Witam, zakupiłem zawieszenie gwintowane. Przy montażu zauważyłem łączniki stabilizatora montowane do amortyzatora. I teraz pytanie, nie mogę nigdzie znaleźć krótkich łączników stabilizatora do gwintu. Wyczytałem, że niektóre grande Punto nie miały stabilizatora. I czy mogę wyjąć cały stabilizator razem z łącznikami? I nie będzie żadnego problemu z jazdą itp?

Bez stabilizatora jest duża szansa że pierwszego zakrętu nie przejedziesz. Sprawdzałeś że stabilizator nie będzie pasował czy gwincie czy na razie teoretyzujesz? Bo coś mi się nie chce wierzyć, żeby stabilizator nie miał odpowiedniego zakresu pracy przy gwincie. No chyba że "kładziesz" auto konkretnie a nie np. -50mm.

Chce je konkretnie zglebić. Na razie mam jakieś sprężyny obniżające założone i dla mnie trochę za wysoko. I niestety wiem, że przy seryjnych łącznikach nie zejdę tak nisko. A z tym czy nie przejadę pierwszego zakrętu jest prawdą? Wątpię, czytałem trochę na temat pracy staba. Będzie mocniej bujać ale przy solidnej glebie wątpię, żebym wypadł z drogi czy coś w tym stylu.
Pytanie wrzuciłem na forum bo może ktoś przerabiał ten temat.

Przejechałem kilkadziesiąt km bez łączników stabilizatora ( w ramach eksperymentu, przy wymianie łączników ) i nie widziałem jakiejś istotnej różnicy. No może trochę bardziej się przechylał w zakrętach, ale nieznacznie.

Tak jak myślałem, że większej różnicy nie będzie. Daleki znajomy startuje w kjs, raz wspominał, że z pilotem odkręcali stabilizator jak jechali na szuter podobno lepsza przyczepność i jest nadsterowny ale nie jestem pewien czy dobrze to określiłem.