Kto mi napisze co lepsze, "Skaj" silnik 2.5 czy swap w Kropku na 2litry z Coupe?

Ty tak na poważnie?

Jeśli tak to zależy do czego byś chciał używać tego auta.

ja bym wybrał swap

Tak poważnie

Co do kropka to tak:

remont kapitalny do GTR ale silnik 1.2 8V

Lub:

Swap i odcięcie zapłonu i turbiny przy pewnym momencie dla mojego staruszka (czyt. Taty)

a tu jest pytanie tylko o osiągi ?

bo jak nie, to ofkors Skyline!

Jeśli o osiągi to Ojciec jeździ max 140 na autostradzie. A poza terenem spokojnie, człowiek "wiekowy"

wizazysta a którego skya masz na myśli?

Sky'a bym brał jakbym szukał drift maszynki, a w ogóle ciężko to u nas kupić.
Swap na 2 litry z Coupe, byłby ciekawszy ale nie wiem czy opłacalny.

przemas107 nie koniecznie musi być od razu drift. Na time attack może być Wiadomo jak już mocy jest pod dostatkiem i RWD to poszaleć można, jednocześnie zostawiając go w oryginale.

Kupno i przełożenie kiery na "Bożą" stronę to nie problem.

Sky R33 lub R34 silnik 2.5l i coś koło 200 koni.

To bierz Skyline `a . Ja bym się nie zastanawiał, bo dla mnie wynik jest oczywisty.

weźcie pod uwage że Skyline wychodził wyłącznie z kierownicą po PRAWEJ stronie, kumpel ma to do driftu, nie ma CZĘŚCI żeby to przerobić! wszystko musiał załatwiać customowo, a potem 8 miesięcy latał po urzędach żeby to zarejestrować, potrzebna była zgoda ministra i musi sie z tym cały czas tułać


oddam ci moje brawo jeśli bezproblemowo przełożysz kierownice trza mieć pojęcie , SKY NIE WYCHODZIŁY Z KIEROWNICĄ PO LEWEJ STRONIE więc nie ma skąd jej przełożyć a takie jest kure..o że nie pasuje do niego nic z seri nissana

Teraz deski nawet na prawą stronę robią. Ale wracając do przełożenia to fakt trzeba mieć wiedzę, ale są ludzie w Polsce co już takie rzeczy robili. A tu się mylisz, że nic nie pasuje. Deski z innych Nissanów pasują.

[ Dodano: 18 Maj 2011 16:41 ]
Temat Nissana mam "przeorany" i przekładka to jest pryszcz. Jedynie papierkowa robota to jest problem.

Skya przekłada sie na deske z s13/s14, jednak 2.5 litra to pewnie jest wersja GTS więc wg. mnie stosunkowo brzydka z napędem tylko na tył, do tego powiem ci że jak chcesz szaleć to r33 jest totalną porażka i jak już wybrałbym r33 albo r34 do tego rb25de (jeżeli piszesz że ma 200km) nie robi żadnego szału...

MaxPK z silnikiem się zgadzam, ale nia napisałem co chciałbym władować

[ Dodano: 18 Maj 2011 16:51 ]
Zastanawiam się nad 2.6l

wsadz 2.5 V6 od alfy do punto

Jak już ściągać "skaja" to nie padlinę co popiszczy pod dyskotekę i tato kupi nowe opony, tylko takiego "skaja" aby szedł bokiem na każdym zakręcie. I auto ma być na co dzień a wieczorem do driftu.

[ Dodano: 18 Maj 2011 17:06 ]
kornat chciałbym R6 ze skaja wsadzić ale niemożliwe

wizazysta: wszystko jest możliwe, kwestia kosztów i nakładu pracy.

Punto z takim silnikiem na wieczorną przejażdżkę się nadaje a skaj na co dzień. chyb, że mi inaczej to wytłumaczysz.

wizazysta: dlaczego ma się nie nadawać? Powtórzę - kwestia nakładu kasy i pracy. Zrobić można wszystko i wszystkim da się jeździć na codzień.

[ Dodano: 18 Maj 2011 17:59 ]
Zresztą ten temat i tak wydaje mi się bez sensu, bo jeśli ktoś chce robić swap, to znaczy że zależy mu na osiągach, a skyline tak czy siak bedzie miał lepsze (niekoniecznie przyspieszenie, ale prowadzenie na pewno).

skyline na codzien? dobre zarty


przyspieszenie tez bedzie mial lepsze, bo niby jak, tak duza moc przeniesc na przednia oske

Punto na wypad w długą trasę .. może jeszcze z rodziną ? dobre żarty

[ Dodano: 18 Maj 2011 19:06 ]
wszystkim się da codziennie jeździć ... więc nie wiem co w tym śmiesznego ..

sprawdz ceny podstawowych czesci jak sprzeglo, klocki, tarcze, amorki, wahacze, wez pod uwage spalanie
dalej uwazasz ze to jest auto do codziennej jazdy?
pomijam juz wiek auta

rb26dett zrobi mega robotę wiadomo, że kwestia ceny, ale jeśli dysponujesz odpowiednią kwotą to tylko r34 jeśli chcesz to na driftforum.pl gość właśnie robił przekładkę itp w r34, auto nie jest robione do driftu, ale jest na tym forum opisane.

[ Dodano: 18 Maj 2011 20:39 ]
a co do rb25de to nie lepiej już rb25det? 250km to już jest nie malutko. Jak już pchać się w skya to tylko z suszarką, bo inaczej straci swój urok

Jak już pchać sie w skya to tylko gtr i tylko 32 albo 34 bo 33 to jest straszna padaka w porównaniu do tych dwóch, mówie tu o prawdziwej jeździe a nie tylko od świateł do świateł... w przypadku takich aut nie rozmawia sie o spalaniu czy kosztach eksploatacji, tutaj nie ma kompromisów jeżeli cie nie stać nie kupujesz i nie jeździsz...