Michalg148 napisał(a):
@pmx007p1 temat przeczytałem już dawno ale nic nie pomogło
"Przeczytałeś" (do czego nawiązuję pod koniec tego wpisu), ale co z podanych rzeczy zostało na prawdę zrobione? Czy auto jest mechanicznie OK? Na 100% jest? Rozrząd i luzy zaworowe? Kompresja? Uszczelka głowicy? Układ wydechowy szczelny i sprawny (katalizator i sondy)? Układ paliwowy? Wpływ instalacji LPG jest wykluczony? ...Wymieniać dalej?
To jest "ścieżka zdrowia" do przejścia (oczywiście nie jednego dnia, ale wszystkie rzeczy tego typu trzeba sprawdzić lub wiedzieć kiedy były robione ostatnio, samodzielnie prowadzić "książkę serwisową", zeszyt założyć, folder w komputerze z dokumentacją napraw, fotografie z telefonu).
Jeśli np. były wymieniane świece, to masz wiedzieć jak one wyglądały (i jaka była przerwa, o ile się zwiększyła), bo po wyglądzie ocenia się stan silnika (są
w internecie przykłady, tabelki, jakie uszkodzenie, zabrudzenie, przebarwienie świecy o jakiej usterce świadczy).
Michalg148 napisał(a):
zauważyłem jeszcze jedną przypadłość, gdy mam wrzucony obojętnie jaki bieg i puszcze nogę z gazu to czuć takie 2-3 mikro szarpnięcia do przodu i do tyłu,
Ten opis nic nie mówi, przecież każde auto jakoś reaguje na nagłe dodanie lub zabranie gazu, każde "szarpnie", mniej lub bardziej. Poduszki/łapy silnika i skrzyni OK?
Michalg148 napisał(a):
sprzęgło wykluczam bo było robione 2 lata temu
Daj spokój. A co to ma do rzeczy, że było "robione"? Jaki był zakres prac, np. wymienili łapę i jej tulejki? Sprzęgło (docisk) w tym modelu jest stosunkowo słabe (ma prawo zdechnąć w każdej chwili - w starych tematach na forum są przypadki, że w okolicach chyba 30-40 tysięcy km bywały już robione w nowych samochodach).
Michalg148 napisał(a):
i około rok temu było też sprawdzane bo wymieniany był oring jak mnie pamięć nie myli.
Nie wiem, co za "o-ring" jest w sprzęgle, nie kojarzę. Sprecyzuj (chcesz rozwiązywać problemy = masz wiedzieć co dokładnie robiono w twoim samochodzie). Oraz dlaczego było "sprawdzane", co się stało?
Michalg148 napisał(a):
Wyczytałem że nadal problemem może być przepustnica lub czujnik pedału sprzęgła ale czy te 2 tematy mogą być ze sobą powiązane?
Tak, wszystko może mieć znaczenie. Komputer wykorzystuje różne dane (m.in. prędkość kół, pozycję pedałów hamulca i sprzęgła) do sterowania silnikiem. Jeśli pytasz o takie rzeczy, to udowadnia jasno, że wcale
nie czytałeś dokładnie
podanego tematu!
Michalg148 napisał(a):
@pmx007p1 temat przeczytałem już dawno ale nic nie pomogło
"Nic"? Założę się, że coś z podanych rzeczy nie zostało prawidłowo sprawdzone, tylko pomacali, popatrzyli i powiedzieli ci, że "jest OK".
PS
Ja miałem kombinację (rzeczy robione w ciągu roku około): docisk sprzęgła hałasował (łożysko) + stary rozrząd + nieregulowane luzy zaworowe (przez prawie 70000 km na gazie) + stara popękana odma + stare świece i przewody + dziurawy wydech (łącznik/plecionka + kolektor, zerwana szpilka) + auto u poprzedniego właściciela więcej stało niż jeździło (drugie auto w rodzinie), a to też nie dobrze dla silnika. Były czasami mocne wibracje na biegu jałowym + tendencja do gaśnięcia przy dojeździe do skrzyżowań, ale też przy ruszaniu z miejsca (najgorzej na wstecznym). Powyższa lista pomogła (auto działa prawidłowo, a naturalne spadki obrotów wynikające z natury ECU + LPG, są tylko do około 600 RPM na oko i nie zawsze występują).
Michalg148 w pierwszym wpisie otwierającym temat napisał(a):
myślałem jeszcze nad regulacją zaworów bo odkąd mam to auto to zrobiłem 40tyś na LPG w 5lat a aktualnie samochód ma 170~i nie wiem czy kiedykolwiek były regulowane. Silnik na biegu jałowym ma delikatne drgania.
To myśl dalej...