|
Obecny czas: 05 Maj 2024, 20:52
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
Tomo |
#55273 Wysłany:
18 Paź 2007, 13:48; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Lancia Delta
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: NDM-Mazowieckie Rejestracja: 17 Maj 2007, Posty: 912
|
Ale pomarzyć zawsze można. Może sny kiedyś się spełnią? Myślę, że diesel nie powinien spalić więcej niż 7 l/100 w mieście (tj. 28 zł) a benzynka o takiej mocy może palić koło 10 litrów (tj. 45 zł zakładając, że zadowala się 95 oktanową bo nie wiem czy nie potrzebuje 98 ). W takiej sytuacji przejechanie 10tys.km kosztuje w T-jetcie 1700zł więcej. Ja robię około 30tys.km rocznie więc po roku mam już różnicę ponad 5000 złociszy. Ale to tylko teoretyczne rozważania bo tak naprawdę nie wiem ile będzie palił T-jet. Zakładam, że na pewno więcej niż zapewnia producent.
_________________ Były: Seicento Sporting ABARTH 54KM (1999) Grande Punto SPORT MultiJet 90KM (2006) Ford Fiesta MK7 GoldX 82KM (2011) Jest: Ford Fiesta MK7FL EcoBoost 125KM (2012)<<<link Lancia Delta MOMO 1,9TT Boosted by Cinek (2013)<<<link Seicento 1,1MPI (2005)
|
|
Góra |
|
|
|
|
daras |
#55290 Wysłany:
18 Paź 2007, 14:43; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
Fakt - wszystko zależy od potrzeb. Ja z kolei raczej nie mam potrzeby jeździć po mieście a przebieg robię głównie w trasie (70-80% całości) i w dodatku od wiosny do jesieni (zimy unikam). Myślę jednak, że spalanie tego 150 konnego diesla w mieście może być większe nawet o 2 literki niż zakładasz.
|
|
Góra |
|
|
Synek |
#55295 Wysłany:
18 Paź 2007, 14:56; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Miejscowość: Logrono, Mollet del Valles Rejestracja: 19 Paź 2006, Posty: 1312
|
Wszystko zalezy jak sie jezdzi ale wydaje mi sie, ze 150konnym silnikiem mizna sie spokojnie zmiescic w 7 litrach jezdzac po miescie. Mi moj spala ostatnio tak do 7,5 litra ale z powodu napietych terminow caly czas mam gaz w podlodze.
|
|
Góra |
|
|
Jaco |
#55303 Wysłany:
18 Paź 2007, 15:36; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Miejscowość: Podbeskidzie Rejestracja: 27 Lut 2007, Posty: 1225
|
Dokładnie, zależy od warunków w jakich jeździmy. Miasto Miastu nierówne.
Wynik 150 KM będzie zbliżony do 120 KM
Natomiast na trasie wydaje mi się, że mniej spali mocniejszy.
_________________ FIAT Grande Punto 90 KM MultiJet
|
|
Góra |
|
|
daras |
#56893 Wysłany:
23 Paź 2007, 09:10; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
Udając się na przejażdżkę bravo 120 KM m-jet, specjalnie wyzerowałem licznik i ustawienia. Zrobiłem kilkadziesiąt kilometrów w stylu, w jakim jeżdżę na co dzień kropką. Spalanie średnie bravo to 6,5 litra ON (trasa 5-6, miasto 7- 8 ).
W takich samych warunkach moje grande spala mi średnio ok. 5 litrów ON.
Nie wierzę, że w budzie ważącej 1400 kg, bardziej wysilony silnik 1.9 o mocy 150 KM z 16 zaworową głowicą spali mniej niż wersja 120 KM, czyli realnie w trasie ponad 5,5 litra, w mieście ok. 8.
Ostatnio edytowany przez daras, 23 Paź 2007, 10:55, edytowano w sumie 1 raz
|
|
Góra |
|
|
Jaco |
#56895 Wysłany:
23 Paź 2007, 09:16; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Miejscowość: Podbeskidzie Rejestracja: 27 Lut 2007, Posty: 1225
|
daras napisał(a): Nie wierzę, że w budzie ważącej 1400 kg, bardziej wysilony silnik 1.9 o mocy 150 KM z 16 zaworową głowicą spali mniej niż wersja 120 KM, czyli realnie w trasie ponad 5,5 litra, w mieście ok. 8.
Zależy jak kto jeździ - ale weź pod uwagę, że w 150 KM jest 6-biegowa skrzynia To właśnie plus na trasę. Generalnie jest bardziej dynamiczny i na prawdę w trasie jedzie się bezstresowo wyprzedzanie bez problemu, od świateł przeważnie wszyscy zdziwieni a jak się lekko jedzie to potrafi mało palić, tylko trzeba chcieć i mieć cierpliwość.
Co do miasta jak pisałem, miasto miastu nierówne, ale przy delikatnej jeździe hamowaniu silnikiem też będzie dobrze. Trzeba kiedyś spróbować tylko miasto bo ja miałem okazję bardziej mieszany i trasa sprawdzić. Ale myślę, że ~7 z groszem wyjdzie.
Poza tym te silniki po większym przebiegu troszkę mniej palą, nówka po wyjeździe z salonu trochę więcej.
_________________ FIAT Grande Punto 90 KM MultiJet
|
|
Góra |
|
|
daras |
#56918 Wysłany:
23 Paź 2007, 10:59; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
Skrzynia 6ka w trasie to zaleta. W mieście niekoniecznie. Krótsze przełożenia, wyższe obroty, większe spalanie A nawachlować się trzeba.
Co nie zmienia faktu, że silinik 150 KM 1.9 to pewnie bardzo udana jednostka.
Kiedyś udało mi się poprowadzić alfę 156 sportwagon z tym motorkiem, tylko w wersji 140 KM. Miód po prostu. I ten alfatex beżowy na siedzeniach... Jakoś zapomniałem sprawdzić spalanie
|
|
Góra |
|
|
Synek |
#57009 Wysłany:
23 Paź 2007, 15:32; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Miejscowość: Logrono, Mollet del Valles Rejestracja: 19 Paź 2006, Posty: 1312
|
Ja ostatnio jezdzac pol na pol po miesice i na trasie, zwykle z duzymi predkosciami nie moge zejsc ze srednim ponizej 7,5 litra, a mam juz przejechane prawie 11tys.
|
|
Góra |
|
|
Kuba DST |
#57011 Wysłany:
23 Paź 2007, 15:34; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Miejscowość: Strzelin Rejestracja: 24 Lis 2006, Posty: 922
|
|
Góra |
|
|
2rotor |
#57149 Wysłany:
23 Paź 2007, 22:10; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Toruń Rejestracja: 09 Wrz 2007, Posty: 1681
|
Nie podniecałbym się tak 150 konnym dieslem, motorek może i fajny ale patrząc na 120 konnego turbo benzyniaka widać że dysponujac prawie 2x mniejszym momentem i 30 konikami mniej a przyspieszenie do setki ma lepsze, powyżej też pewnie sobie radzi podobnie a koszty utrzymania wliczając w to ceny części do diesla i do benzyniaka będą podobne.
Dla mnie diesle to tylko mistrzowie hamowni....dużo Nm, dużo HP tylko ni jak to się ma do realnych osiągów.
_________________ Fiat Stilo 1,6 16V Dynamic
|
|
Góra |
|
|
daras |
#57272 Wysłany:
24 Paź 2007, 07:42; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
2rotor napisał(a): Dla mnie diesle to tylko mistrzowie hamowni....dużo Nm, dużo HP tylko ni jak to się ma do realnych osiągów.
Wierzę, że to tylko twoje zdanie i napisałeś je wyłącznie na podstawie własnych doświadczeń ze współczesnym dieslem.
Jedno ale: 120 KM t-jet nie ma dwukrotnie mniejszego momentu niż 150 KM m-jet a jego teoretycznie (bo nikt tym jeszcze nie jeździł) lepsze przyspieszenie jest spowodowane głównie mniejszą masą.
I jeszcze jedno: na dzień dzisiejszy t-jet to zupełnie nowa konstrukcja.
Nie wiadomo jak to się będzie sprawować. Fiat bardzo długo odkładał premierę tych silników, pewnie ciągle je dopracowując.
|
|
Góra |
|
|
Jaco |
#57297 Wysłany:
24 Paź 2007, 09:02; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Miejscowość: Podbeskidzie Rejestracja: 27 Lut 2007, Posty: 1225
|
1,4 T-JET 120 KM w Bravo ma gorsze przyspieszenie do 100 km/h od MJ mocniejszego.
Mówisz mistrzowie hamowni...Pojeździj dłużej np. Tym dieslem i zobaczymy co powiesz jak wrażenia z jazdy. Nowe Diesle to trochę inna bajka. Nie wspomnę o lekko "tuningowanych" np. softem
Zależy co kto i do czego potrzebuje, czy interesuje go spalanie, elastyczność itd.
Każdy kupuje to co chce
Co do tego T-JETa - fakt nowa konstrukcja - bardzo długo trwały testy tego silnika. Ale zapowiada się dość konkretnie czas pokaże jak się będzie sprawował.
Diesel vs Benzyna - to temat rzeka. Jak kiedyś pisałem powtórzę:
To dyskusja na zasadzie - które Święta ważniejsze - Boże Narodzenie czy Wielkanoc
Ale opierajmy się na faktach i doświadczeniach a nie przeczytanych - zasłyszanych informacjach.
_________________ FIAT Grande Punto 90 KM MultiJet
|
|
Góra |
|
|
Kuba DST |
#57305 Wysłany:
24 Paź 2007, 09:29; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Miejscowość: Strzelin Rejestracja: 24 Lis 2006, Posty: 922
|
|
Góra |
|
|
Tomo |
#57306 Wysłany:
24 Paź 2007, 09:35; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Lancia Delta
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: NDM-Mazowieckie Rejestracja: 17 Maj 2007, Posty: 912
|
To fakt. Co do brzmienia benzynka brzmi nieporównywalnie lepiej. Ale ja chyba i tak wybiorę diesla bo będzie ekonomiczniejszy (jeśli tylko zdecyduję się na zakup Bravo). Na dźwięk trzeba będzie przymknąć oko a raczej ucho Tak naprawdę w czasie jazdy szczególnie szybkiej autostradowej dźwięk diesla w GP mi nie przeszkadza a myślę że Bravo jest trochę lepiej wyciszone.
_________________ Były: Seicento Sporting ABARTH 54KM (1999) Grande Punto SPORT MultiJet 90KM (2006) Ford Fiesta MK7 GoldX 82KM (2011) Jest: Ford Fiesta MK7FL EcoBoost 125KM (2012)<<<link Lancia Delta MOMO 1,9TT Boosted by Cinek (2013)<<<link Seicento 1,1MPI (2005)
|
|
Góra |
|
|
daras |
#57319 Wysłany:
24 Paź 2007, 10:33; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
Nie chciałbym się narazić posiadaczom benzyniaków ale ... o czym piszecie?
O jakim brzmieniu silnika benzynowego FIRE mówicie?
Ten silnik słyszany wewnątrz trochę burczy, trochę mruczy - raz głośniej, raz ciszej. Jakie brzmienie?
Na tym tle nawet mój rozgrzany klekot 1.3 wypada bardzo przyzwoicie.
Sorki wielkie i bez urazy - ale brzmienie to ma V6 3.2 w Alfie GTA lub "zwykła" 2.5 litrowa fałka Alfy albo inna rzędowa szóstka BMW lub fałka Merca.
Nie przewalajmy faktów na temat super brzmienia silnika FIRE 1.1, 1.2 czy 1.4 (o 1.4 16V się nie wypowiadam - nie jeździłem).
Owszem pracuje kulturalnie jak na małą rzędową 4kę i tyle.
Proponuję się bardziej zapoznać z nieco innymi silnikami ;-)
|
|
Góra |
|
|
2rotor |
#57321 Wysłany:
24 Paź 2007, 10:38; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Toruń Rejestracja: 09 Wrz 2007, Posty: 1681
|
Wszystko fajnie jak te diesle są nowe. Potem się zaczyna kupowanie kół dwumasowych po 1500-2000 i wtryskiwaczy po 1500zł/szt. Ja dziękuję, wolę benzynowce. No ale tak jak ktoś słusznie napisał każdy lubi to co lubi.
_________________ Fiat Stilo 1,6 16V Dynamic
|
|
Góra |
|
|
daras |
#57337 Wysłany:
24 Paź 2007, 11:36; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
Jasne. Tylko zanim pomyślę o wymianie rozrządu, koła dwumasowego, sprzęgła albo wtrysków to zdążę sprzedać autko. A następny właściciel też się pewnie trochę pocieszy zanim zacznie to robić.
A w benzyniaku w tym czasie trzeba będzie zrobić rozrząd kilka razy i sprzęgło i wydech i silnik krokowy, pompę wody, może termostat i pewnie sporo innych dupereli włączając w to regulację zaworów.
Nawet wtryski w benzynkach przecież nie siadają. Tylko w dieslach. ;-)
Jeśli ktoś kupuje nowego diesla i leje do niego opał albo byle co na byle jakich stacjach, katuje non stop na zimno, chipuje ze 100 na 140 kucy i robi moment z 200 na 300 niutków, gdzie skrzynia i sprzęgło przenosi max. 250, "bawi" się w elastyczność na 5ce lub 6ce od 1500 obr./min. a później płacze na forach jaki to jego nowy diesel to szrot - to nie dziwię się później obiegowym opiniom o awariach i kosztach.
|
|
Góra |
|
|
2rotor |
#57366 Wysłany:
24 Paź 2007, 13:00; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Toruń Rejestracja: 09 Wrz 2007, Posty: 1681
|
daras napisał(a): Jasne. Tylko zanim pomyślę o wymianie rozrządu, koła dwumasowego, sprzęgła albo wtrysków to zdążę sprzedać autko. A następny właściciel też się pewnie trochę pocieszy zanim zacznie to robić. A w benzyniaku w tym czasie trzeba będzie zrobić rozrząd kilka razy i sprzęgło i wydech i silnik krokowy, pompę wody, może termostat i pewnie sporo innych dupereli włączając w to regulację zaworów. Nawet wtryski w benzynkach przecież nie siadają. Tylko w dieslach. ;-)
Jeśli ktoś kupuje nowego diesla i leje do niego opał albo byle co na byle jakich stacjach, katuje non stop na zimno, chipuje ze 100 na 140 kucy i robi moment z 200 na 300 niutków, gdzie skrzynia i sprzęgło przenosi max. 250, "bawi" się w elastyczność na 5ce lub 6ce od 1500 obr./min. a później płacze na forach jaki to jego nowy diesel to szrot - to nie dziwię się później obiegowym opiniom o awariach i kosztach.
Ja miałem na myśli użytkowanie takich diesli jak one będą miały tyle lat co teraz Punto MK1. Wtedy to one tanie w eksploatacji nie będą pomimo ich małego spalania. Jak sobie wymieniasz szybko auta to nie robi czy to VW, FIAT, KIA, benzyna czy diesel bo nowe zazwyczaj chodzi obojętnie jakie by nie było. A odnośnie obiegowych opinii na temat aut to akurat mi nic nie musisz mówić bo jeżdżę GTkiem i co chwilę czytam jaki to szrot i jak się psuje i że części nie ma a ja jakoś nie widzę problemu w użytkowaniu tego auta. A co się płaczu naczytałem na forach o tym autku to już nie chcę cytować
_________________ Fiat Stilo 1,6 16V Dynamic
|
|
Góra |
|
|
daras |
#57370 Wysłany:
24 Paź 2007, 13:23; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
Kiedyś myślałem o tym GT. Tylko kasy nie było...
|
|
Góra |
|
|
2rotor |
#57377 Wysłany:
24 Paź 2007, 14:00; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Toruń Rejestracja: 09 Wrz 2007, Posty: 1681
|
daras napisał(a): Kiedyś myślałem o tym GT. Tylko kasy nie było...
Nie masz co narzekać, masz zajeb.... autko. Sam bym chciał mieć takiego miejskiego pomykacza oczywiście jako dodatek do tych 2 co mam .
_________________ Fiat Stilo 1,6 16V Dynamic
|
|
Góra |
|
|
daras |
#57384 Wysłany:
24 Paź 2007, 14:32; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
2rotor napisał(a): Sam bym chciał mieć takiego miejskiego pomykacza
Dzięki
Ale w mieście to ten mój m-jet jest właśnie taki sobie.
Bardziej go cenię za to jak jedzie poza miastem
|
|
Góra |
|
|
Jaco |
#61374 Wysłany:
07 Lis 2007, 10:02; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Miejscowość: Podbeskidzie Rejestracja: 27 Lut 2007, Posty: 1225
|
daras
O tym wspominał Ci kolega zoon w innym wątku
1)
2)
Ale to tylko niemiecka gazeta - treść nawet "znośna"
Ja niestety T-JETem 150 KM nie miałem okazji jechać. ( jeszcze )
Uprzedzam Twoje pytanie odnośnie spalania MJ 150 - tyle co im tam wyszło jest właśnie realne jak się SPOKOJNIE bardzo jedzie i zwraca uwagę na ekonomię (wiem z doświadczeń swoich również). Dlatego powtarzam, że w Test 300 podali kompletną bzdurę.
Ratuje ich tam zdanie, że silnik kusi do dynamicznej jazdy i pewnie go cisnęli równo ale oczywiście zdegradowali Bravo całkiem z tym spalaniem (w Test 300)
_________________ FIAT Grande Punto 90 KM MultiJet
|
|
Góra |
|
|
daras |
#61392 Wysłany:
07 Lis 2007, 10:31; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
Dzięki wielkie jaco za skany
Czyli jest jak się domyślałem: relatywnie niskie spalanie t-jet'a przy jeździe w trybie emeryt, bez wykorzystania turbawki i normalne, czyli sporawe jeżdżąc normalnie.
Średnie spalanie t-jet'a, do którego dotarlem wg adac.de wyniosło coś koło 9 literków.
A parametry trakcyjne z pewnością t-jet będzie miał co najmniej przyzwoite: 150 KM wyciśnięte z lekkiego silniczka swoje musi zrobić.
Pytanie co trwałością takiej jednostki?
|
|
Góra |
|
|
zoon |
#61413 Wysłany:
07 Lis 2007, 11:47; Temat postu: |
|
|
Ekstremista |
|
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 1583 Pomógł: 2
|
Skoro VW i Fiat zdecydowały się na masową produkcje takich silników to pewnie mają to przetestowane i są pewni. Technika idzie do produ i to co kiedyś było nieosiągalne dziś jest masowe.
A w Japonii ze względu na przepisy podatkowe od dawna są popularne samochody o pojemności do 0,6 litra turbo benzyna.
|
|
Góra |
|
|
daras |
#61424 Wysłany:
07 Lis 2007, 12:42; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: w-m Rejestracja: 21 Gru 2006, Posty: 2006 Pomógł: 1
|
Akurat fiat miał już doświadczenia w tej materii, że 130 konne uno turbo 1.3 przypomnę czy choćby punto gt.
Wtedy jednak te silniki się nie przyjęły.
|
|
Góra |
|
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|