|
Obecny czas: 13 Maj 2024, 08:24
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Pawelec90 |
#608063 Wysłany:
28 Sie 2012, 17:52; Temat postu: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
Imię: Paweł
Samochód: Punto I 5d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sole
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Zabrze Rejestracja: 21 Maj 2011, Posty: 631 Pomógł: 9
|
Tytuł trochę prowokacyjny - wiem... Ale o coś trochę innego chodzi... Zacząłem wielką przygodę pt. konserwacja - na razie progi i w razie konieczności nadkola, podłoga jakoś z początkiem września. Ale do rzeczy - dzisiaj przy robieniu progów znalazłem kilka niespodzianek. Mianowicie chodzi mi o miejsca, zaraz przed bakiem, +/- na wysokości tylnych dywaników. Znalazłem tam dość nie fajną dziurę - myślę no nic, będzie łatka . Ale po bliższym przyjrzeniu i pogrzebaniu paluchem, stwierdziłem, że ruda raczej nie wygryza idealnie okrągłych dziur o gładkich krawędziach . To samo znalazłem po drugiej stronie. W sumie są 4 otwory w kształcie półkola - po dwa na stronę. Dobrze kombinuję, że to są jakieś, nazwijmy to "otwory technologiczne", czyt. to ma tam być? No i drugie pytanie - co z tym zrobić. Dwa są zaklejone "na głucho" konserwacją, dwa podgryzione przez parch. Wstawiać łate, czy po prostu oczyścić to z dołu i od środka budy, potraktować np. Cortaninem a dalej normalna procedura konserwacji?
|
|
Góra |
|
|
|
|
Angry_Us3r |
#608065 Wysłany:
28 Sie 2012, 18:00; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Zaatakowane rudą miejsca wypiłuj pilnikiem, albo wytnij. No mercy. Te tylne otwory to odwodnienia, z tyłu są 4, z przodu też 4. Zazwyczaj po ~15 latach tam już są tylko dziury, gdyż są to wytłoczki wygięte w "żywym" metalu i lekko machnięte jakąś farbą, byle zaczęło prędko gnić. Jak chcesz się trochę dowiedzieć o walce z rudą, zapraszam do mojego tematu od tego miejsca topic30142-325.htmlDo tego galeria pracy, etap po etapie: https://picasaweb.google.com/1159082427 ... J2c-rrC3wEMój temat na Elektrodzie: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 7#11068937Z tego wszystkiego się dowiesz. Życzę wytrwałości i powodzenia.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
Pawelec90 |
#608072 Wysłany:
28 Sie 2012, 18:46; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
Imię: Paweł
Samochód: Punto I 5d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sole
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Zabrze Rejestracja: 21 Maj 2011, Posty: 631 Pomógł: 9
|
No bez przesady . Jeżeli blacha nie jest przeżarta "na wylot", albo jeszcze się "papier" nie zrobił, to chyba wystarczy czyszczenie - na tym chyba ta zabawa polega . Mi chodzi trochę o co innego - kurde, nie mam dostępu do kanału teraz, bo zrobiłbym zdjęcia. Wokół tego otworu, tego (nazwijmy to) półkola jest powierzchniowa rdza - dlatego to zwróciło moją uwagę - dziura jest dopiero, jak sobie ten kawałek blachy odegnę - ale jeżeli dobrze zrozumiałem, to taka jest idea tego otworu - ma być otwarty (słuszność tego rozwiązania, to już inna - dyskusyjna kwestia ). Jeżeli tak, to na chłopski rozum, wystarczy dobrze oczyścić, Cortanin, zapodkładować i dobrze poheftać konserwacją (nazwy etapów mogły mi się pochrzanić - generalnie chodzi o takie samo działanie, jak w miejscach gdzie są naloty, a nie przeżarta podłoga ). No chyba, że źle rozumiem całą idee konserwacji i funkcji tych dziur w podłodze - to wtedy sorry . P.S. Obejrzałem Twój temat - szacunek za włożoną pracę . Skupiłem się na fragmencie o tych właśnie otworach - Ty masz faktycznie miałeś dziury - ja mam to, co było, tylko że z ryżym nalotem - dlatego pytałem, czy trzeba wjeżdżać migomatem .
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#608094 Wysłany:
28 Sie 2012, 20:06; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Spokojnie, jeśli rdza jest powierzchniowa to nawet wyczyszczenie, Stalochron i konserwacja starczy. Używałem Cortaninu ale zrezygnowałem na rzecz Stalochronu - bardzo dobra farba.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
Pawelec90 |
#608119 Wysłany:
28 Sie 2012, 21:10; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
Imię: Paweł
Samochód: Punto I 5d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sole
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Zabrze Rejestracja: 21 Maj 2011, Posty: 631 Pomógł: 9
|
Pytanie tylko, co z tymi "otworami"? Zostawić drożne, tylko dobrze zakonserwowane, czy przyheftać "na głucho" dla świętego spokoju?
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#608120 Wysłany:
28 Sie 2012, 21:11; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Drożne zostawić, ale wywalić wygłuszenie i albo nic nie wstawiać albo zastąpić podkładem do paneli. Ja nie mam tam nic. 20 kilo mniej
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
Pawelec90 |
#608122 Wysłany:
28 Sie 2012, 21:15; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
Imię: Paweł
Samochód: Punto I 5d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sole
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Zabrze Rejestracja: 21 Maj 2011, Posty: 631 Pomógł: 9
|
Ja mam zamiar pozbyć się tego gówna filcowego . Z przodu i tak jest całe przemoknięte i pewnie posklejane przez nagrzewnice. A zostawię samą wykładzinę - wg. mnie dużo lepsze rozwiązanie. W razie, gdyby dostała się gdzieś woda, łatwiej odparuje.
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#608131 Wysłany:
28 Sie 2012, 21:23; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Zdecydowanie najlepiej. Ja wywaliłem wszystko, zostało tylko to, co trzyma deska a i to przy okazji wyleci. Jak zważyłem to miało coś koło 20 kg.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
Pawelec90 |
#608136 Wysłany:
28 Sie 2012, 21:40; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
Imię: Paweł
Samochód: Punto I 5d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sole
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Zabrze Rejestracja: 21 Maj 2011, Posty: 631 Pomógł: 9
|
20 kg?! Ja myślałem, że Ty sobie jaja robisz z tą wagą . No chyba, że ociekało wodą, to rozumiem . P.S. Jak już jesteśmy w temacie, to zapytam - mam na podłodze (od środka), jakby łuszczący się, spuchnięty lakier - co dziwne, nie ma grama rdzy pod tym. Stał tam dość długo płyn chłodniczy, więc i może od niego. W każdym razie co radzisz? Ja miałem taki pomysł - cynk -> podkład -> cokolwiek . Ew. tylko cynk i na to jakąś konkretną farbe?
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#608163 Wysłany:
28 Sie 2012, 22:21; Temat postu: Re: "Otwory" w podłodze |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Pawelec90 napisał(a): 20 kg?! Ja myślałem, że Ty sobie jaja robisz z tą wagą . No chyba, że ociekało wodą, to rozumiem . P.S. Jak już jesteśmy w temacie, to zapytam - mam na podłodze (od środka), jakby łuszczący się, spuchnięty lakier - co dziwne, nie ma grama rdzy pod tym. Stał tam dość długo płyn chłodniczy, więc i może od niego. W każdym razie co radzisz? Ja miałem taki pomysł - cynk -> podkład -> cokolwiek . Ew. tylko cynk i na to jakąś konkretną farbe? Nie robię sobie żadnych jaj, włożyłem wszystko do worka i zważyłem na wadze hakowej, na której waży się ryby. Było względnie suche Bitum robi swoje. Mówię o całym wygłuszeniu z auta, jakie dało się wyrwać bez zdejmowania dechy. Te kawałki z nadkoli są najcięższe. [ Dodano: 28 Sie 2012 22:21 ]Ostatnio ten worek zanosiłem do śmieciary to też mi dał popalić.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|