buladag, No to 105 kucy, why not?

Bo kolega chce w przyszłości zgazować. Niby T-Jet'y można gazować, ale...

stpman, WAT.

Bigos nie zmieszczę sie w budżecie

[ Dodano: 08 Lis 2013 20:06 ]

Jeździłem dziś Fiestą 1.0 ecoboost 100KM, w okolicach 5000obr. dzwięk silnika jak w malczanie przy wyższych obrotach. Idzie ładnie, choć dość słabo z dołu i nie czuć "kopniaka" po rozkręceniu turbo.

[ Dodano: 14 Lis 2013 09:51 ]

Dotarłem do Puga, ale cena z jaką wyjechali jest zbyt duża.

ecoboost 1.0 i 100 kucy , czy to nie jest ta fiatowska technologia twin air ? w sumie dobry ford nie jest zly

To chyba jakiś ich wynalazek, jest tez wersja 125KM ale oba nie w moim zasięgu.

Byłem dziś w renault na wycenie samochodu, niebardzo chcieli dać tyle ile chciałem i tochę szukali dziury w całym, więc powiedziałem, że jestem w stanie dać im 34000 + samochód za Clio, mają dzwonić.

Trochę wartość obecnego bolidu spadła bo cofałem i wjechałem w jakieś choiny i obudowa lampy mi pękła, ale dostałem za to 1700 więc skleiłem taśmą i jeździ.

Zobacz sobie jeszcze Ibizę, teraz mają dobrą wyprzedaż.
Tylko auta objęte promocją schodzą dość szybko.
http://www.seat.euromotor.pl/newcar.php?
z tej ceny na pewno jeszcze coś ugryziesz.
Pani Karolina daje możliwości negocjacji.
Lub chjdaj i20

Do seata jeszcze nie dotarlem; pomimo, że wnętrze nie wygląda za ciekawie to chcialbym to zobaczyć na żywo żeby mieć pelne rozeznanie na rynku.

możesz jeszcze i20 obczaic albo lepiej ix20 czy jej blizniaczke kie venge. Do 40 k może się udac ale to będzie z tych golasowych. IMO z tych dwóch ostatnich wybrałbym honde jazz ale w tej cenie nowego nie dostaniesz a jak sam pisałeś uzywki nie chcesz

Za anglika dziekuje bardzo. Mam jednego i wystarczy.

z tego co wiem jazz to chinczyk W uk nissan sklada swoje almery, honda natomiast civiki tlucze i z tego co wiem to nie oszczedzaja tak na montaży jak nissan

Nissan wszystko produkuje w UK, moze poza gt-r
Honda to samo, za wyjątkiem accorda, ale tu tez nie wiem jak jest z aktualnym modelem.

Co racja to racja przeniesienie produkcji Japońskich producentów do europy zawsze wiązało się z cięciem kosztów produkcji niestety nie szło w parze z jakością. Przykładów jest wiele, a najbardziej widać problem gdy porówna się auta z tych samych lat, a produkowane w dwóch miejscach np swego czasu Swift 4 lub 5 generacji, gdzie te z Węgier rdzewiały dużo szybciej od tych produkowanych jeszcze w Japonii.

Od konkurencji moze przez to nie odstaja ale niestety kosztem eksploatacji juz tak, innymi slowy awaryjność wzrosła, koszt napraw zostal.

[ Dodano: 16 Lis 2013 18:15 ]

Byłem w Seacie, powiem tak...
Przy tej cenie to deczko żart.

To samo Kia, oglądałem Rio i Picanto, i w seacie i w kii jakość wykonania porównywalna do dacii. Rio i Ibiza nie zmieściłbym się w 40000 przy interesującej mnie wersji, picanto dobija do 40000 więc nadal ceną/jakością prowadzi Fiesta, drugie m-ce Clio.

Nie marudz, bierz zatem wroga znanego, do 40k grande, evo, punto czy jak tam teraz tego czorta zwa wyrwiesz z pocalowaniem reki. a za dodatkowe 4k dostaniesz fabryczna instalacje bez utraty gwarancji.

Jeśli już bym brał starocie to lepsza była by Corsa, bo za niższą cenę oferuje lepsze wyposażenie.

Niestety i w Puncie i w Corsie wykonanie wnętrza czy niektórych ele. nadwozia (bo to można mw. ocenić w salonie) nie jest najlepsza - widać cięcia. Niby na pierwszy rzut oka wygląda tak samo, ale niestety tak nie jest.

zrobisz jak chcesz, ale skoro grande to staroc to co powiedzieć o corsie D

Taki sam i też produkowany "na dobitkę" ale relatywnie tańszy w stosunku do wyposażenia.

jak mowilem zrobisz jak chcesz. Opel najtańszy ale fiesta najladniejsza. Ale moje zalecenie weź to co ma więcej niż te rachityczne 77 kucy Ale pamiętaj jak ma być fiat to MultiAir nie zagazujesz (wtrysk bezpośredni)

Są już jakiś czas instalki do wtrysku bezpośredniego, ale i tak z multiair nie zmieszczę się w 40000

Jest już jakaś decyzja?

Jako iż kilka dni temu pozbyłem się srebrnego problemu, to pomykam MPK i z każdym dniem jestem coraz bardziej skłonny kupić "cokolwiek"

Tak na poważnie, sprzedałem poprzednie auto, więc Clio straciło na atrakcyjności cenowej ponieważ tam dawali -2000 za fakt sprzedaży im. Problem w tym, ze nie bardzo byli chętni do kupna. No i na tą chwilę nie chcieli zejść poniżej 40000 (41900 z wyposażeniem, które powoduje, że jest to ciekawa alternatywa)

Najtańsza względem ogólnopojętej atrakcyjności jest na tę chwile Fiesta. 82KM, klima, radio za 38500zł, więc myślę, że po nowym roku uda się wyrwać coś z większą mocą czy gadżetami w stylu podgrzewanej przedniej szyby.

Tak czy tak czekam do stycznia, choć z okazji, że w czerwcu wchodzi EuroVI można by było poczekać na wyprzedaże aut z EuroV, ale tyle bez auta raczej nie wytrzymam.


BTW umówiłem się z Fiatem, żeby dzwonili do mnie w grudniu, zadzwonili w połowie listopada, akurat nie mogłem gadać, facet powiedział, że oddzwoni później, czekam 2gi tydzień. Także chyba zarobieni są.
Ale tak po prawdzie to w renault też byli nieco niesłowni z telefonami, a w fordzie miałem problem z umówieniem się na jazdę. także chyba kryzysu w branży nie ma, albo za małą kwotę mam zamiar wydać.

Teraz auta rozchodzą się dość szybko w szczególności te wyprzedażowe.
Po nowym roku może już nie być w czym wybierać.
tak jak my byliśmy w salonie Seata to Ibizy szły jak świeże bułeczki.
facet przyszedł po południu ok 14 godz wybrać sobie auto zanim się zdecydował o 16 już było sprzedane i musiał wziąć inne.
Na nowy rok zazwyczaj zostają już auta, których nikt nie chce pod względem wyposażenia, koloru bądź silnika albo te bardzo bogato skonfigurowane.
Zazwyczaj promocje wyprzedażowe dotyczą aut już na placach importerów bądź w poszczególnych salonach.
Jak chce sie kupić warto teraz korzystać, bo można jeszcze coś znaleźć a i cenę pewnie można też dodatkowo obniżyć z racji, że został tylko miesiąc do końca roku.

Potwierdzam, u nas wczoraj na nówkach dzikie tłumy jakich nawet w dni otwarte nie ma

Zgadza się, ale mimo wszystko czekam, bo po nowym roku właśnie na te, które zostają są atrakcyjne ceny (to już będzie któreś z kolei nowe auto w domu, więc jakieś tam dośw. w kupowaniu mam) być może znajdzie się coś fajnego co będzie mi odpowiadać, a jeśli nie to i tak zamawiając teraz auto do produkcji dostaje RP2014 więc cena będzie mw. ta sama co w styczniu, kwestia tego miesiąca bez auta.