Witam, ostatnio zabrałem się za demontaż prawej półosi, odkręciłem śrubę główną piasty, odkręciłem kolumnę amortyzatora uwolniłem półoś z jednej strony i nie mogłem za nic jej wyciągnąć ze skrzyni biegów, muszę wymienić uszczelniacz bo mam wyciek oleju ale kielich tak tam siedzi że nie wiem ja go z tamtąd wyrwać może macie jakieś sposoby żeby go usunąć, wiadomo dostęp do niego nie jest za ciekawy.

Kielich będzie siedział

Najpierw żeby wyciągnąć pół oś od wew. strony musisz ściągnąć cybant osłony przegubu i wtedy wyciągniesz .

Nie wiem o ktory cybant chodzi zabardzo, półoś praktycznie mi wyszła puściła na tym wewnetrznym przegubie, ale zostal w skrzyni kielich w ktory wlasnie wchodzi półoś, ten kielich jest z frezem i siedzi w skrzyni biegow, a gdzie ten cybant jest to go wyjme albo sie do niego dostać?

na frezie jest właśnie zabezpieczenie które trzyma ten przegub, ja podważałem płaską częścią łyżki do opon i przegub wyskakiwał, tzn. łyżka między skrzynię a przegub

no własnie i tam wkladałem breszkę i praktycznie nic nie szło, moze delikatnie poszło ale z duzym oporem wiec spowrotem to dobiłem bo sie bałem ze cos uszkodze.

zabezpieczenie dobrze trzyma

to znaczy ze śmiało mam to wybić nic sie nie stanie ? a jest może jakiś sprawdzony sposób na wyjęcie tego kielicha.

Nigdy tego nie wyjmowałem, ale powinno się podważać z dwóch stron.

Jakiś dobry łom i pójdzie. Miałem to samo w Vectrze.

ok. Dzięki Wielkie Wszystkim za cenne odpowiedzi jutro biorę się i wyrywam ją .