Witajcie!

Ostatnio kupiłem jakaś chińską ładowareczke na alledrogo. Niestety, po umieszczeniu jej w gnieździe zapalniczki lata bezwładnie przez co ładowanie jest przerywane. Dopiero usztywnienie jej zapałką czy wykałaczką pomaga. Nie wygląda jednak to estetycznie.
Myślałem że z tą ładowarką coś nie tak.
Przetestowałem ja w golfie V i hyundaiu i30 2gen i tam jest dopasowana idealnie.

Czy my mamy jakąś inną wersje gniazda?
Czy ktoś może trafił na ładowarkę USB dobrze spasowaną i mógłby podesłać linka lub dać jakiś namiar?

Pozdrawiam

Ja mam takie samo spostrzeżenie, ładowarka tania, chińska: lata, wyskakuje, nie łączy, itp. Natomiast zauważyłem u znajomego, że taka ładowarka od Nokii idealnie siedzi, nie lata, w gnieździe osadzona jest dość sztywno. Sam zastanawiam się nad zakupem takiej dwuczęściowej - osobno wtyk zapalniczki z portami USB i osobno kabel sobie podepnę jaki będę chciał, ale po sklepach nie znalazłem nic sensownego.

Ja używam ładowarki Nokia DC-20. Ma dwa wyjścia USB, w gnieździe zapalniczki siedzi idealnie, polecam.

Autor postu otrzymał pochwałę

polecam ładowarkę philips lub hama z dwoma portami usb prąd coś w okolicach 2A (i tyle jest sprawdzone na przyrządach), dla mnie do ładowania nawigacji i dla dziecka tabletu podczas oglądania bajek w zupełności wystarcza, dodam że faktycznie ładuje a nie podtrzymuje napięcie, i siedzą ładnie w gniazdku, cena około 30 pln

Proponuje Koledze sprawdzić, czy do wnętrza gniazda zapalniczki nie dostało się jakieś „ciało obce”, mam na myśli ukruszony plastikowy kawałek z innej ładowarki, bądź inne zabrudzenia ( ja wyjmowałem: spinacze biurowe, pinezki, kawałki plastiku, folii, suchy chleb, lub coś, co zostało po herbatniku), te elementy wyłapywałem odkurzaczem ( z odpowiednią końcówką), bądź po odłączeniu zasilania gniazdka zapalniczki pincetą, lub wąskimi szczypcami. Jeśli z gniazdka często się korzysta i przekłada różne ładowarki itd. to metalowe blaszki stykowe wewnątrz samego gniazda lubią się nieco odkształcić, co powoduje iż nie dociskają, bądź słabo kontaktują z korpusem ładowarki. Można, po odłączeniu oczywiście zasilania gniazdka zapalniczki, spróbować lekko je w gnieździe przygiąć by lepiej dociskały do korpusu ładowarki ( jej wtyczki).