Witam,

mam problem z "samoprzyspieszającym" Grande Punto, ale po kolei:
Silnik 1,4 77km + Gaz (wszystkie poniższe problemy występują na obu paliwach)
przebieg 129 tys km, rocznik 2010

Z 2 tygodnie temu w czasie jazdy po autostradzie przy prędkości 100-110 km/h mignął mi kilka razy check. Jak zgasł, tak już się nie zapalił. Natomiast podjechałem na komputer i wyskoczyły następujące błędy:

P0300 - wypadanie zapłonu
P0301 - wypadanie zapłonu na pierwszym cylindrze

Tutaj problem rozwiązuje (pomimo, że auto nie szarpie, jedzie normalnie, czuć delikatne wibrowanie auta na postoju) - jedzie już nowa cewka. Świece, przewody, regulacja zaworów i gazu, rozrząd kpl - wymienione / regulowane przy przebiegu 120 tys km.

P2299 - niezgodność między pedałem przyspieszenia i hamulca

I tu mnie ten błąd zaskoczył. Dodatkowo pojawił się następujący problem (2-3 dni temu):

Przy prędkościach powyżej 40km/h i wrzuceniu na luz - obroty spadają do ok. 500, przy czym po chwili się stabilizują na ~750. Mam wrażenie, że auto może zgasnąć.

Dodatkowo (i tu może jest przyczyna). Przy dodawaniu gazu (odczuwalne szczególnie na 1 i drugim biegu), do 2tys obr/min jest ok, natomiast powyżej auto bardzo gwałtownie przyspiesza (obroty rosną), pomimo że pedał gazu mam w tej samej pozycji (i go nie wciskam) - i tak do ~3tys obr/min. Jest to dokuczliwe przy jeździe po parkingu, delikatna jazda do 2tys obrotów i nagłe wyrwanie samochodu do przodu.
Na postoju jest tak samo, delikatnie wciskam do 2tys obrotów - i po osiągnięciu tej wartości obroty rosną momentalnie do 3tys.

Dodam, że światła stopu zapalają się normalnie.
Wczoraj mechanik potwierdził, że temperatura płynu chłodzącego i powietrza wg komputera jest ok. Dodatkowo wartość podciśnienia wg mechanika też jest ok. Dolot wydaje się szczelny - próba "plakowa" nie wykazała żadnych uchybień. Odma też sprawdzona - czysta (auto ostatnio używane na dystansach 25 kilometrowych).

Jeśli istnieje metoda głębszej diagnostyki (gdzieś na terenie Łodzi) - to poproszę o namiary.

Z góry dziękuję za pomoc.

Janek11,
Na objawy jakie opisujesz jeśli uporałeś się z pierwszym problemem przychodzi mi na myśl : Potencjometr przyspieszenia gazu. Jest tutaj założony elektroniczny potencjometr i to tutaj bym upatrywał problemu tym bardziej że masz zapisany błąd powiązany właśnie z tym, ewentualnie zajrzałbym do przepustnicy w drugiej kolejności.

Co do spadania obrotów problem chyba nie rozwiązany, u siebie w Evo mam podobny problem z obrotami, a zwłaszcza przy dojeżdżaniu do skrzyżowania i wrzucenia na luz to na chwile spadają obroty po czym się stabilizują, ale nigdy nie miałem sytuacji żeby silnik zgasł.
U siebie upatruje może jakiś problem z alternatorem, prądem ? Duże obciążenie alternatora takie by coś powodowało ? ( w najbliższym czasie alternator do regeneracji bo już słychać łożysko było ostatnio ) i co ciekawe po naładowaniu akumulatora prostownikiem w ostatnim czasie nie zauważyłem takiego zjawiska.

Jutro przyjdzie cewka, więc będzie wiadomo, czy coś się poprawi - mam zamówiony interfejs FES, więc od razu będzie wiadomo, czy zapłon dalej wypada.
A co do potencjometru przepustnicy - idzie dostrzec jej błąd poprzez obserwowanie jej parametrów (kątów wychylenia itp) w Multiecuskan? Nie chciałbym bezsensownie wymieniać sprawnych podzespołów.

Do przepustnicy zajrzę przy okazji wymiany cewki - ale nie spodziewam się tam dużego brudu - czyszczona była kilka miesięcy temu.
Co do alternatora - raczej odpada. Dzieje się tak niezależnie od obciążenia. Ale ładowanie i tak sprawdzę, czy jest ok. To jest najlepsze, że w tamtym tygodniu obroty były ok, a kilka dni temu coś się zadziało i już prawidłowo nie jest.

Oczywiście dziękuję za pomoc

MES czy FES podaje parametry pozycji pedału gazu. Powinien więc pokazać liniowość potencjometru gazu. Co do spadku obrotów to i u mnie występuje, a nawet silnik gaśnie kiedy ma obciążenie od klimatyzacji. Sterowanie obrotami też jest "inteligentne". Mój zwiększa obroty bezpośrednio przed zatrzymaniem na biegu jałowym. Zwykle przy tym pokazuje na wyświetlaczu konieczność redukcji biegu, mimo że jest na luzie.

Z ciekawości włączyłem klimę - auto działa jak powinno, obroty spadają do 900-1000.
W drodze powrotnej włączyłem nawiew na nogi i tu niespodzianka - po kilku minutach auto zaczęło pracować prawidłowo. Czy temperatura może mieć wpływ na działanie potencjometru pedału przyspieszenia?
Osobiście nie uznaję, że problem sam się naprawił. Więc jak będzie chwila sprawdzę działanie potencjometru w MES i podzielę się informacją.

Klima przy obecnych temperaturach i tak ci się nie włączy (no chyba że w ciepłym garażu), niezależnie od tego czy masz klimę włączoną czy nie (zabezpieczenie przed oszronieniem parownika)


Możliwe że na przykład jest problem ze stykiem na potencjometrze pedału gazu i pod wpływem temperatury się rozszerza i mocnej dolega, przez to lepiej "kontaktuje" . Ale co by nie było, wydaje mi się że trop z pedałem gazu jest dobry i warto do niego zajrzeć

Dziękuję za podpowiedź.
A czy ten potencjometr jest rozbieralny?
Ostatnie pytanie - czy po wymianie całego pedału trzeba go w jakiś sposób adaptować?

Ani w elern-ie ani w Mes-ie nie widzę informacji o adaptacji pedału (przy przepustnicy jest info) więc wychodzi na to że nie. A czy pedał jest rozbieralny to nie wiem (oficjalnie nie jest, ale możliwe że się da )

Sam pedał jest pedałem ale "współpracuje" jeszcze z napędem przepustnicy. Tam siedzi drugi potencjometr mierzący jej położenie. Powiedzmy, że pedał zadaje prawidłowo, a potencjometr przepustnicy skacze z rezystancją i efekt może być podobny.
Proponuję jednak podłączyć MES i zaprosić drugą osobę. Jeden diagnosta naciska płynnie pedał gazu i obserwuje wskazania MES'a, a drugi delikwent obserwuje płynność pracy przepustnicy. O ile pamiętam na MES'ie można podejrzeć oba potencjometry (a w zasadzie oba podwójne). Jeśli któryś potencjometr z pary jest uszkodzony to ECU powinno wywalić błąd i kontynuować pracę w oparciu o dane ze sprawnego potencjometru.

Jakie sa objawy uszkodzonego potencjometru ?

Powinien pojawić się błąd. Jeśli uszkodzenie nie jest zauważalne przez ECU to może powodować nieprawidłową pracę. Ogólnie zasada działania jest prosta. Opór potencjometru gazu jest mierzony przez ECU, po czym ECU wysyła do silnika elektrycznego przepustnicy odpowiednio spreparowane zasilanie. Silnik obraca się i napędza przez przekładnię zębatą wałek przepustnicy. Z wałkiem tym jest połączony mechanicznie potencjometr przepustnicy. Rezystancja tego potencjometru znów jest mierzona przez ECU i porównywania z wartością pożądaną ustalaną w oparciu o rezystancję potencjometru pedału gazu. Jeśli jest prawidłowa to ok. Jeśli jednak występuje różnica ECU zmienia zasilanie silnika przepustnicy tak aby tą różnicę zniwelować.

P.S. Takie zachowanie silnika może też mieć inne przyczyny!