Awaria-niespodzianka ku przestrodze.
Cofając powoli wzdłuż krawężnika zablokowałem samochód, koło zaczęło trzeć o krawężnik, aż samochód "zaklinowało" (głównie przez napór boczny na koło). W tym momencie nastąpił głośny strzał i coś odpadło.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Urwało wahacz z mocowania tylnego (amelinium).
DSC06686.jpg [ 71.47 KiB | Obejrzany 10322 razy ]
"Kobyłka" samoróbka, jakby kto pytał.
Mocowanie tylne wahacza wykonane z aluminium strzeliło.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Korozja "od góry" (z zewnątrz, od dołu, niewidoczna).
DSC06685.jpg [ 109.79 KiB | Obejrzany 10322 razy ]
Strzeliła zdrowa część widoczna normalnie od spodu pojazdu. Natomiast osłabienie było w rejonie niewidocznym, tam, gdzie mocowanie jest dociśnięte do podwozia. Typowa korozja elektrochemiczna na styku różnych metali w obecności elektrolitu (sól drogowa + płyny do mycia, często na bazie silnej zasady, rzadziej kwasów).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Korozja była na styku aluminium ze stalą podwozia.
DSC06688.jpg [ 69.86 KiB | Obejrzany 10322 razy ]
Przeżarte aluminium jest kruche, jak kreda, piaskowiec, pumeks (takie wrażenie jest), łamie się w rękach.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Przeżarte aluminium, struktura "gąbki", rozwarstwiona.
DSC06691.jpg [ 59.68 KiB | Obejrzany 10322 razy ]
Ogólny stan wahacza był dobry/bardzo dobry, gumy całe, sworzeń ciasny, zero luzów!
Załącznik:
Komentarz do pliku: Ogólny stan wahacza (ma 4-6 lat) dobry!
DSC06690.jpg [ 89.58 KiB | Obejrzany 10322 razy ]
Szybki test, w czym to szybciej się rozpada. Od lewej: płyn przemysłowy (koncentrat na bazie silnej zasady), woda z solą kuchenną, kranówa.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Szybki test: w płynie przemysłowym (zasada), w wodzie z solą, i czystej wodzie.
DSC06694.jpg [ 90.96 KiB | Obejrzany 10322 razy ]
Po kilku godzinach zaatakowane aluminium najbardziej rozpadło się w wodzie z solą.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Najłatwiej rozkruszyć w wodzie z solą.
DSC06701.jpg [ 95.16 KiB | Obejrzany 10322 razy ]
Przyjrzyjcie się swoim wahaczom (inspekcja na wiosnę), mocowaniom tylnym z aluminium, miejsce kontaktu z podwoziem! Dziwne zmiany barwy (szaro-biała) ze zmianą struktury (porowata) świadczą o korozji - wymienić wahacz "natentychmiast". Jak to komuś strzeli w trakcie jazdy, to...nie muszę pisać czym to pachnie.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Sprawdzić wahacze! Zmiana barw i struktury = dyskwalifikacja.
DSC06689.jpg [ 73.55 KiB | Obejrzany 10322 razy ]
Gdyby to było ze stali lub żeliwa (tego samego co wahacz), nie byłoby opcji takiej awarii.