Ma ktoś może wiedzę i doświadczenie w dopasowaniu większych tarcz hamulcowych i zacisków do GP.
Potrzebuje czegoś co będzie się najlepiej sprawdzało przy mocy 230 HP.

Lada moment moja pszczoła dostanie nowe, większe felgi 18 " i fajnie było by je wypełnić większymi tarczami i zaciskami poprawiając wygląd i przy tym skuteczność hamowania. Szukam czegoś z dobrym stosunkiem jakości do ceny.

A może jakiś SWAP z innego auta będzie pasował jak ulał??

Wszelkie porady i ciekawe pomysły mile widziane, linki do konkretnych produktów również.

P&P to brembo z AGP/APE. Możliwe że w miarę bezproblemowo/P&P podejdzie coś większego z Corsy D/E(zacisk z OPC może podejdzie, ale na pewno nie tarcze bo Corsa OPC jest na 5 śrub) i innych aut zrobionych na platformie SCCS (GP/PE, Corsa D/E, Linea,Fiorino,MiTo,Aveo,Adam,Meriva B, Doblo,500L,Tipo,Renegade,500X,Compass) Zaciski z nich wszystkich powinny (powinny) pasować P&P a z Opli również tarcze (chyba że są na 5 śrub)


Fabrycznie w GP/PE/MY2012 były 3 układy hamulcowe z przodu i 3 z tyłu

Przód:
257mm (1.2 8v, 1.4 8v i bodajże 1.3Mj 75)
284mm (1.4 16v/M-air, 1.4 T-jet/M-air T, 1.3Mj 90, 1.6Mj i 1.9Mj)
305mm (Abarth z Brembo)

Tył:
"Mały bęben" (nie pamiętam wymiarów) dla 1.2 8v
"Duży bęben" dla 1.4 8v i 1.4 16v bez sporta i 1.3Mj
Hamulec Tarczowy dla 1.4 16v w sporcie, 1.4 T-jet, 1.6mj i 1.9Mj



Zależy co masz na myśli, bo dla każdego może się to różnić, ale bez problemu podejdzie Brembo z Abartha. Ewentualnie pomyśl o tarczach i klockach "performace" do tego co masz, czyli 284mm, to będzie najprostsze

Grubo się zastanawiam nad tarczami 305 mm na przód i 284 mm na tył ( lub na tyle zostawić te co są oryginalne). Ale zaciski przednie od Abarta wyglądają na tej samej wielkości co GP T-Jet, chyba że się mylę.

Wydaje ci się . Nawet jeśli nie są dużo większe, to do brembo można do założyć większą tarczę.


Przy okazji możesz pomyśleć (poza zaciskami) o usportowionych/sportowych tarczach+klockach, przewodach w oplocie oraz o płynie hamulcowym o podwyższonych parametrach (RBF 660/700, albo inne, byleby pamiętać o częstej wymianie, bo w odróżnieniu od zwykłego dot-a 4 i wymiany co 2 lata tu już trzeba wymieniać co max 1 rok)


Bo jak miałbyś robić swapa na brembo, a do nich zakładać ryżowe tarcze + klocki, to lepiej po prostu załóż dobre tarcze i klocki do tego co masz + w/m płyn hamulcowy, efekt będzie porównywalny, jeśli nie lepszy

Tylko przy 4 tłoku nie każda felga podejdzie. OE z GP/PE 17" nie podejdą. Można dać dystanse, ale wtedy zrobi Ci się lipa z prowadzeniem, będzie wyrywać kierownicę przy przyspieszaniu. Problemu nie ma przy jakiś śmiesznych mocach, ale przy większych już jest.

PS. Nie zdarzyło mi się jeszcze zagotować serii 284 i zwykłym zacisku. Większe moim zdaniem mają sens tylko przy jeździe torowej. Chyba, że jeździsz na dwa uda.

Kurcze fajnie było by zobaczyć na żywo ciekawy SWAP hamulców.

Poza tym że ma poprawić się jakość hamowania, bo obecne przy " nerwowej" jeździe jęczą jakby chciały wypaść z kół , zależy mi na wizualnej kwestii, przy felgach 18" mają lepiej wypełnić obręcz.

Przewody wzmocnione i nowy płyn obowiązkowo! Lubię mieć dobre płyny ustrojowe, wymieniam je częściej niż ustawa przewiduje. Do oleju silnika i skrzyni przy wymianach zawsze dodaje ceramizery. Ostatnio silnik dostał kompleksowe odmulanie - anticarbon i dwukrotna płukanka, tak dla pewności żeby pierścienie miały spokojna pracę.

Lubię inwestowstować w swojego "potworka" i patrzeć jak się zmienia, ale jak suma dodatków zbliża się do wartości furmany, to zaczynam się drapać po głowie , dlatego szukam rozwiązań z najlepszym stosunkiem ceny do jakości, bez wydawania fortuny. A przede mną jeszcze kilka zmian:
- poprawa stabilności jazdy, może jakieś rozpórki- przy szybszej jeździe zaczyna myszkować po drodze.
- rozważam też wymianę skrzyni na 6-tkę albo jakiś bezproblemowy swapik, bo 5-tka przy przekraczaniu 200 męczy się straszliwie.
- trochę poważniejszych szperanek przy silniku, mój cel to 260+ - ale chyba muszę najpierw okraść sąsiadów żeby na to nazbierać.
- jawiekszy dylemat mam jednak przy zmianach wizualnych, bo nie chciałbym robić z niego kolejnego pseudo Abartha, tylko oryginalne GP.

Ależ się rozpisalem .

No ale narazie pora na hamulce. Co ze wszystkich pomysłów zmiany hamólców było by najbardziej trafione w punkt, SWAP czy dedykowane zamienniki ?

Podrzucę link do tematu abovePL, i jego GP http://fiatpunto.com.pl/topic57283.html, bo nie wiem czy widziałeś, a porobił trochę modów (rozpórki z włoch, swap na brembo,itd.) więc może znajdziesz inspirację w jego modach



BTW, zakładaj wątek swojego GP

Przód 305mm ogarnia sporo większe moce niż 230KM. Załóż dobry klocek i zalej porządnym płynem i nie kombinuj.
Zmiana tyłu na 284mm wymaga trochę rzeźby - mam takie Hamuje zacnie ale jest to lekki overkill przy planowanych mocach.

Tylko że kolega celuje w 260+ , więc chyba niekoniecznie aż taki zły pomysł . Aczkolwiek nie wiem czy 284mm z jakimś ferodo ds2500 + solidna tarcza + stalowy oplot + rbf700 nie będzie tańsza i prostsza a równie skuteczna od swapa na 305 na "zwykłej" tarczy + klocku. Na ulicę myślę że 284 w takim setupie byłoby ok, chyba że myśli o sporcie, to chyba wtedy warto przejść na 305? (Pytam bo w tym aspekcie to ja bardziej teoretyk niż praktyk )

Jak bardzo chcesz tu masz fajny zestaw p&p https://allegro.pl/oferta/zaciski-hamul ... 1951817967 Podrożały Rok temu były po 2000/kpl z klockami.

Jak ktoś ma jobla na punkcie hamulców można nawet dać w serii Ale OE klocki, OE tarcza, płyn ATE TYP 200 i nawet jak bardzo się spieszyłem na autostradzie i jak to bywa w pl co chwilę hamowanie do 89/85km/h Dawały radę bez problemu. Hamowania z niemal Vmax. Nic, żadnych objawów spadku wydajności hamowania. Na torze nie dałyby rady, a przy takiej jeździe dość nierozsądnej dawały radę. Nie jeżdżę często tak, żeby nie było ale raz na pół roku zdarza się

Co do płynu ma fajne parametry cieplne, ale uwaga na lepkość. TYP200 to zwykły płyn DOT4, zimą ESP może być ospałe przez wyższą lepkość.

Powiem szczerze że zestaw z linku jest naprawdę fajny, ale koszty też są bezbłędne. No nie ukrywam że w 2 tys wolałbym się zamknąć. "Polski Ład" mnie okradł z pieniędzy i muszę racjonalizować wydatki

Zamierzam okazjonalnie wpaść na tor i się wyszaleć, ale najpierw poza hamulcami muszę opanować jeszcze trzymanie na zakrętach. Sztywniejsze zawieszenie i sportowe sprężyny poprawiły sytuację, ale nadal czuje ze to nie to co powinno być - a niechce być tylko mistrzem prostej

[ Dodano: 14 Maj 2022, 21:59 ]

Modyfikacje hamulców ku ukończeniu, zagościło u mnie:
- tarcze Brembo 284 mm, wentylowane, nawierace
- klocki Ferodo Racing
- przewody Donocigk RACING na przód i tył, brezbarwne.
- zaciski zostały oryginalne, dorzuciłem jednak do całości malowanie zacisków, teraz zagościla piękna czerwień. Zobaczymy jak się będą sprawować, choć większe są w ciągłym poszukiwaniu.
- całość kończą felgi 18 cali ( et 35) z oponą 215/35. Felgi kupione okazyjnie w trochę kiepskim stanie. Na dotarcie, wyszpachlowanie i matowienie niekończącej się ilości szprych poświęciłem 4 długie wieczory. Samo lakierowanie zleciłem fachowcy po sąsiedzku ( dzięki wielkie Kamil za piękną robotę). Felgi otrzymały głeboki czarno-perłowy kolor, aż się gęba cieszy na ich widok. Ogólnie środek felg lekko wystaje poza nadkola więc pewnien czeka mnie inwestycja w nadkola ( rolowanie lub poszerzenia) ale najpierw chwilę się tak pobujam. Na szczeście przy normalnej jeździe nic nie ociera.

Postaram się wrzucić kilka zdjeć.

[ Dodano: 14 Maj 2022, 22:09 ]



[ Dodano: 14 Maj 2022, 23:46 ]