Od kilku dni przy hamowaniu zapalała się kontrolka żarówek.
Przejrzałem i przeczyściłem wszystkie styki w tylnych lampach i żarówki.
Na samym końcu doszedłem, że jedna z blaszek w kostce/wiązce jest przyjarana. Oczyściłem i zgasło , ale pojawia się czasami. Ewidentnie kostka do wymiany.
Kupię gdzieś taką kostkę wysyłkowo?

PS. Dlaczego kontrolka przepalonej żarówki nie świeciła się kiedy w przedniej lampie spalona była żarówka świateł mijania?
Gdybym nie spojrzał w witrynę sklepową przy odpalaniu silnika to bym tak jeździł co mnie zdziwiło.

Bo ta kontrolka ogarnia tylko:
- światła pozycyjne ( w tym oświetlenie tablicy rejestracyjnej)
- światła stop (bez 3 go światła stop),
- kierunkowskazy,
- tylny przeciwmgielny.

Możesz kupić sam pin do kostki. Na allegro jest kilka sklepów które się w tym specjalizuje.

Podrzucił byś link do tego pinu / sklepu?

Wystarczy że wpiszesz w google "molex pin fiat" i ci wyrzuci oferty nawet razem z wtyczką. Naprawdę tak ciężko poszukać samemu w google? Wpisałbyś "wtyczka lampy tył fiat" i też by ci znalazło. Szybciej i prościej niż czekać na odpowiedź na forum na taką błachostkę

Próbowałeś?
Bo wpisałem Twoje frazy w alledrogo i na pierwszą wyskakuje dwie oferty 35zł za 10 pinów jednak w opisie nie jest napisane że to konkretnie do punto 2 pasuje.
Na drugą frazę wyskakuje 7 ofert włącznie z lampami ale w opisach do Grande, Evo.... brak wpisu Punto2.
Z tego co widzę wtyczki te różnią się, a pin jak w punto wygląda nie wiem bo nie wygrzebywałem go z plastiku.
Na prawdę więc tak ciężko domyślić się, że człowiek chce mieć pewność że kupi pasującą część i dlatego dopytuje na forum które jakby od tego też jest?
Kolega wyżej wspomniał o sklepach na alle które się w tym specjalizują. Mam prawo domniemywać, że z ich oferty korzystał w podobnej sprawie więc zapytałem o link.
Nie chcesz, nie pomagaj. Nikt nie zmusza. Tylko po co te pretensje....

Sklep nazywa się "batpol1".

Napisz do gościa, powie Ci jakie piny potrzebujesz albo wyślesz mu zdjęcia i coś dobierze.

nie obrażaj się na Jachasia, bo on w tym momencie ma rację, forum to nie facebook, każde forum od zarania dziejów rządzi się podobnymi zasadami, najważniejsza jest taka że najpierw się szuka samemu a jeżeli nie ma możliwości znalezienia to wtedy się pyta...
a no twoje pytanie ja odpowiedź znalazłem w 5 min...
na forum jesteś jak widzę od 3 lat więc katalog pekidi.com powinieneś znać, tam odczytujesz że oryginalny pin ma numer 12495154, wstukujesz to w google i... https://allegro.pl/oferta/konektor-pin- ... 9132533108

no i jeszcze jedna uwaga, jeżeli szukasz jakichś części, to szukasz zawsze po numerach katalogowych, najlepiej oryginalnych numerach, to że sprzedawca czegoś nie napisał, albo napisał coś za dużo, to normalna sprawa, sprzedawcy bardzo często nie wiedzą co sprzedają

Panowie mam podobny problem, od pewnego czasu wyskakuje komunikat "kontrola świateł pozycyjnych" tylko gdy wciskam hamulec (gdy puszczę pedał hamulca to komunikat od razu znika). Komunikat wyskakuje nie od razu lecz po przejechaniu ok 2 km, czasem wcześniej, różnie. Miałem przepalony styk w kostce, styk ostatnio wymieniłem ale komunikat nadal wyskakuje. Gdy włączę coś co pobiera dużo prądu np. ogrzewanie tylnej szyby czy nawiew na full to komunikat momentalnie znika. Wszystkie żarówki święcą, żadna nie jest spalona. Już brakuje mi pomysłów gdzie może leżeć przyczyna...

Obstawiam przetarte kable i zwarcie w przelotce klapy.

masy do sprawdzenia

Ale w przelotce klapy nie ma przewodów od świateł pozycyjnych tylko do środkowego światła stop...
A jak sprawdzić te masy? Tak średnio znam się na elektronice, ale jak to nie skomplikowane to sam zmierzę

Masy sprawdzisz (piszę na przykładzie PII, z racji tego iż ten temat jest w tym dziale ale zakładam, że jeśli masz GP jak w profilu, to rozwiązanie będzie podobne) przyglądając się wtyczkom przy lampach, samej lampie (wtyczka i ogólny rzut oka), a także jak stoisz za samochodem przy otwartej klapie bagażnika, to na tylnej ściance, na której jest zderzak, po lewej stronie pod tapicerką jest punkt masowy, do którego schodzi się wiele przewodów. Warto sprawdzić czy tam wszystko jest ok.

ja tylko dodam, że styki mają być czyste, bez nalotu korozji, bez nadpaleń itp.

Tak, posiadam grande punto
Faktycznie jest ten punkt masowy w tym miejscu, zobaczyłem na schemacie. Tylko teraz jeszcze pytanko jak to sprawdzić, tzn. wizualnie żeby sprawdzić to wiem, ale jakoś miernikiem też da rade sprawdzić?

[ Dodano: 07 Paź 2022, 09:27 ]

Wczoraj chciałem sprawdzić tą masę, ale okazało się, że za okienkiem w tapicerce z tyłu w bagażniku nie ma niczego, ani skrzynki bezpieczników ani masy, jedynie to leci wiązka kabli do góry. Widocznie w tej wersji (1.2 65KM) nie ma tam niczego mimo ze na schematach jest niby zaznaczone...

Natomiast zrobiłem ostatnio też próbę i po przejechaniu kilku km, gdy zaczął pojawiać się ten komunikat zatrzymałem się, wcisnąłem pedał hamulca, zablokowałem go szczotką aby był cały czas wciśnięty, odkręciłem lampę i próbowałem ruszać kostką patrząc czy wykrzyknik i komunikat znikają i faktycznie w pewnych położeniach kostki błąd znikał a gdy puściłem lub znów poruszałem to znów się pojawił, ale światła cały czas świecą, nigdy nie gasły... wiec albo dalej w tej kostce i stykach jest coś nie tak, albo już sam nie wiem o co chodzi... I czemu komunikat pojawia się dopiero po paru km a nie od razu...

Styki mają mała powierzchnię dotyku, powoduje to duży opór, to powoduje nagrzewanie się kotki, nagrzewanie się kostki powoduje jeszcze większy opór aż w końcu napięcie spada lub zanika.

Bo punktu masowego nie masz pod klapką tapicerki (tam jest miejsce na skrzynkę bezpieczników), tylko masz na tylnej ścianie po lewej stronie. Żeby się dostać do tamtej masy, musisz ściągnąć próg bagażnika i jeśli dobrze pamiętam, również boczek bagażnika lewy (albo chociaż go odgiąć)

Sprawa rozwiązana, na próbę wymieniłem obie żarówki stopu i obie żarówki pozycyjnych z tyłu, przeczyściłem styki w gniazdach żarówek, zamontowałem i działa Komunikat już się nie pojawia. Ja się bardziej skupiłem na kostce lampy niż na samej lampie a właśnie tam leżała przyczyna, widocznie coś nie łączyło, bo żarówki się swieciły, jedynie jedna była troche przykopcona