest bezużyteczny).
Załącznik:
Komentarz do pliku: 16 i/lub 17 mm


Oprócz łączników do wymiany będą też kiedyś gumy stabilizatora (to czuć, gdy są zużyte, ręcznie można szarpać i widać/czuć luz). Operacja też dość łatwa. Na kilka dni przed planowaną robotą, skrapiamy gwinty mocowań dowolnym penetrantem (większość takich środków na prawdę działa, ALE tylko gdy mają dużo czasu, godziny, a najlepiej dni). Gwinty wystają od góry belki przedniej.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Penetranty działają, gdy mają kilka dni na popracowanie.


Mocowania natomiast odkręca się od dołu (w belce/wózku są otwory). Potrzebne długie nasadki (lub przedłużka) 13 mm.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Długie 13 mm.


Zdemontowane mocowanie (jedno z 2). Może być taka korozja, że będzie sprawiać wrażenie "nierozbieralnego" (że gumy się "nie da" wyjąć).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Wymontowana jedna strona...


Gumy powinny mieć nacięcia (bywają w różnych miejscach, która opcja "lepsza", nie wiem), aby można było w ogóle je nałożyć na stabilizator (końce są spłaszczone, gumy nie rozciętej nie nałożysz - w handlu trafiają się czasem takie elementy i to montujący ma sobie dokonać cięcia, jest taki zwyczaj).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Gumę trzeba naciąć (jeśli nowa nie ma cięcia).


Nowa guma może (powinna) być bardzo ciasna, aż będzie problem z montażem. Trzeba sobie pomóc i ewentualnie wpychać gumę w mocowanie, jeśli będzie się "wylewała" za krawędzie. Do tego jest stara sztuczka montażowa, czyli tymczasowe użycie dłuższych śrub (aby w ogóle złapać mocowanie i wstępnie "wprasować" gumę na pozycję).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Nowe gumy mogą być ciasne, ciężki montaż.


_________________
:arrow: Mini-poradnik PDF dla nowych posiadaczy Fiatów, typowe wady modelu Grande/EVO.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #860429 Wysłany: 05 Maj 2023, 18:38; 
 Temat postu: Re: Wymiana łącznika stabilizatora.
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Arek
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: łódzkie [E]
Miejscowość: Łódź - Piotrków Tryb.
Rejestracja: 02 Mar 2015,
Posty: 136
Pomógł: 6
Mnie się trafiły bodajże TRW i nie miały wycięcia na klucz płaski jedynie w gwincie miały wpust na imbusa, a stare potraktowałem kluczem udarowym. Te imbusy przydają się podczas montażu ja gwinty i wpust zabezpieczyłem warstewką smaru grafitowego aby za jakiś czas nie mordować się z rdzą.

_________________

Punto mk2 1.2 60 KM Active, Punto mk2fl 1.2 60 KM Active, Punto mk2fl 1.2 60 KM ? (dziwna wersja z klimą), Grande Punto 1.4 77 KM Dynamic


Góra
 Profil  
 
 
 Post #860862 Wysłany: 05 Sie 2023, 20:26; 
 Temat postu: Re: Wymiana łącznika stabilizatora.
Offline
Sympatyk kropek

Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.9 130KM mJTD
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: w.-g.
Rejestracja: 21 Lis 2011,
Posty: 18
pmxoo7pI napisał(a):
Zdemontowane mocowanie (jedno z 2). Może być taka korozja, że będzie sprawiać wrażenie "nierozbieralnego" (że gumy się "nie da" wyjąć).
Załącznik:
D_Zdemontowane_gumy.jpg



U mnie oryginalne uchwyty są złączone - górna część mocowania wchodzi w otwory dolnej i na wylocie jest wygięta, trzeba się sporo nagimnastykować żeby je rozłączyć. Nie wiem czy nie łatwiej byłoby zebrać to wygięcie wiertłem, wtedy powinno się rozłączyć bez problemu.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2020
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO