|
Obecny czas: 21 Maj 2024, 23:15
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
STax |
#672945 Wysłany:
05 Cze 2013, 22:44; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Rabarbar |
|
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24031 Pomógł: 128
|
lukk, przejrzyj forum, to zobaczysz jakie ludzie mają problemy Ja nie mam żadnych a oprócz tego mam silnik sporo mocniejszy od serii. A że silniki wytrzymują 400-500tys km to nic nowego, tylko trzeba dbać.
_________________ http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16 http://stax.motoblogi.pl/ http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to!
obecnie: http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01' Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'
było: Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94' BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96' Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92' BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96' Skoda 120L 52KM 82Nm 89'
|
|
Góra |
|
|
|
|
hudy |
#672946 Wysłany:
05 Cze 2013, 22:47; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 08 Paź 2012, Posty: 230
|
lukk napisał(a): STax napisał(a): Heh... Jak ktoś lubi wierzyć dobrym i miłym mechanikom to jego sprawa Ja wolę wierzyć praktyce - 16 lat i 170tys km bez problemów Te silniki robią po 500 tys. więc jakie chcesz mieć problemy przy 170 tys. ? Jeszcze nie widziałem punciaka z takim przebiegiem.Prędzej ulegnie utlenieniu niż dobije do takich wyników A tak na poważnie to jeszcze nie widziałem silnika fiata który nie musiał by mieć jakiegoś małego remontu już przy ok 200tys nieraz trochę więcej.Ale w 500 nie uwierzę nigdy... 500ty to stare toporne diesle grupy VAG lub Mercedesa a nie fiat.Chyba pomyliłeś bajki...
|
|
Góra |
|
|
STax |
#672966 Wysłany:
05 Cze 2013, 23:40; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Rabarbar |
|
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24031 Pomógł: 128
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#672980 Wysłany:
06 Cze 2013, 07:43; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
hudy, Bo w Polsce to nawet 20 letnia poniemiecka taksa ma przebieg rzędu 180-200 kkm według Polskiej Normy, benzyna zazwyczaj około 160. Znajdź jakiegoś VAGa w TDI z przebiegiem powyżej 300 - nie sprzeda się nigdy. Jakby benzyna tyle miała to już won do piekła i w ogóle koła odpadają. W Polsce ludki myślą, że ktoś kupuje auto klasy wyższej w dieselu żeby stało w garażu i czekało na niego 15 lat... A Hans, jak ma 300 km w dwie strony do roboty po pięknej drodze to nie pieści się w przeprowadzkę, tylko wsiada w auto i jedzie. Opłaca mu się.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
BogdanK |
#673034 Wysłany:
06 Cze 2013, 12:33; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Bogdan
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 15 Mar 2012, Posty: 2114 Pomógł: 51
|
hudy napisał(a): No niestety na naszym rynku każdy olej jest do du.. Jeśli ktoś z was chce zalać jakiś naprawdę porządny olej to niech leje Liqui moly, valvoline , motul. Niestety kosztują dwa razy tyle co mobil,castrol czy te inne śmieszne lotosy i orlany ale coś za coś... Nie wiem, czy ci którzy mają masę kasy i stać ich na zakup nowego Porsche wiedzą, że tam w fabryce do nowych aut wlewają olej silnikowy marki Lotos.
_________________
Było: Punto II 3D 1,2 8V 2000r., Renault Thalia 1,5 dCi 2005r. Jest: Kia Venga 1,6 2018r.
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#673041 Wysłany:
06 Cze 2013, 12:51; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Dokładnie Subaru w PL też na Lotosie śmiga
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
hudy |
#673082 Wysłany:
06 Cze 2013, 14:36; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 08 Paź 2012, Posty: 230
|
Wszystko Panowie zależy kto jak rozumie silnik po remoncie.Jak dla mnie to wystarczy wymiana uszczelki pod głowicą a u innych kapitalka.Silniki w punciakach są niestety podatne na przegrzania a co za tym idzie również uszczelki cierpią.Dlatego z własnego doświadczenia wiem że niestety uszczelki nie wytrzymują więcej niż te 200tys zwłaszcza jak ktoś ma gaz... A co do oleju bo o nim tu mowa.Nie wiem co zalewają ale po pierwsze olej olejowi nie równy nawet tej samej firmy ale w innym kraju.A po drugie to czasami sprowadzam z zagranicy samochody dla znajomych głównie Austria i Niemcy i powiem wam że wszystkie są zalane właśnie olejami o ktorych pisałem no ewentualnie jeszcze Castrol...
|
|
Góra |
|
|
STax |
#673088 Wysłany:
06 Cze 2013, 14:49; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Rabarbar |
|
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24031 Pomógł: 128
|
hudy napisał(a): Wszystko Panowie zależy kto jak rozumie silnik po remoncie.Jak dla mnie to wystarczy wymiana uszczelki pod głowicą a u innych kapitalka. Uszczelka to uszczelka, a remont to remont, w końcu uszczelka jest wymienną częścią eksploatacyjną. Ja musiałem drugi raz wymieniać, bo za pierwszym razem serwis fiata słabo poskładał i uszczelkę kiepską dał. Teraz mam elring i jest ok.
_________________ http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16 http://stax.motoblogi.pl/ http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to!
obecnie: http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01' Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'
było: Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94' BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96' Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92' BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96' Skoda 120L 52KM 82Nm 89'
|
|
Góra |
|
|
hudy |
#673108 Wysłany:
06 Cze 2013, 16:53; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 08 Paź 2012, Posty: 230
|
Uszczelki w silnikach fiata wytrzymują te 150-200 tys a w grupie VAG właśnie te 500tys a wiem co mówię bo w rodzinie od początku jeździ A6 C4 i w silniku nic nie było robione a ma już 453tys na liczniku (no uszczelka pokrywy zaworów poleciała)... Pokaż mi silnik fiata z takim przebiegiem który nie był jeszcze w ogóle dotykany to niestety ale będzie już w agonii jeśli w ogóle będzie działał...Ale panowie to już rozmowa na inny temat bo tu rozmawiamy o olejach.Niestety co do olejów to każdy ma swoje zdanie.Czy możemy być pewni tego czy innego oleju jeśli wiele z nich jest rozlewanych w jednej rafinerii?? Np w rafinerii Trzebinia jest rozlewany orlen i castrol a nie wiem czy czasem nie jeszcze jakiś inny...więc kto wie czy jak kupimy orlen to czy nie ma w nim castrola
|
|
Góra |
|
|
STax |
#673210 Wysłany:
06 Cze 2013, 20:36; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Rabarbar |
|
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24031 Pomógł: 128
|
hudy napisał(a): nic nie było robione a ma już 453tys na liczniku (no uszczelka pokrywy zaworów poleciała) No czyli jednak nie nic W fiacie jedyne co ci poleci przy normalnej eksploatacji to uszczelka, a i to nie jest powiedziane u mnie poszła za pierwszym razem bo się przegrzał, a to z kolei był wynik zalania przeze mnie wentylatora chłodnicy
_________________ http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16 http://stax.motoblogi.pl/ http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to!
obecnie: http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01' Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'
było: Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94' BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96' Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92' BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96' Skoda 120L 52KM 82Nm 89'
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#673213 Wysłany:
06 Cze 2013, 20:48; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
hudy, Jakoś benzyniaki z lat 90 grupy VAG robią podobne przebiegi, co i FIRE, tak samo padają w nich UPG, szczególnie 1.4 i 1.6 w Golfach i wszystkich podobnych i pochodnych, tak samo się pocą i zużywają W niczym nie są lepsze.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
hudy |
#673229 Wysłany:
06 Cze 2013, 21:18; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 08 Paź 2012, Posty: 230
|
No tak ale już np silniki 2.0 audi są niemal niezniszczalne jak tdi z tamtych czasów.A jednostki 1,4 lub 1,6 tak naprawdę są zbyt małe by mówić o komfortowej jeździe przez co są tak samo "męczone" jak małe silniki w punto przez co pada UPG... Ja tutaj nie zachwalam diesli broń boże.Chodzi głównie o to że z małych silników wyciągają dużo mocy przez co dzieje się to co się dzieje.Tak było jest i będzie...
|
|
Góra |
|
|
lukk |
#673517 Wysłany:
07 Cze 2013, 23:07; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Łukasz
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 05 Sty 2013, Posty: 133 Pomógł: 1
|
hudy napisał(a): No tak ale już np silniki 2.0 audi są niemal niezniszczalne jak tdi z tamtych czasów. Czyli że ile można takim silnikiem śmignąć ?
_________________
Kod: Gaz rządzi, gaz pany, kto nie ma gazu ten zacofany.
|
|
Góra |
|
|
hudy |
#673529 Wysłany:
07 Cze 2013, 23:38; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 08 Paź 2012, Posty: 230
|
Wszystko zależy jak się o silnik dba ale spokojnie 300tys i więcej wyciągają a niektórzy twierdza że przebieg są zbliżone do przebiegów diesla z tego okresu...
|
|
Góra |
|
|
Rolce |
#673544 Wysłany:
08 Cze 2013, 00:26; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Imię: Radek
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Londyn Rejestracja: 10 Sty 2011, Posty: 278
|
155k, uszczelka od glowica i planowanie, jak mialem tani olej to mi mniej bralo.
Castrol Magnatec szybciej szedl, mam wrazenie ze Castrol GTX mniej sie spala ale ile w tym prawdy to nie wiem.
|
|
Góra |
|
|
lukk |
#673598 Wysłany:
08 Cze 2013, 11:22; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Łukasz
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 05 Sty 2013, Posty: 133 Pomógł: 1
|
300 tys. to żadna rewelacja, byle jaką pandę cz sc po przedstawicielu można bez problemu znaleźć. Po za tym wracając do olei mój GM z allegro ma hologram a kosztował 59 zł ale następnym razem zaleje Lotos kosztuje 10zł więcej a jeszcze mi go wymienią za darmo na miejscu.
A tak po za tym to 95% aut w Polsce ma przebiegi dużo więcej cofnięte niż jest to na licznku. Proponuje jechać na zachód i kupić u Niemca 15-letnie auto które ma 200 tys.Niemożliwe
_________________
Kod: Gaz rządzi, gaz pany, kto nie ma gazu ten zacofany.
Ostatnio edytowany przez lukk, 08 Cze 2013, 11:42, edytowano w sumie 1 raz
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#673602 Wysłany:
08 Cze 2013, 11:31; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Cytuj: ale następnym razem zaleje Lotos kosztuje 10zł więcej a jeszcze mi go wymienią za darmo na miejscu.
Tak trzymaj
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
Sagittarius |
#675660 Wysłany:
18 Cze 2013, 09:24; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 17 Cze 2013, Posty: 170
|
Kurde tak czytam i widze ze macie powlewane 10W40, 15W40 a przeglądając fakturki które dostałem od pierwszego właściciela widze ze mial lany olej selenia K 5W40 - coś koleś pomylił mam lac inny ?
|
|
Góra |
|
|
STax |
#675661 Wysłany:
18 Cze 2013, 09:32; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Rabarbar |
|
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24031 Pomógł: 128
|
Jak taki był lany to możesz go lać dalej, ewentualnie jak chcesz to zmień na jakiś półsyntetyk 10W40, tak czy tak problemów być nie powinno.
_________________ http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16 http://stax.motoblogi.pl/ http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to!
obecnie: http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01' Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'
było: Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94' BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96' Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92' BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96' Skoda 120L 52KM 82Nm 89'
|
|
Góra |
|
|
lukk |
#675662 Wysłany:
18 Cze 2013, 09:35; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Łukasz
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 05 Sty 2013, Posty: 133 Pomógł: 1
|
o ile nadal jest wlany 5w40 to nalej taki sam tylko Lotos np.
_________________
Kod: Gaz rządzi, gaz pany, kto nie ma gazu ten zacofany.
|
|
Góra |
|
|
STax |
#675671 Wysłany:
18 Cze 2013, 10:26; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Rabarbar |
|
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24031 Pomógł: 128
|
|
Góra |
|
|
Sagittarius |
#675674 Wysłany:
18 Cze 2013, 11:07; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 17 Cze 2013, Posty: 170
|
a który lepszy 5w40 czy 10w40 ? i czy ta "selena" to w miare ?
|
|
Góra |
|
|
BogdanK |
#675677 Wysłany:
18 Cze 2013, 11:13; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Bogdan
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 15 Mar 2012, Posty: 2114 Pomógł: 51
|
Sagittarius napisał(a): a który lepszy 5w40 czy 10w40 ? Lepszy jest 5W40 - jak ktoś cały czas jeździł na takim oleju i ma silnik w dobrej kondycji, to warto dalej przy tym oleju zostać. Ale do Punto II producent zaleca olej 10W40 i taki wystarczy. Zmiana po latach z 10W40 na 5W40 może spowodować np. wycieki oleju z silnika.
_________________
Było: Punto II 3D 1,2 8V 2000r., Renault Thalia 1,5 dCi 2005r. Jest: Kia Venga 1,6 2018r.
|
|
Góra |
|
|
STax |
#675681 Wysłany:
18 Cze 2013, 11:34; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Rabarbar |
|
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24031 Pomógł: 128
|
BogdanK napisał(a): Zmiana po latach z 10W40 na 5W40 może spowodować np. wycieki oleju z silnika. Nie przesadzajmy. Ważniejsza jest klasa lepkości i klasy jakościowe oleju oraz to czy to jest syntetyk/półsyntetyk/mineralny niż 5 czy 10 W Sagittarius, im niższa liczba przed W tym lepiej na zimę. Selenia jest ok, jak każdy markowy olej.
_________________ http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16 http://stax.motoblogi.pl/ http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to!
obecnie: http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01' Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'
było: Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94' BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96' Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92' BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96' Skoda 120L 52KM 82Nm 89'
|
|
Góra |
|
|
Sagittarius |
#675683 Wysłany:
18 Cze 2013, 12:10; Temat postu: Re: Oleje silnikowe , czyli neverending story... |
|
|
Puntoświr |
Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 17 Cze 2013, Posty: 170
|
Tak pytam bo ktoś pisał wcześniej że Selenia robi spustoszenie w silniku i sie przestraszylem
|
|
Góra |
|
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|