Grande Punto, przebieg 500 km. Na 400 km z wentylatora zaczął dochodzić dźwięk przypominający pisko-chrobotanie. Tak jakby ocierały się metalowe elementy i lekko piszczały, szumiały. Dźwięk jest w miarę cichy, ale na takich częstotliwościach, że mi się skóra jeży.

Byłam w serwisie. Powiedzieli mi, że nic nie słyszą.
Porównywałam prace wentylatorów w kilku innych autach (Fusion, Corsa, Escort) i tam takiego dźwięku w ogóle nie ma.


Mam pytanie: czy to uroda Grande Punto czy Panowie w serwisie po prostu mnie zbyli.

Poproszę o Wasza opinię, bo mi trochę radość z nowego auta opadła. Co robić?

allamion jedź do serwisu, oni nie mają wyjścia muszą Ci to zrobić wkońcu auto masz na gwarancji, nie dawaj się im zbyć

TTTM Ja też walczę z ASO w tej sprawie. Najgorsze jest to, że świerszcz nie zawsze się odzywa i ciężko utrafić żeby piszczał akurat wtedy gdy jestem w okolicach serwisu. Jak na razie jestem bardzo zdegustowany działalnością ASO bo jestem umówiony jeszcze na inne poprawki (pukający w podsufitce przewód antenowy i geometria kół), obiecali mi auto zastępcze na jeden dzień i tak czekam już ponad trzy tygodnie!!! Ale im bardziej zwlekają tym więcej rzeczy się zbiera. Teraz doszły jeszcze trudności w podnoszeniu prawego fotela (mam wersję 3 drzwiową). Życzę owocnych walk z ASO

Pierwszy wentylator u mnie piszczał cały czas i osoba przyjmująca zgłoszenie słyszała ten pisk => przesmarowali elementy ruchome.
Po tej operacji popiskiwał od czasu do czasu, raczej jak samochód był zimny po dłuższym postoju. Zgłosiłem w serwisie, akurat nie piszczał przy przyjęciu, ale wymienili mi na nowy bez problemu. Usłyszałem stwierdzenie: "Wykonaliśmy jedną naprawę, dalej piszczy to nie będziemy się już dłużej tym bawić." To zależy najwidoczniej od ASO, ja żadnej walki jeszcze nie wykonywałem (i mam nadzieję że nie będę musiał ), wszystko bez problemu, a pierdółek juz trochę było.

dzisiaj byłem w ASO odnośnie głośnego wentylatora nagrzewnicy i okazało się że przyczyną jest zeszklone części komutatora po wyczyszczeniu chodzi jak nówka

a po jakim przebiegu stasze693 pojawily sie te zeszklone czesci komutatora (i co to w ogole takiego?)

Mi rowno po 20000 km zaczal piszczec. pojechalem do aso ganinex i od razu nowy zamowili i wymienili bo smarowanie by nic nie dalo. teraz mam cisze w autko ze az milo, no poza walacym zawieszeniem. ale na to lekarstwa nie ma bo moj typ tak ma hehe wlasnie mysle jak to rozwiazac zeby nie walilo. od nowosci jest ten problem. tylko glosna muza albo droga jak szklo powoduje ze tego nie slychac

po dwóch dniach ciszy znowu głośno chodzi wentylator od nagrzewnicy jutro będę dzwonił do aso,odnosnie przebiegu to 5400 km

Wentylator to problem GP gdyż nie jest łożyskowany tylko tulejka toczna. ja miałem problem po 5 tys. wymienili znajduje sie on od strony pasazera ponizej schowka pod szybko to zrobili jest 8 tys i jak narazie oki. Kokpitu nierozbieraja bo mialem obawe co do ponownego zlozenia ale jest oki

Przecież wspominałem o tym wcześniej

byłam w serwisie. nasmarowali wiatrak. było ciszej przez dwa dni. teraz znowu ten sam irytujący dźwięk (kartka papieru na wentylatorze to najlepsze określenie).
mam wrażenie że z 1 przeniósł się i na 2.
wniosek smarowanie nic nie dało.

co mam robić teraz? żądać wymiany na nowy wentylator?

panowie w ASO straszą mnie, że mi rozbiorą cały kokpit przy ewentualnej wymianie, czy tak jest w rzeczywistości czy tak jak pisał PittZ zrobią to bez demontażu kokpitu?

Mi też ostatnio przesmarowali w serwisie przy okazji wymiany oleju (pewnie tym starym olejem :]). Minęły dwa tygodnie i puki co nie słychać...

U mnie na 4 tak troche halasuje ale jeszcze jest 1, 2, 3 .... ))

OFF:
Fajnie, że znowu jesteś na forum. Dawno się nie odzywałeś

Zgadza się, przez pewien czas nie miałem możliwości. Teraz jestem z powrotem.

A mnie po przejechaniu ok. 200 km (caly czas dzilajacy nawiew) terkotanie dmuchawy samo ustalo. I to na wszystkich "biegach" jest teraz dobrze. Ciekawe na jak dlugo?

Właśnie wczoraj mój wentylator został wymieniony na nowy. Ale radość dla ucha!

Czyli jest spokój? Masz klimę automat?

Mialem podobnie, sprawa rozwiazana jak u kolegi powyzej. Nie dajcie sie wrabiac w smarowania i inne cuda na kiju, efekt jest ale kilkudniowy. Wymina na nowy rozwiazuje problem.

Tylko ciekawe na jak długo...

No ja czekam do wiosny, jak się rozćwierka bardziej to pojade z tym

Moja klimka to manual

Dolaczam do tematu, ostatnio u mnie rowniez pojawily sie dziwne "piski" prawdopodobnie spowodowane przez wentylator. Musze z tym pojechac do ASO skoro w waszym przypadku (w wiekszosci) sprawdzilo sie moze i mi naprawia.

W moim nadal cisza Aktualny przebieg 11 714km.

ja tez mam karte papieru-hi hi