Samodzielna wymiana zbornika LPG (tak, można samemu, jest to łatwe i legalne) na przykładzie Grande Punto.
1. Sprawdzasz jaki masz dokładnie zbiornik, w samochodzie na naklejce + w papierach z montażu. Kupujemy taki sam. Liczy się oczywiście typ (toroid, walec) oraz położenie gniazda/otworu dla wielozaworu. Tutaj na przykładzie wielozawór jest wewnątrz toroida i pod kątem 30 stopni.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Stary zbiornik...spisać dane, zmierzyć.
Stary_zbiornik_Stako_47L.jpg [ 125.21 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
Jeśli wielozawór działa, poprawnie tankuje, odbija itd., to nie trzeba go wymieniać.
2. W moim przypadku nie produkują już identycznych zbiorników ("Stako"). Zaszła drobna zmiana. Zamiast wysokości 204 jest teraz 200, plus cieńsza ścianka (stąd mniejszy zbiornik ma większą pojemność 48 zamiast 47 litrów).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Nowy model H200 (nie 204), będzie OK.
Nowy_model_48L.jpg [ 103.5 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
3. Najważniejszą rzeczą w kwestii papierologii i przeglądów jest certyfikat na zbiornik. Zbiornik kupujemy nowy z kwitami.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Komplet z papierami.
Nowy_zbiornik_zestaw_montazowy.jpg [ 141.3 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
W zestawie powinny być różne rzeczy, najważniejsza jest nowa uszczelka pod wielozawór, resztę można olać (śrubki, baryłki/tulejki zaciskowe na rurki - nieumiejętna próba wymiany skończy się naruszeniem, skaleczeniem rurek).
4. Najtrudniejszą rzeczą może być demontaż zbiornika z wnęki. Wszystko zależy od tego jak "fachowcy" założyli instalację, czy jest możliwość manewru (czy nie ma za dużej pętli ze sztywnych rurek). Ideałem jest NIE wyginanie rurek, w ogóle. Trzeba zdjąć zbiornik z rurek, a nie ryzykować ich złamanie. Tutaj się udało.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Zdejmowanie zbiornika z rurek (NIE giąć ich).
Demontaz_starej_butli_NIE_wyginac_rurek.jpg [ 99.58 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
5. Zbiorniki oprócz wymiarów i pojemności mogą się różnić innymi szczegółami. Tutaj producent zmienił też położenie (głębokość dna). To nie przeszkadza za bardzo, ale trzeba będzie zmienić podkładki, dystanse pod zbiornikiem.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Pozmieniali prawie wszystko...
Zmienili_glebokosc_dna.jpg [ 66.88 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
Stary zbiornik trzymały długie dystanse/rurki. Do nowego trzeba będzie je skrócić.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Podstawki dystansowe. Mocowanie.
Dystanse_zmierzyc_i_poprawic(skrocic).jpg [ 167.16 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
6. Przygłupy od montażu zrobili u mnie całą instalację na blachowkręty, gołe prosto w samochód, zero konserwacji. W dodatku wkręty dotykały zbiornika!
Załącznik:
Komentarz do pliku: Debile montażyści LGBT. Auto podziurawione wkrętami.
Debile_od_LPG_-_blachowkrety.jpg [ 168.2 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
7. Przełożenie wielozaworu wymaga uwagi, co by nie połamać rurek i pływaka. Może być konieczne poluzowanie jakiegoś elementu, bo inaczej całość nie wyjdzie. Ja luzowalem nakrętkę od rurki smoka.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Oczyścić wszystko z syfu, rdzy, itp.
Wielozawor_do_czyszczenia.jpg [ 186.52 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
Rura od tankowania (wlew do zbiornika) może być brudna. Tutaj aż były płatki rdzy, jakieś złogi, nagary, itp. Smok też do czyszczenia.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Rdza w zbiorniku włazi w wielozawór.
Rdza_w_rurkach_i_smoku.jpg [ 143.31 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
Wnętrze starego zbiornika miało trochę korozji powierzchniowej. Zapewne przeżyłby drugie 10 lat.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Rdza w starej butli, ale bez tragedii.
Stary_zbiornik_OK_troche_rdzy_z_wierzchu.jpg [ 72.42 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
8. Stary wielozawór u mnie działał, więc został przełożony do nowej butli. Są zmiany wymiarowe w zbiorniku, ale to nie problem. Wielozawór jest teoretycznie do zbiorników wysokości 204 (i kąt montażu 30 stopni), ale nowa wysokość 200 w niczym nie przeszkadza (niektórzy producenci wielozaworów wręcz podają zakres obsługiwanych zbiorników, który wynosi właśnie kilka milimetrów). Pływak będzie działać (przy montażu ma być zachowana pozycja pracy, poziom).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Wielozawory pasuja do podobnych wymiarowo bulti (wysokość).
Stary_wielozawor_204_w_butli_200_jest_OK.jpg [ 78.1 KiB | Obejrzany 4244 razy ]
W tym przypadku wielozawór jest montowany na 6 śrubek M5, moment według instrukcji wynosi 3,5 Nm (tak, to bardzo mało, uszczelka ma mieć możliwość pracy, a nie być zmiażdżona na placek). Przykręcanie w sekwencji "na krzyż" (czy kształt "gwiazdki").
Uwaga. Pierwsze tankowanie całkowicie pustego zbiornika może się skończyć na pełnej objętości (95-100%) butli, to normalne. Trzeba się pilnować i może nie lać na maksa od razu. Po zużyciu gazu (aż się przełączy na benzynę) sprawdzamy dokręcenie śrubek wielozaworu (na "pustym" zbiorniku, aby nie nadwyrężyć śrubeczek). Przy drugim tankowaniu wielozawór już musi działać poprawnie (przy około 80% pojemności "odbija").
Wymiana butli była 2-3 tygodnie przed przeglądem. Zaliczony bez uwag (szczelność sprawdzali = OK). Czyli da się!
Po wymianie wypada jakoś zabezpieczyć ten rejon, opryskać czymś (byle nie tworzyć grubej skorupy, co może trzymać wodę).
Załącznik:
Komentarz do pliku: "Konserwacja" (lepsze to niż goły metal).
Lekka_konserwacja_na_koniec.jpg [ 82.43 KiB | Obejrzany 4244 razy ]