Witajcie !
Drodzy użytkownicy Kropków,
Jako że jestem szczęśliwym posiadaczem Punto 1 75 z silnikiem 1.2, zresztą niedawno zakupionego ( w tamtym roku na jesień ) i pojawił się mały problem - wymiana progów. Miałem to nieszczęście że po zimie na progach pojawiła się rdza - delikatnie musnąłem to kluczykiem i zrobiła się dziura.
Tak więc pytanie pierwsze - ile powinien sobie ktoś liczyć za kupno i wymianę Progów (2) - oczywiście fajnie by było jakby były już w kolorze - a z tego co widzę na allegro są już jakieś po 70 zł + wysyłka ( Dobre one są? ). Czy znacie drodzy użytkownicy jakiegoś dobrego blacharza w okolicach lub w Krakowie ? (Strony Bronowic) który mógłby mi je zrobić oraz sprawdzić w jakim stanie jest podłoga ?
Chciałbym też wziąć się za mały upgrate wnętrza samochodu - wymienić fotele ( przednie wizualnie zniszczone ) oraz zmienić wygląd - tapicerkę / okolice wywiewów na środku oraz panelu / chcę nakleić StickerBomb`a, ale nie wiem co zrobić z drzwiami - ponieważ też niestety materiał na górze nie jest specjalnie za ładny - co można z nimi zrobić ? / bardzo mile widziane zdjęcia /
Samochód ogólnie jest czarny - mimo tego ze bardzo ciężko utrzymać go w czystości - chciałbym zostawić owy kolor i go z zewnątrz czymś wy oklejać - przynajmniej bok samochodu od świateł przednich do drzwi - i czy też macie może jakieś fajne zdjęcia albo pomysły czym i jak.
Potrzebuję też się dowiedzieć jakie światła przednie zamontować - ponieważ obecne bardzo słabo świecą - ledwie coś widać nocą i które by spasowały do kropeczka czarnego.
na dalszym planie pojawia się wydatek na alufelgi oraz marzą mi się czerwone hamulce które będą widoczne - myślicie że to dobry pomysł ? Lepiej zostać przy metalowych i tylko wymieniać kołpaki ?
I myślę że ostatnie pytanie - widziałem gdzieś na necie bardzo fajne podświetlane na niebiesko zegary - miał ktoś już z tym styczność ? Czy faktycznie fajnie to wygląda ? Nie razi po oczach w czasie jazdy ?
I na pewno ostateczne pytanie - jak "uziemić" Radio samochodowe ? Ponieważ na tubie mimo grubych kabli, puszczonych osobno - słychać szum włączonego silnika - oczywiście wraz z gazem szum się nasila - w poprzednim temacie zastosowałem się do pewnych rzeczy i masa z tuby jest grubsza niż inne kable, oraz przy akumulatorze (który de facto też muszę wymienić bo padł ostatnio a zapewne od nowości nie wymieniany ) jest bezpiecznik, mimo wszystko szumy dalej drażnią i bolą.
Pozdrawiam wszystkich i wybaczcie za tyle wypocin
Edit - za pamięci - myślicie że wielkim problemem jest jak informacje na tabliczce pod maską samochodu nie zgadzają się z tym co jest w dowodzie rejestracyjnym ? Numer identyfikacji pojazdu się zgadza ale coś jak masa własna i naciski na koła już nie. Co w tym przypadku można zrobić ?