You Tube • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 




Obecny czas: 27 Kwi 2024, 17:57

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 36 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 
 Post #274816 Wysłany: 26 Lip 2009, 12:15; 
 Temat postu: Krótkie podsumowanie dla przewrażliwionych
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Jarocin
Rejestracja: 06 Lis 2008,
Posty: 586
Pomógł: 1
No i po 8 miesiącach stuknęło mi 17 tys. (Łącznie 2 lata 8 miesiący - 52 tys. )TO AUTO JEST SUPER !!!

Uważam GP za najlepszy samochód jaki posiadałem. Niesamowity komfort jazdy, cichutko w środku: więc po kolei żeby nie było tak różowo :)

1. "Z tyłu woziłem plastikowe butelki" po przesmarowaniu cisza i znowu po 3 miechach zaczyna się - ma to gdzieś :)
2. Wymieniłem odmę - faktycznie rura popękała, ale mechanik mówił , że i tak można bez tej rury jeździć
3. Zimą skrzypi mi górne mocowanie amora, podczas wysokich temperatur niekiedy chrupie - mam to gdzieś ( przejechałem tak 20 tys. :)
4. Dwa razy przepaliła mi się żarówka w zapalniczce - sam wymieniłem
5. Czasami mrugnie dodatkowo kierunek - mam to .... :)
6. Klima trochę burczy przy upałach - mam to w tym samym miejscu , bo chłodzi jak dzika :)

I jak czytam że ludzie wymianiają zespolony po kilka razy, spężarkę klimy, smarują zawieszenie... Kiedy Wy macie czas na przyjemność z jazdy ???


Auto bez zająknięcia zaliczyło Dubrownik i prawie całą Polskę - klasa !

_________________
Grande Punto Energy 1.4 77KM listopad 2006


Ostatnio edytowany przez Bahama70, 26 Lip 2009, 12:36, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 

 
 Post #274818 Wysłany: 26 Lip 2009, 12:21; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Gdańsk
Rejestracja: 19 Lis 2007,
Posty: 142
Chociaż jeden zadowolony :D wiadomo, usterki zawsze będą, mniejsze większe ale w ogólnym rozliczeniu i tak na duży plus wychodzi. Bahama70 popieram Cię całkowicie, po 2 latach i 30 tysiach przebiegu również większych wtop nie było i oby tak dalej.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #274827 Wysłany: 26 Lip 2009, 13:00; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Patryk
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Mysłowice
Rejestracja: 12 Paź 2008,
Posty: 3002
Pomógł: 1
Dokładnie mój GP roczny ma już 25tyś i bez szwanku , jest komfortowe , i dobrze wygluszone , jedynie mam tylko tylnie klamki wymienione bo sie zacinały.

_________________
Fiat Grande Punto 1.4 8v - Fake Sport :E


Góra
 Profil  
 
 
 Post #274977 Wysłany: 26 Lip 2009, 21:33; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Tomasz
Samochód: Croma
Silnik: 1.9 120KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: SZ //\\ STA
Rejestracja: 15 Sie 2007,
Posty: 4874
Pomógł: 39
Bahama70 napisał(a):
cichutko w środku


Wesol napisał(a):
dobrze wygluszone

albo ja mam inne auto albo z moim jest coś nie tak,przy prędkościach ponad 130km/h w środku jest nieznośnie głośno,nawet moja kobitka zauważyła że "strasznie głośno i kiepsko wyciszone"

_________________
Jest sadza - jest zabawa :>


Góra
 Profil  
 
 
 Post #274985 Wysłany: 26 Lip 2009, 21:58; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Jarocin
Rejestracja: 06 Lis 2008,
Posty: 586
Pomógł: 1
kox napisał(a):
Bahama70 napisał(a):
cichutko w środku


Wesol napisał(a):
dobrze wygluszone

albo ja mam inne auto albo z moim jest coś nie tak,przy prędkościach ponad 130km/h w środku jest nieznośnie głośno,nawet moja kobitka zauważyła że "strasznie głośno i kiepsko wyciszone"



Mnie to się wydaje że im szybciej jade tym ciszej jest... powaznie, najgorzej przy 70-80 /h :)

Może opony ? Jakie masz ? Ja Dunlopy i bardzo sobie chwalę, kiedyś jechałem GP z innymi , tragedia była, ale nie pamiętam jakiej firmy.

_________________
Grande Punto Energy 1.4 77KM listopad 2006


Góra
 Profil  
 
 
 Post #274997 Wysłany: 26 Lip 2009, 22:35; 
 Temat postu: Re: Krótkie podsumowanie dla przewrażliwionych :)
Offline
Puntoświr

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Rejestracja: 05 Lis 2008,
Posty: 594
Czyli generalnie wystarczyło by podstawić Tobie wóz drabiniasty za 40000 i też byłbyś zadowolony i też miałbyś to gdzieś. Ja rozumiem, że może wcześniej nie miałeś tak dobrego i zaawansowanefgo technicznie auta ale proszę....
Moje Grande ma 12000 km i od 4000 notorycznie skrzypi, trzeszczy i wali coś w zawieszeniu z przodu. 6 napraw w trzech serwisach i nadal to samo. Od tygodnia nie jeżdżę tym autem bo nie wiem co jest z zawieszeniem i co może się stać. Dla porównania mam jeszcze Bravo z marca tego roku i obecnie przebieg jego to 15000 km i nic, absolutnie nic się popsuło. W ostatnich latach większość kilometrów spędziłem m.in. w Toyocie Yaris I, Toyota Corolla i Auris, a najwięcej kilometrów w Seicento, w którym po przebiegu 100000km nic nie pukało, trzeszczało itp.
I jeszcze jedno. Kilka dni wcześniej zanim kupiłem GP moja koleżanka kupiła Golfa V z Niemiec z przebiegiem 160000km (czy realny nie wiem). I co? Przejechała nim 20000km i nic się nie dzieje. A to moja historia napraw:
1. 140km- kierownica podczas jazdy na wprost przekrzywiona mocno w lewo, pęknięta lampa tył w okolicy śruby mocującej

2. Około 2000km pierwsze stuki z zawieszenia- wymiana odboi
3.Około 4000km nadal słyszalne stuki- serwis twierdzi, że nie słyszy.
Moja decyzja: zmiana serwisu.
4.Ponowna wizyta. Stuki w zawieszeniu. Serwis wymienia odboje.
5. Ponowna wizyta po kilkuset kilometrach stuki dalej słyszalne. Serwis twierdzi, że nie słyszy. Decyzja: zmiana serwisu.
Jadę do Niemców.
6. U Niemców wszystko słyszą. Wymieniają poduszki amortyzatora. Stuki powracają. W międzyczasie wymienione zostają wycieraczki szyby czołowej ze względu na rdzę. Co lepsze w Polsce majster chciał to czyścić i malować!
7. Ponowna wizyta u Niemców. Wymiana drążków stabilizatora. Stuki słyszalne nadal. Do tego coraz bardziej skrzypi zawieszenie. Już nawet niewielka nierówność na drodze to przykry dla ucha dźwięk łomotu i skrzypienia.

I jak myślisz? Mogę być zadowolony i to olewać? Nie sądzę.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275007 Wysłany: 26 Lip 2009, 22:48; 
 Temat postu:
Offline
Rabarbar
Awatar użytkownika

Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole
Rejestracja: 14 Cze 2007,
Posty: 24031
Pomógł: 128
kox napisał(a):
albo ja mam inne auto albo z moim jest coś nie tak

Masz diesla a kolega benzynę ;)

_________________
http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16
http://stax.motoblogi.pl/
http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to! :thumleft:

obecnie:
http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm
Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01'
Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'

było:
Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94'
BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96'
Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92'
BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96'
Skoda 120L 52KM 82Nm 89'


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275045 Wysłany: 27 Lip 2009, 00:32; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Grzegorz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 15 Lip 2009,
Posty: 1217
Pomógł: 2
MiSiOn zanim sie wypowiem, powiedz mi tylko czy dolny slask w twoim podpisie = częsta jazda po Wrocławiu?

A co do mojego GP któremu stuknęło własnie 30 000 km i kończy za 3 mesiace 2 lata to narzekać nie mam za bardzo na co. Usterki fabryczne to
1. Wymiana zamka w schowku , po prostu pwnego dnia sie zaciął i tyle. Po wymianie spokój
2. Wymiana czegoś-tam w zawieszeniu - stuki pojawiły sie po tygodniowym dewastowaniu GP na czymś co we Wrocławiu dumnie nazywają drogami - gorszego syfu w całej Polsce nie widziałem i jak miasto jest piękne to drogi i rozwiązania komunikacyjne tragiczne - po interwencji serwisu spokój.
3. Stuki i trzeszczenia zamków w drzwiach - interwencja serwisu pomogła na krótko. Po powrocie przyznano mi szczerze ze dalsze dociąganie drzwi i zamków wyeliminuje stuki ale pojawią się otarcia lakieru na nadkolach - pomogło oklejenie uszek tylnych drzwi taśmą - nastała cisza.
4. I niestety jedyna rzecz jaka mnie zasmuciła i troszkę zepsuła pełnie zachwytu autkiem - marszcząca się skóra na kierownicy - serwis stanął na wysokości zadania i od razu bez zbednego owijania w bawełnę zamówiono nowa kierownicę na którą czekam.
Innych bolączek nie miałem: nic mi sie nie dzieje z przeł zespolonym, nic mi nie rdzewieje, nie obłazi, nie peka. Pzekładnie kierowniczą mam tą samą od nowości, klima pracuje praktycznie niezauważalnie (oczywiscie skutecznie), wszystko gra i buczy, a autko daje pełnię radości. Wydagki ponoszone na auto to koszt paliwa, ubezpieczenia i przeglądów. I oby tak dalej :D


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275066 Wysłany: 27 Lip 2009, 07:39; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Rejestracja: 05 Lis 2008,
Posty: 594
G360 napisał(a):
MiSiOn zanim sie wypowiem, powiedz mi tylko czy dolny slask w twoim podpisie = częsta jazda po Wrocławiu?


Niestety nie...po Wrocławiu przejechałem może 500 km. Jeżdżę po w miarę dobrych drogach i mam porównanie z innymi autami. Seicento jeździłem 2 lata we Wrocku i nic nie tłukło, nie skrzypiało.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275071 Wysłany: 27 Lip 2009, 09:07; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
No to teraz ja:

Obecny przebieg: 67 tys. km (w 2 lata)

1) Tylne klamki - neverending story - raz się nie da otworzyć z zewnątrz, inną razą nie da się zamknąć drzwi - jakaś zapadka nie chwyta, ta druga przypadłość zdarza się rzadko ale jest naprawdę uciążliwa - nie da się ruszyć, za to daję -

2) Reflektory - wypalone klosze - ku memu zdziwieniu ASO wymieniło na gwarancji, tu mają +

3) Stuki - coś mi tam stuka ale mi to nie przeszkadza, Wrocław nie jedno auto zniszczył...

4) Auto jest głośne (to zależy, z czego się przesiadamy) - głośno pracuje zawieszenie, przy większych prędkościach szumi powietrze (duże lusterka) - to mi akurat nie przeszkadza.

5) Prowadzenie - może być, aczkolwiek szału nie ma. Poprzednie autko prowadziło się lepiej, zresztą mam kilka referencyjnych zakrętów i widzę, że pokonuję je wolniej niż inne auta. Moim zdaniem punto ma za wysoką sylwetkę. Pod sufitem jest dość zbędnego miejsca na kapelusz... ale tu się nie czepiam.

6) Schowki - projektował je idiota. Zwłaszcza te na napoje - wzorcowy przykład, jak tego nie robić... Może jakby lewarek od biegów był tak jak w pandzie...

7) Ergonomia - przyciski od świateł p-mgielnych powinny być na konsoli środkowej, dla mnie nienaturalne jest odrywanie lewej ręki od kierownicy, podczas gdy prawa i tak sięga do lewarka itp. Jedyna rzecz, która może być po lewej stronie, to regulacja lusterka.

Dziury w nadkolach - certyfikowany debil je wymyślił, umiejscowienie filtra kabinowego to też jego pomysł... ocena: -

8 ) Awaria wspomagania kierownicy, przy ok 40 tys. km. Jak dla mnie dyskwalifikacja. Wszystko co wyżej, byłbym skłonny uznać za wybaczalne ale tego nie. Ocena: ---

9 ) Serwis - dramat. Olewanie, zero auta zastępczego, musiałem 2 tygodnie jeździć bez wspomagania, bo część "sprowadzali z Włoch". Następny serwis mam 30 km dalej, a kolejny 50 km.
Ocena: -

10 ) Wyciek oleju na wybieraku biegów - podobno normalna sprawa. Zrobione na gwarancji. Dałbym plusa ale w golfie nie cieknie..

11) Korozja uchwytu komputera w kabinie silnika, czekam na element do wymiany. Ocena: -

12) Od dwóch lat nie mogę dostać lakieru w zaprawce. Obecnie koresponduję sobie z Fiatem w tej sprawie. Mam nadzieję, że zdążę przed korozją... Ocena: -

W związku z faktem, że jestem uzależniony od samochodu (codzienne dojazdy) jestem rozczarowany. Dlatego nie kupiłem używanego auta, bo chciałem mieć nowe, sprawne itp. No to się przejechałem...

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275085 Wysłany: 27 Lip 2009, 09:51; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Mariusz
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Estiva Blue&Me
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Racibórz
Rejestracja: 03 Lut 2009,
Posty: 748
Pomógł: 5
To teraz ja: :wink:

Estiva b@M 9000km na blacie

1. 3 razy wymienione odbojniki - stuka dalej
2. Wymieniony tak jak u MISSION drążek stabilizatora
3. Przeskakująca przekładnia. Wymiana drążka przekładni.
4. Przeskakujące kierunkowskazy TTTM : na razie tego nie robie.
5. Gdy jest mróz trzeszczące głośniki
6. Waląca tylna kanapa: położyłem kawałek worka na zaczep i przestało walić.
7. Stukające klamki. Oklejone i psiknięte olejem silikowowym. DALEJ STUKAJĄ.

Tak jak napisał kolega Filip76 szłu w prowadzeniu nie ma. Na codzień porwadzę Renault Modus, który jest DUŻO wyższy a w zakrętach gubi GP. GP muszę zwolnić bo się AUTENTYCZNIE BOJE.

GENERALNIE JESTEM ZADOWOLONY. Do ASO jadę zawsze uśmiechnięty. JESZCZE NIGDY nie byłem niezadowolony z serwisu. Powiem WIĘCEJ: to ASO próbuje naprawiać błędy konstukcyjne GP za co jestem im wdzięczny.


BOJE SIĘ TYLKO MOMENTU GDY SKOŃCZY SIĘ GWARANCJA. Mam nadzieje, że do tego czasu części do tego auta będą tańsze...............

_________________
ESTIVA Blue@Me 2008 1.4 8V :)<----- Tu ją możesz zobaczyć :D

Fix It Again Tomorrow


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275087 Wysłany: 27 Lip 2009, 10:08; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Grzegorz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 15 Lip 2009,
Posty: 1217
Pomógł: 2
filip76 sorki, ale połowa twoich zażaleń dotyczy nie awaryjności tylko konstrukcji auta. A to już kwestia twojego wyboru bo tu można powiedzieć "widziały gały co brały". Po to są jazdy próbne, po to są auta w salonie żeby potestować, pooglądać, porównać z kokurencją. Wiem że klapek w nadkolach się ie przewidzi ;), ale schowki czy prowadzenie auta mogłeś spokojnie sprawdzić i kupć autko u konkurencji jak coś nie pasowało. Ja oglądałem auta konkurentów i ich rozwiązania wcale nie są lepsze a zazwyczaj gorsze od fiata. (p.s. do golfa porównuj bravo a nie GP - nie ta kategoria cenowa i klasowa).

[ Dodano: 27 Lip 2009 09:08 ]
yyy to moze ja mam inne zawieszenie ale testowałem swoje GP jeśli chodzi o zakręty i tylko brak siedzeń kubełkowych ograniczał mnie przed zwiększeniem predkości. Dla mnie w zakrętach rewelka! Nie udało mi się go jeszcze wyprowadzić z równowagi.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275126 Wysłany: 27 Lip 2009, 13:25; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Skoczów
Rejestracja: 05 Lip 2007,
Posty: 288
To teraz ja

Dynamic 1,4 16V 70tyś (3lata)

Na gwarancji wymieniona przekładnia i cewka oraz podciągnięcie klamki i poza tym nic. Teraz stuka gałka w prawym kole i pedał gazu pokazał błąd ale auto jeździ nic tylko lać paliwo :D Zawieszenie jest głośne ale już się przyzwyczaiłem tylko trochę wnerwia deska przy przedniej szybie bo trzeszczy na kostce brukowe ale to dla tego że zakładali alarm i tam dali diodę i pewnie źle zmontowane.
Jest to mój 3 Fiat i z żadnym nie było problemów

_________________
Grande Punto 1,4 16V Dynamic 2006


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275140 Wysłany: 27 Lip 2009, 14:54; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Rejestracja: 05 Lis 2008,
Posty: 594
grz3s napisał(a):
To teraz ja

Dynamic 1,4 16V 70tyś (3lata)

Na gwarancji wymieniona przekładnia i cewka oraz podciągnięcie klamki i poza tym nic. Teraz stuka gałka w prawym kole i pedał gazu pokazał błąd ale auto jeździ nic tylko lać paliwo :D Zawieszenie jest głośne ale już się przyzwyczaiłem tylko trochę wnerwia deska przy przedniej szybie bo trzeszczy na kostce brukowe ale to dla tego że zakładali alarm i tam dali diodę i pewnie źle zmontowane.
Jest to mój 3 Fiat i z żadnym nie było problemów


Mój też trzeci. Wcześniej była Tempra i Seicento i nic się nie działo.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275177 Wysłany: 27 Lip 2009, 18:02; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Tomasz
Samochód: Croma
Silnik: 1.9 120KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: SZ //\\ STA
Rejestracja: 15 Sie 2007,
Posty: 4874
Pomógł: 39
STax napisał(a):
kox napisał(a):
albo ja mam inne auto albo z moim jest coś nie tak

Masz diesla a kolega benzynę ;)


ja nie mówie o silniku tylko o hulającym w kabinie wietrze.Silnik to ja słysze powyżej 4 tyś obrotów,czyli na 6 biegu ok 170kmh

_________________
Jest sadza - jest zabawa :>


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275190 Wysłany: 27 Lip 2009, 19:04; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
G360 napisał(a):
filip76 sorki, ale połowa twoich zażaleń dotyczy nie awaryjności tylko konstrukcji auta.



Dlatego do niektórych rzeczy się nie czepiam. Nawet klamki bym przeżył. Pochwalę sterowanie wycieraczkami - jak dla mnie jest idealne.

Tak naprawdę największy kaliber ma awaria wspomagania. Gdyby nie wystąpiła, byłbym zadowolony z auta. Ale miała miejsce i gdyby nie to, że "załapałem się na gwarancję" byłbym w plecy jakieś 3000 PLN. Czekałem na usunięcie usterki 14 dni roboczych czyli ponad 2 tygodnie kalendarzowe. ASO nie miało dla mnie auta zastępczego, żeby odstawić auto musiałem brać dzień urlopu. To są także moje koszta, że nie wspomnę o miesięcznej racie za auto.

Niestety ale ta awaria + okoliczności jej usunięcia rzutuje na ocenę mojego auta, ASO i Fiata w całości. Ktoś dał autoryzację temu warsztatowi i ktoś za to zbiera oceny. A każde ASO powinno reprezentować zbliżony poziom i nie jest dla mnie rozwiązaniem szukanie innego (wezmę to pod uwagę przy kolejnym zakupie).

Nie porównuję golfa do punto, tylko zauważam że w Wolfsburgu potrafią zrobić tak, żeby nie ubywało oleju w skrzyni biegów. W Turynie tego (jeszcze) nie potrafią. A gadanie majstra z ASO, że z tym da się jeździć mnie nie przekonuje, bo jak ubywa, to trzeba będzie kiedyś uzupełnić. Nie po to zmieniam olej w silniku co 15 000 km żebym miał olewać wycieki ze skrzyni ;)

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275204 Wysłany: 27 Lip 2009, 20:15; 
 Temat postu:
Offline
Rabarbar
Awatar użytkownika

Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole
Rejestracja: 14 Cze 2007,
Posty: 24031
Pomógł: 128
filip76 napisał(a):
zauważam że w Wolfsburgu potrafią zrobić tak, żeby nie ubywało oleju w skrzyni biegów.

Może kiedyś potrafili. Teraz VW zwłaszcza TDi raczej w testach długodystansowych blado wypadają z awaryjnością ;)

_________________
http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16
http://stax.motoblogi.pl/
http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to! :thumleft:

obecnie:
http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm
Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01'
Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'

było:
Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94'
BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96'
Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92'
BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96'
Skoda 120L 52KM 82Nm 89'


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275220 Wysłany: 27 Lip 2009, 20:50; 
 Temat postu:
Offline
Sympatyk kropek

Miejscowość: małopolska
Rejestracja: 11 Maj 2009,
Posty: 49
To teraz ja :D
Na gwarancji wymieniony zamek od bagażnika i .... tyle.
37tyskm i z wyboru zadowolony.
Zdecydowanie poprawne trzymanie w zakrętach, większość samochodów zostaje w tyle. Ale może to kwestia opon, że komuś samochód "ucieka".
Zmieniam co rok olej, leje benzynę i jestem w 100% zadowolony.
A jak słyszę że ktoś by za te pieniądze sprowadził 10 letniego passata a nie kupił nowego fiata to mnie trzęsie. :twisted:

_________________
Grande Punto 1.4 8v 77 KM ENERGY


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275292 Wysłany: 28 Lip 2009, 07:32; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Rejestracja: 05 Lis 2008,
Posty: 594
filip76 napisał(a):
G360 napisał(a):
filip76 sorki, ale połowa twoich zażaleń dotyczy nie awaryjności tylko konstrukcji auta.



Dlatego do niektórych rzeczy się nie czepiam. Nawet klamki bym przeżył. Pochwalę sterowanie wycieraczkami - jak dla mnie jest idealne.

Tak naprawdę największy kaliber ma awaria wspomagania. Gdyby nie wystąpiła, byłbym zadowolony z auta. Ale miała miejsce i gdyby nie to, że "załapałem się na gwarancję" byłbym w plecy jakieś 3000 PLN. Czekałem na usunięcie usterki 14 dni roboczych czyli ponad 2 tygodnie kalendarzowe. ASO nie miało dla mnie auta zastępczego, żeby odstawić auto musiałem brać dzień urlopu. To są także moje koszta, że nie wspomnę o miesięcznej racie za auto.

Niestety ale ta awaria + okoliczności jej usunięcia rzutuje na ocenę mojego auta, ASO i Fiata w całości. Ktoś dał autoryzację temu warsztatowi i ktoś za to zbiera oceny. A każde ASO powinno reprezentować zbliżony poziom i nie jest dla mnie rozwiązaniem szukanie innego (wezmę to pod uwagę przy kolejnym zakupie).

Nie porównuję golfa do punto, tylko zauważam że w Wolfsburgu potrafią zrobić tak, żeby nie ubywało oleju w skrzyni biegów. W Turynie tego (jeszcze) nie potrafią. A gadanie majstra z ASO, że z tym da się jeździć mnie nie przekonuje, bo jak ubywa, to trzeba będzie kiedyś uzupełnić. Nie po to zmieniam olej w silniku co 15 000 km żebym miał olewać wycieki ze skrzyni ;)


Nie zapomniałeś czasem o pękających głowicach w ostatnim hicie VW 2.0 TDI?
Poza tym nie wiem dlaczego ale to w Polsce niezależnie od serwisu jest się traktowanym jak natręt i niemile widziany gość. W Niemczech (w serwisie Fiata) to nie Ty musisz im udowodnić, że jest usterka tylko oni Tobie jeśli twierdzą, że jej nie ma!


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275298 Wysłany: 28 Lip 2009, 08:26; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
filip76 napisał(a):
w Wolfsburgu potrafią zrobić tak, żeby nie ubywało oleju w skrzyni biegów. W Turynie tego (jeszcze) nie potrafią.

Potrafią, może nie w Turynie, a w Melfi.
Moje Grande jest tego przykładem.

[ Dodano: Wto Lip 28, 2009 7:26 am ]
W moim przypadku, Grande to była tzw. miłość od pierwszej jazdy i wrażenia.
Wiedziałem, że kupuję trochę za wcześnie to autko (kwiecień 2006 r.) i mogą pojawić się wpadki wieku dziecięcego.
Na gwarancji wymieniono mi reflektory, przekładnię, wałek przekładni i wentylator kabiny.
Po to jest gwarancja.
Teraz Grande mnie wozi gdzie tylko chcę :)

Bahama70 może kiedyś wspólny wypad do Chorwacji?


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275300 Wysłany: 28 Lip 2009, 08:28; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Jarocin
Rejestracja: 06 Lis 2008,
Posty: 586
Pomógł: 1
Bahama70 może kiedyś wspólny wypad do Chorwacji?[/quote]

Byłem kilka razy - zjechałem Chorwację od Poreća po dubrownik + wyspy i właśnie się z rodziną zastanawiam, co w przyszłym roku :)

_________________
Grande Punto Energy 1.4 77KM listopad 2006


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275304 Wysłany: 28 Lip 2009, 08:41; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Hubert
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: 100lyca
Rejestracja: 08 Sty 2009,
Posty: 351
To i ja się dołącze.

10440km zrobione od 18.12.2008, zastrzeżenia i uwagi (chronologicznie):
- coś stukało podczas przyspieszania, jakaś osłona filtra uderzała o blachę, tyrtytka rozwiązała sprawę
- spryskiwacze, względnie poprawione
- gruchało przy ruszaniu - sprężyny sprzęgła miały słaby nacisk
- kierunkowskaz odbija - czekam na wymianę

Średnie spalanie z ostatnich 2,5kkm - 6,9
średnie spalanie miejskie <7,4
średnie spalanie w trasie 5,5-6,0

Komfort i prowadzenie: 4+ (chociaż najwygodniejsze fotele w jakich siedziałem to Octavia)

Podsumowując: za taką cenę (38tyś, ze zniżkami za stałego klienta) w życiu nie kupiłbym takiego samochodu i podobnie jak przedpiśca wzdryga mnie na fakt że ktoś kupuje wieloletniego rzęcha 'bo VW, bo merc, bo...' zamiast nowego, no ale o gustach się nie dyskutuje...

Wracając do tematu, Kropka kolejny raz utrzymuje mnie w przekonaniu że nie zamienię fiata na żadną inną markę (to już 8 fiat w rodzinie :) )

_________________
GP 1,4 16V 95KM Dynamic (grudzień 2008)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275306 Wysłany: 28 Lip 2009, 08:44; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
MiSiOn napisał(a):


Nie zapomniałeś czasem o pękających głowicach w ostatnim hicie VW 2.0 TDI?


A co mnie to obchodzi? Mnie obchodzi mój punciak, który mnie bije po kieszeni. Piszę o golfie, bo brat miał, zrobił nim 100 000 i obchodziła go tylko eksploatacja (a auto było polizingowe czyli mocno eksploatowane). A ja płacę zaj****stą ratę miesięcznie i jeżdżę PKSem :) No to się ze mnie chłopak śmieje ;)


Może to już koniec awarii a może dopiero teraz zacznie się jazda, jak się skończy gwarancja? W moim pierwszym fiacie (marei) poleciał rozrusznik, silnik wycieraczek, chłodnica i sprzęgło (no, powiedzmy, że akurat sprzęgło miało prawo). Czyli jeszcze sporo przed nami ;)

W uzupełnieniu pierwszego posta:
Daję jeszcze + za spalanie. Z tego powodu na pewno nie osiwieję.

@daras Gratuluję i zazdroszczę.
Ps. A skrzynia Ci nie cieknie, czy nie sprawdzałeś?

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275309 Wysłany: 28 Lip 2009, 09:00; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
Bahama70 napisał(a):
Byłem kilka razy - zjechałem Chorwację od Poreća po dubrownik + wyspy i właśnie się z rodziną zastanawiam, co w przyszłym roku

Mam taką cichutką nadzieję odwiedzić Dubrovnik jeszcze w tym roku.
Ale to tak cicho szaaa, żeby nie zapeszyć ;)
O przyszłym roku można pomyśleć i obgadać sprawę.

Żeby było trochę też na temat:
moje Grande:
też stuka pod deską rozdzielczą,
lakier jest raczej miękki i podatny na odbicia kamyczków,
klima czasem burczy,
czasem coś potrafi popiskiwać gdzieś z tyłu,
spryskiwacze sikają na wycieraczki,
fotele mają niezbyt fajną - grzejącą tapicerkę,
zbiornik paliwa mógłby mieć około 50-55 litrów pojemności,
fajnie gdyby były światła dzienne,
i można by pewnie jeszcze coś znaleźć.
Ale nie zamierzam popadać w paranoję.

Dla przeciwwagi: autko super jeździ i hamuje, nie generuje żadnych nieprzewidzianych kosztów, jest bardzo tanie w utrzymaniu, nie chce się zużywać a przede wszystkim potrafi mnie wygodnie i bezstresowo dowieźć, tam gdzie chcę.

[ Dodano: Wto Lip 28, 2009 8:00 am ]
filip76 napisał(a):
@daras Gratuluję i zazdroszczę.
Ps. A skrzynia Ci nie cieknie, czy nie sprawdzałeś?

Nie zazdrość bo coś się skicha jeszcze ;)
Skrzynia mi nie cieknie.
Jestem bardzo wyczulony na wszelkie drobiazgi.
Nic mi raczej nie umyka :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #275312 Wysłany: 28 Lip 2009, 09:02; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
@daras
Właściwie to u Ciebie też się trochę uzbierało... widocznie jesteś mniej krytycznie nastawiony :)

Hamulce w punto są bardzo dobre. Brat zmienił golfa na mazdę 3 i w kategorii"hamulce" obaj wskazujemy na punto :)

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 36 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2020
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO