witam mam mały problem z moim P1 gdy go kopiłem cały lakier był matowiały az tak ze z czerwonego zrobił sie mniejwecej różowy mat kopiłem paste k2 i wypolerowałem go (dam załacznik jak wyszło) ale po jakis 2 tygodniach znów to samo rozowy mat.
a moje pytanie brzmi czy jakbym go wypolerował znów i pokrył lakierem bezbarwnym to odzyskam kolor taki jaki byl bo lakier bezbarwny będzie chronil powierzchnie wypolerowana przed deszczem itp

co o tym myślicie?może ktoś robił tak?


ps.jak narazie to niestac mnie dac 800zl lakiernikowi

Siema kolego
Jak Ci się chce to u mnie w temacie na pierwszej stroni masz napisane trochę o polerce, takiej amatorskiej to możesz poczytać a na stroni 3 jest zdjęcie z przed i po polerce.
Też jestem amatorem i nie miał kasy na lakiernika ale jak masz możliwość to pożycz od kogoś polerkę albo kup jakąś made in china z marketu, pastę polerska farecla g3 jakaś średnią gąbkę ja miałem boll pomarańczową i do dzieła.
Poczekaj tylko jak będzie trochę cieplej bo to schodzi z 4-5 godzin przynajmniej mi tyle zeszło (pierwszy raz robiłem), chyba że masz ciepły garaż to po problemie.
A jak masz z 300-500 zł to jakiś taszy lakiernik powinien Ci zrobić polerkę w tej cenie.
Wszytko zależy od tego jakie masz finanse bo są też pasty średnio ścierne do polerki ręcznej, farecla jest do mechanicznej ale po takiej efekt jest dużo lepszy i trwalszy. Tempo można sobie w d..e wsadzić szkoda czasu to jest dobre na sprzedaż auta żeby lepiej wyglądało.
Jak coś zdziałasz to wrzuć efekty na forum