Witam, jestem Tomasz i od niedawna jestem posiadaczem zielonej strzały Ostatnimi czasy ramię wycieraczek spadło i działała tylko jedna z nich. Wziąłem się za naprawę no i przedobrzyłem. Rozkręciłem silnik i wszystko się rozpadło. Moje pytanie jest takie, czy muszę akurat zakładać cały mechanizm o tym samym numerze czy mogę z innym? Akurat jak szukałem to nie ma nigdzie na alledrogo mechanizmu z moim oznaczeniem. Dodam że sprawa jest bardzo pilna ze względu na aktualną pogodę Chyba że ktoś ma do sprzedania jakiś mechanizm to z chęcią przygarnę

Pozdrawiam

W takim przypadku nie rozkręca się silnika, tylko naprawia mechanizm. No ale mleko już rozlane. Na olx są ogłoszenia mechanizmów. Również widziałem nowe za ok 200 zł

Są też tańsze: http://allegro.pl/show_item.php?item=6225365577
Nie kupuj używki, bo WSZYSTKO co jest na lolegro czy olx, totalne szroty.

Ogólnie jesteś w dobrej sytuacji - ja chce wymienić cały ten mechanizm ale ciągle szkoda mi pieniążków na to, skoro obecny "jakoś" działa (zużyty i ma luzy)
Jak kupisz jakikolwiek mechanizm, pierwsze co zrób to nasmaruj go na tych trzpieniach. Rób to regularnie, to mechanizm będzie działał długo i bezawaryjnie, bo cały problem polega na tym, że woda wypłukuje smar, bez smaru wyciera się czop i później są luzy i ramiona spadają.

Tyle to ja wiem, ale czy mogę założyć mechanizm z innym numerem niż mam teraz czy musi być faktycznie ten sam, o to mi chodzi najbardziej.
A co do smaru to mam specjalny co woda go nie wymywa więc luz i to ogólnie nawet z olx jakiegoś kupić by coś tam chodziło bo dziadek te auto użytkuje a nie chce mi się około 200zeta dać za nowy nawet chińczyk

Szukaj takich w dobrym stanie. Patrz jak wyglądają prowadnice, by znowu coś nie wypadło.

czyli z innym numerem mogę założyć i będzie p&p ??

Nie wiem o jaki numer chodzi. Musi być dedykowane do Twojego punto.

Podczepię się do tematu, czy to normalne, że na najwyższej prędkości wycieraczki mocno uderzają o plastik w podszybiu?
Można nerwicy dostać podczas dużej ulewy

To bardzo nienormalne. Masz wyrobiony mechanizm.

Spróbuj przestawić na wieloklinie.

Jak nie ma luzów to też bym przestawił na wieloklinie, jak to tak można nazwać. Tylko zacznij robotę od zakupu WD40. Najlepiej dzień-dwa dni wcześniej zacznij sobie psikać, kilka razy, żeby dobrze spenetrowało. Bo nakrętkę odkręcisz na luzie (13 klucz jak pamiętam), ale żeby samo ramie wyciągnąć to trzeba się naszarpać i wylać torchę WD40. Naprawdę trzeba sporo siły użyć

Do zdjęcia ramion wystarczy mały młotek. Śrubę odkręca się na równo z gwintem [ aby go nie uszkodzić] i wystarczy puknąć w nią młotkiem. Wyskoczy bez problemu. Oczywiście cały mechanizm jest odkręcony.

Oj nie zawsze, tym pukaniem młotkiem możesz tylko bardziej ten mechanizm zuutylizować Jak dla mnie ściągacz jest nie zastąpiony, jak się go ma oczywiście. Nie miałbym, też bym kombinował.

Oczywiście steyr, Tylko z umiarem

Już znalazłem przyczynę, na prawej wycieraczce powstał luz, wynika on z mało sztywnego połączenia mechanizmu wycieraczek, muszę coś wykombinować z połączeniem obu wycieraczek....

Wyrobiony trzpień, tak jak u mnie. Na bardzo krótką metę sprawdza się rurka termokurczliwa + duża ilość smaru.

Na dłuższą rozwiercenie tego i spięcie na trytytkę... U mnie prawie rok tak śmiga

Już jakiś czas temu przewierciłem ten trzpień na wylot i wkręciłem śrubę M4 z własnoręczną, dużą podkładką, pomimo tego mechanizm drugiej wycieraczki i tak "nie siedzi" w miejscu - obsuwa się po trzpieniu póki podkładka go nie zatrzyma. Stąd wynika luz. Spróbuje pomysłu z koszulką termokurczliwą.

Koledzy witajcie na forum, podepnę się pod temat bo właśnie walczę wycieraczkami. Mechanizm mam wyrobiony i kupiłem używkę na OLX i wziąłem się za wymianę i zauważyłem, że różni się ten mechanizm od starego. Wygięte ramię jest po przeciwnej stronie. O co tu chodzi? Pozdrawiam
Zdjęcie:
(ten wyżej jest mój z auta)
https://drive.google.com/file/d/0B56sof6GffVocEIwZElBQjlEdHc/view?usp=sharing

EDIT:
aha i ten mechanizm teoretycznie da się zamontować, jedynie ten bolec na dole nie pasuje w dziurę, ale wtedy wycieraczki działają odwrotnie, tzn zamiast jechać w górę to chcą jechać pod szybę

andrzej445, A nie kupiłeś przypadkiem od anglika?

no właśnie na to mi wygląda, choć szczerze mówiąc nigdy się nie zastanawiałem czy angliki mają inaczej wycieraczki a w opisie nic nie było o tym w takim razie będę musiał odesłać

Raczej mechanizm działa odwrotnie
Osobiście przemyślałbym zakup nowego (w zasadzie to najpóźniej na wiosnę u mnie będzie nowy ), posłuży dużo dłużej i nie będzie cyrku z dopasowaniem

tomsik, na drugi raz nazwij temat trochę bardziej precyzyjnie, bo tytuł "mechanizm wycieraczek" nic nie mówi co jest z nim nie tak...