Cześć,
Tak jak pisałem w shoutboxie myśle nad kupnem tipo z silnikiem tjet (silnik uszkodzony, zerwany pasek).
Kalkuluje sobie to wszystko w głowie czy się opłaca itd. poza tym zbieram informacje.
Auto ma przejechane 261 tys km. Kupując go chce go zrobić porządnie dla siebie żeby kolejne 200 tys km przejechał - czyli mówimy o kapitalnym remoncie.
Pytania:
1. Jest tam silnik 940b7000 - czy ma ktoś serwisowke dokręcania wszelkich śrub w tym głowicy etc?

2. Czy silnik 940b700 jest zamienny z grande tjet/bravo tjet 198a4000? Pytam bo może by się trafił jakiś (ale tu podchodzę z duża dozą ostrożności).

Ogólnie skłaniam się ku ewentualnemu remontowi jeśli bym już zakupił auto.
Liczę ze turbo i 2masa tez mogą być do roboty.

Tu raczej trzeba się by było posiłkować kimś z ASO, ewentualnie PassThru od Fiata (oczywiście trzeba będzie zapłacić, pewnie na dodatek w euro, żeby nie było za łatwo)





Nie zdziwiłbym się, gdyby tak było. Kolega jak mu padł silnik w AGP, to wiem że wsadzał słupek z jakiegoś kilkuletniego Abartha 595. Kodów silnika nie znam jakie były jednego auta i drugiego. Ale skoro do auta z +-2010 wsadzono silnik z +-2018, to myślę że w drugą stronę też by dało radę (szczególnie jeśli osprzęt zostałby stary)

Dzięki za odpowiedz!
Szukam właśnie kogoś kto miałby dostęp do jakiejś autodaty czy czegoś gdzie będzie serwisowka do tego konkretnego silnika. Z tego co się orientuje do 198 na internecie „lata” takowa serwisowka - od bravo elearn.

Co do kwestii przekładki na inny kod silnika - wiem ze były roznice np w 180 konnej wersji - grubsza uszczelka celem zmniejszenia stopnia sprężania…. Ale czy konstrukcyjnie/mocowaniami do budy, osprzętu coś się zmieniło. Tez dobrze by było mieć potwierdzenie, najlepiej od kogoś kto to robił.

Mocowania w bloku raczej nie zmieniali, w końcu to ciągle FIRE, więc czy to 1985, czy 2020, blok i jego mocowania nie zmieniły się, jedynie były permanentnie modernizowane (co w 8v fajnie widać, kiedy zamienili aparat zapłonowy na czujnik położenia wałka na przykład), zresztą łapy i tak zostaną od Tipo. Bardziej byłby problem z osprzętem teoretycznie (inne kolektory, innego typu czujniki,itd.) ale w twoim przypadku, wszystko, poza słupkiem zostałoby z Tipo, więc przekładka raczej problemu by nie sprawiła (teoretycznie)


ipIV kilka lat temu zakładał do swojego Evo silnik z Jeepa compass-a, mój kolega do AGP zakładał z 595, także wydaje mi się, że cokolwiek co jest 1.4 T-jet podejdzie

[ Dodano: 26 Wrz 2024, 23:08 ]



Elearn tropem. W razie czego, to taki sam silnik był w Oplu Combo, więc jeśli problem był z dostępem do portalu Fiata (bądź za wysoka cena), to możnaby kupić dostęp na https://public.servicebox.peugeot.com/

Co do momentów itp., to można korzystać z dowolnego poradnika, książki, serwisówki on-line do T-Jet, model mało istotny (tylko patrzeć na rozmiary gwintów, czy moment ma sens, bo są takie pomyłki, wartość nie w tej komórce tabeli - a niektórzy nie myślą, tylko kręcą jak małpy).

Przy czym serwisówki/instrukcje dotyczą rutynowych prac raczej, typu rozrząd.
To nie są poradniki "jak wyremontować silnik", na to nie licz w żadnej książce (czy on-line). Im nowsza publikacja, tym gorzej.

Procedury do T-Jet są np. w eLearn do Grande.
https://aftersales.fiat.com/elearnsections/main.aspx?nodeID=199000017&languageID=2&markID=1&modelID=199000000&valID=199000005&prodID=199000000&modelName=Fiat%20-%20199%20-%20Grande%20Punto&langDesc=English&sectionName=Procedure&validityName=1.4%2016v%20TJet&isExaminer=
Alternatywne źródło: https://4cardata.info/elearn

Można też przejrzeć książki, czy któraś nie zawiera wersji T-Jet (przeważnie nie, tylko proste jednostki).
http://download.fiatforum.bg/Books/

Dzięki za odpowiedz.
Instrukcji krok po roku nie szukam (aczkolwiek widziałem w elearn opis różnych wymian), bardziej mi zależy właśnie na momentach dokręcenie stopek korbowodow, podpory wały, głowicy etc.
Widziałem tez https://www.fiat-lancia.org.rs/Manuals/ ... Engine.pdf

Gdybys gdzieś trafił na info czy silniki są zamienne - byłbym wdzięczny. Widziałem na fb ktoś tam pytał ale podchodzę do tego z dystansem.
No i najważniejsza kwestia - czy jest sens zakupu i Ew. W jakiej cenie musiałbym kupić aby się to opłacało. Wystawione teraz za 24500, za 22 pójdzie od ręki - jestem po wstępnych rozmowach, ale czy nadal to nie za dużo? Na remont liczę z 7tys. Zaraz dojdzie turbina, 2masa i jakieś inne pierdoly.
No bije się z myślami, nad ekonomicznym sensem. Traktowałabym to jako projekt na zimę
Przypominajka mówimy o https://www.olx.pl/d/oferta/fiat-tipo-1 ... 1PlVt.html

Historia dosyć bogata, wymienione wtryski lpg, tarcze klocki, sondy, historia w Aso jest do pewnego przebiegu.
Z przodu miał lekkie kuku, zderzak tylko. Pas chłodnice lampy nie tknięte.
Jedyne co błotnik róg i maska róg zagięte (podobno coś ktoś położył - to do weryfikacji).

Tak przyglądałem się i zastanawiałem się kiedy dojdziesz do tego wniosku. Sprawnego tipo w t-jet kupisz około 40kzł, jeżeli uszkodzonego kupisz za 22 to na remont silnika musisz liczyć minimum 10k jak ma być na lata to wypadałoby i dół przynajmniej zweryfikować i pewnie minimum honowanie i pierścienie do wymiany. Sprzęgło z dwumasem nie jest kosmicznie drogie, turbo też nie, ale kto wie co jeszcze wyjdzie po uruchomieniu silnika. Dużo niewiadomych, auto ma już duży przebieg i musisz brać pod uwagę dużo więcej uszkodzeń niż to co już wiesz. I żeby nie było, wiem że te silniki potrafią dużo znieść, jeżdżą Tipo z większymi przebiegami, ale nie wiesz jak auto było traktowane do czasu zerwania paska.

Ta myśl czy nie za dużo towarzyszy mi od początku, a po obejrzeniu innych ofert sprawnych aut, ta myśl jeszcze bardziej nie daje mi spokoju.
Wyjścia są dwa - jeśli nie pogięło zaworów to tylko rozrząd i jazda. Jeśli natomiast pogięło, to otwieram silnik i robię go na tip top - czyli tak jak piszesz panewki szlif osiowanie honowanie etc.
Zakładam najgorszy wariant we wszelkich kalkulacjach. Dlatego liczę około 10k za remont słupka (może z 2masa i turbo).
Dodatkowo auto wisi już 3 tydzień, obserwuje od samego początku pojawienia sie go. Nie napalam sie w żadnym wypadku na jego zakup. Na chłodno kalkuluje i próbuje zasięgnąć języka osób bardziej doświadczonych w tej materii. Myśle, że gdyby poszedł/był wystawiony za 16tys to gra byłaby warta świeczki?

Mało prawdopodobne, silnik kolizyjny więc zawory na pewno pogięte, opcja minimum to wymiana pogiętych zaworów, prawdopodobnie wymiana prowadnic, uszczelniaczy, weryfikacja przylgni, planowanie, czyli standardowy remont głowicy. A skoro góra i tak musi być robiona to jak pisałem wcześniej, przynajmniej weyfikacja dołu, i z pewnością pierścienie zapieczone. Do całości jeszcze musisz doliczyć nową oryginalną odmę, również nie jest zaporowo droga, ale pewnie jeszcze siedzi oryginał i może się zemścić - fontanna oleju z bagnetu to jeden z efektów uszkodzenia. Dalej nie wiesz w jakim stanie jest przeniesienie napędu, co z przegubami, poduszkami, jaki stan skrzyni biegów. C635 jest trwałą i niezbyt precyzyjną skrzynią biegów, ale jak olej nie był nigdy zmieniany to też może być różnie.

Do tego wszystkiego musisz jeszcze wziąć pod uwagę jakość aktualnie produkowanych części zamiennych, ostatnio na prawdę ciężko jest trafić na dobre zamienniki nawet znanych firm, i jak spojrzysz do mojego tematu z Tipo zauważysz że niestety oryginał coraz częściej to jedyna opcja, a to znacząco podniesie koszt naprawy. W GP sport wymieniałem sprzęgło i robiłem uszczelnienie skrzyni, dwumas działał cicho po wymianie jakiś miesiąc - LUK.

Zdaje sobie sprawę, że może wyniknąć jeszcze wiele innych rzeczy, jak chociażby łożysko koła, czy inne rzeczy których nie jestem w stanie zweryfikować bez jazdy. Wszystko kwestia ceny. Za 17 może i bym się pokusił na zimowe wieczory.
Gdyby coś z tego wyniknęło - dam znać
Dziękuje za odpowiedzi. Gdyby ktoś miał dane/informacje o które prosiłem w pierwszym poście, poproszę o podanie.
Pozdrawiam