Przedłużyłem umowę w t-mobile przez internet. Telefon miał kosztować X złotych i tyle pobrał kurier.
Później zacząłem przeglądać papiery i widzę fakturę za telefon (na duuużo wyższą kwotę) i "harmonogram spłaty rat".
Zagotowałem się, ale zacząłem sprawdzać o co kaman. Podobno jest teraz tak, że w ustalonym abonament są wliczone w/w raty.

Ktoś już miał z tym do czynienia ?

ja, teraz masz bardzo niski abonament a w tym abonamencie zawiera sie cena telefonu czyli raty...

jak weźmiesz regulamin / umowe to nei am ani slowa o placeniu za abonament tylko masz spłate rat... ot taak ciekawostka...

poprstu slowo opłata abonamentowa zostala zastapiona przez spłata rat za aparat

Pytam bo czytam co piszą w sieci (często pod wpływem emocji) i wolę się upewnić.

Tylko w umowie nic nie ma o wysokości abonamentu i to mnie trochę niepokoi.

bbanditoss, nie bój żaby, wszystko jest ok. Mam tego samego operatora, przedłużyłem umowę i taka sama historia. Someone007 nakreślił "myk". Dzwoń, pisz sms-y a "papióry" schowaj do szuflady .

bbanditoss, w plusie jak ostatnio przegladałem regulaminy promocji bo pomalu tez mis ei konczy umowa tak smao jest,
nawet zwróc uwage ze jak sa reklamy to nie mowia abnament an romzowy tylko abonament na telefon

to masz cos w stylu, telefon (rata za telefon) , abonament gratis z pakietem minut/sms/danych + cennik dodtkowych uslug po przekoczeniu pakietów

bbanditoss, spoko, nie panikuj, mam tez T-Mobile, na wiosnę przedłużyłem abonament tyle że przez telefon, mila Pani mnie od razu uświadomiła że kurier jak przywiezie telefon z dokumentami do podpisu , to w dokumentach będzie wyszczególniony harmonogram spłat rat za telefon,ale broń Boże aby żadnych rat nie wpłacać, to po prostu dla nich niby jakaś korzyść że sprzedają telefon na raty- nie wnikałem ,
teraz po każdej zapłacie abonamentu co miesiąc, po zalogowaniu się na własne konto widzę że raty same się również spłacają
także korzystaj z telefonu i płać tylko abonament

Korzyść dla nich taka, i o to pewnie głównie chodziło, że przy zmianie regulaminu trzeba dalej "spłacać" telefon. Wcześniej jak operator zmieniał regulamin przysługiwało prawo rozwiązania umowy i można było przy dozie szczęścia mieć drogi telefon płacąc np. 2 miesiące abo. Teraz też przysługuje prawo rozwiązania umowy ale tylko tej części abonamentowej

Chyba o to właśnie chodzi. Dodatkowo (jak czytałem w necie), to jeszcze upraszcza sprawę w razie różnych sytuacji z kradzieżą / utratą, itp. telefonu. Przy zgłoszeniu np. do policaji brana jest wartość danego przedmiotu (np. telefonu) - z faktury - a na niej najczęściej pisało, że telefon został sprzedany za np. 1 zł - czyli taką ustalano jego wartość (nie ważne, że to była cena promocyjna).

pewnie chodzi o jakiś myk z podatkami lub cenami połączeń czy coś w tym stylu. Migrowałem do Play ale takiego info nie widziałem