Witam wszystkich!
Chcę zaprezentować Wam w jaki sposób możecie poprawić wygląd Waszego kropka


Co nam będzie potrzebne:

1)Lakier do malowania lamp czerwony
JA użyłem takiego :


2)Rolka taśmy malarskiej

3)papier ręcznikowy/toaletowy/chusteczki higieniczne

4)odtłuszczacz - jakikolwiek czysty alkohol (ja użyłem zmywacza anty sylikonowego)

5)ewentualnie pastę polerską lekkościerną

6) trzy żarówki do kierunkowskazu białe/bezbarwne (21W) - zwróćcie uwagę na rozmieszczenie bolców (nie są na przeciw siebie)

7)mały pędzelek z miękkim włosiem

8 )lakier spirytusowy/permanentny jasny żółty
Ja użyłem takiego specyfiku:


9)stara gazeta

Warto też zaopatrzyć się w rękawiczki gumowe/jednorazowe/lateksowe


Jeśli wszystko mamy zabieramy się do działania:

1-demontujemy tylne lampy
2-Maskujemy zaczynając od obklejenia dookoła fragmentu gdzie są światła cofania i kierunkowskazy. Najlepszy efekt osiągniemy jeśli uda nam się nakleić taśmę przy połączeniu tego fragmentu z resztą lampy. Po prostu nie będzie widać odcięcia/rantu farby. Musimy zakleić również boki.
3-Odtłuszczamy powierzchnię, którą będziemy malować
4-Przystępujemy do malowania. Kładziemy od 3 do 5 warstw.
5-Po kilku minutach odklejamy taśmę tak aby nie dotknąć świeżo malowanego.


6-Jeśli efekt nas nie zadowala możemy jeszcze raz pomalować.
7-Po wyschnięciu farby należy ją przepolerować w celu wygładzenia powierzchni. Jeśli robisz to ręcznie, chwilę to potrwa
8-Zakładamy lampy z powrotem do auta i cieszymy się z efekty wizualnego:



UWAGA!!! TO NIE KONIEC!!!

Po wcześniejszej modyfikacji nasze kierunkowskazy zaczęły świecić na czerwono!
Aby jeździć w świętym spokoju, nie łamiąc prawa oraz bez obaw o zabranie dowodu musimy zmodyfikować jeszcze żarówki.

Także do roboty:

1-bierzemy trzy karki gazety zwijając je w 3 kulki i robiąc dziurkę/wgłębienie w środku --> stojak na pomalowane żarówki


2-Ubieramy rękawiczki aby sobie rąk nie pobrudzić
3- Odtłuszczamy każdą z żarówek
4-Malujemy trzymając za trzonek i zaczynając od trzonka na około do czubka bańki. Im cieńsza warstwa tym jaśniejsze światło. Ja położyłem jedną i jest wystarczająca.

Po pomalowaniu wygląda to tak:


Pomarańczowa dla porównania:



Po ok. 1,5h farba już na tyle przeschnie, że można montować żarówkę.

Niestety aparat nie jest w stanie wychwycić zmian w kolorze ale różnica jest znaczna.

Tutaj należą się WIELKIE podziękowania dla Piechuxt, który pomógł rozwiązać problem czerwonych kierunkowskazów

Mam nadzieję, że się Wam przyda

Dzięki za chwilę uwagi
Powodzenia!

P.S Trzy żarówki dla tego, bo jedna idzie na zapas jakby się ta przepaliła lub uległa zniszczeniu czy coś

I po tej operacji czekamy na mandat od panów policjantów za niezgodność do polskich przepisów.

Niby dla czego

Bo lampa w momencie przeróbki straciła homologację.

Tu muszę się z Tobą zgodzić.

sądzicie że panowie policjanci wiedzą że Punto jedynka ma akurat ten pasek biały z czerwonymi paskami a nie czerwony ? no proszę was. Jak by się tak wszystkiego czepiać to do połowy modów można się doczepić.
Rozumiem że przy malowaniu lampy na ciemno jest to na tyle dziwne że drogówka może zacząć główkować ale w tym przypadku ? Nie popadajmy w paranoje....

Dokładnie tak. Ja za pierwszym razem nawet różnicy nie zauważyłem

A jak po takiej przeróbce wygląda zapalone światło od wstecznego? Czy nie świeci przypadkiem na różowo?

A Ty sądzisz, że są głupi i nie wiedzą, że w Polsce kierunki muszą być białe lub pomarańczowe a nie czerwone jak w US? Każdy robi jak uważa, ale musi się liczyć z utratą DR.

Tu jest tak jak piszesz. Już mam pomysł ale opiszę go jak się sprawdzi


Wybacz ale nie rozumiem Twojego toku myślenia. Jeśli dobrze kojarzę to kolor świecenia kierunkowskazów ma być pomarańczowy. To jaki kolor ma klosz nie ma nic do rzeczy. Może być fioletowy nawet, a jeśli świeci na pomarańczowo to nie mają prawa zabrać DR.

39. Każdy pojazd samochodowy, z wyjątkiem tych, którymi kierujący mogą za pomocą ręki dawać
sygnały o zmianie kierunku ruchu, widoczne ze wszystkich stron dla innych użytkowników drogi,
powinien być wyposażony w stałe kierunkowskazy ze światłem migającym barwy żółtej
samochodowej, umieszczone parami na pojeździe oraz widoczne w dzień i w nocy dla użytkowników
drogi zainteresowanych ruchem pojazdu. Częstotliwość migania tych świateł powinna wynosić
90 błysków na minutę z tolerancją ±30.

I co w końcu z tym światłem wstecznym? Świeci na biało czy jednak róż tak jak mówiłem ?

na zwykłej żarówce róż Zastanawiam się teraz nad jakimś LEDem białym, czy sinym, ewentualnie żarówkę pomalować na błękit Sprawa cały czas otwarta. Do fazy testów jeszcze nie doszedłem.

co do ledów z tego co się orientuje trzeba by było dać opornik aby na blacie nie zapalała się kontrolka od świateł..

To w mk1 jest taka kontrolka??? Wiem, że w m.in. ELX jest od spalonej żarówki stopu. Ale o innych kontrolkach nie słyszałem

nooo to tą kontrolkę z elx mi chodzi. będzie się zapalać bo będzie za mały opór na żarówce

Mają prawo.
Zasłanianie oraz zamalowywanie lamp i reflektorów jest niezgodne z prawem. Za to w zgodzie z prawem na miejscu można stracić dowód rej. I nikogo to nie zainteresuje czy kierunkowskazy świecą na pomarańczowo. Wydana homologacja jest na stan fabryczny.
Damian ma rację. Tym niemniej każdy może zrobić cokolwiek mu się tylko podoba, a nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności