You Tube • eLearn • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 



Obecny czas: 24 Kwi 2025, 05:23

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1114 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 45  Następna
Autor Wiadomość
 
 Post #405558 Wysłany: 20 Paź 2010, 08:52; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Radek
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Piekary Śląskie
Rejestracja: 29 Sty 2010,
Posty: 895
Pomógł: 3
Stoi maluch i czołg na światłach

koles z czołgu: Haha ty masz silnik w dupie
koles z malucha: no i co z tego, wole miec silnik w dupie niż dupnego h**a na czole ;);)

_________________
Fiat Punto SX 1996r 1.1 55KM - Było
Nissan Micra 1998r 1.0 16V 55KM - Było
Ford Focus Mk1 1999r 1.8 16V 115KM - Było
Fiat Punto MK2 FL 2004r 1.2 8v 60km - Było (Niestety po Wypadku poszedł do kasacji)
VW Polo 6n1 1995r 1.6 75km - Było
Skoda Fabia 1 2005r 1.4 MPI 101km - Aktualny Pojazd ;)
topic20899.html


Góra
 Profil  
 

 
 Post #405792 Wysłany: 21 Paź 2010, 11:01; 
 Temat postu: dwuznaczne:)
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: rajtek
Samochód: Bravo
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Rejestracja: 23 Mar 2009,
Posty: 243
Oto ona. Czeka. Prowokuje do działania. Teraz wszystko zależy od Ciebie. Zegnij ciało w pałąk i ugnij kolana. Obejmij ją mocno z obu stron. Podwiń nogi i wsuń się w wolną przestrzeń pod nią. Przylgnij do niej udami. Nie rozluźniając uścisku, wykonaj kilka płynnych, posuwistych ruchów. Wepchnij się głębiej. Teraz przytul ją mocno do piersi. Przesuń się nieco w prawo. I jeszcze trochę. Dobrze! Naprzyj całym ciałem. Masz ją na wprost - zimną, nieustępliwą... Nie przejmuj się! Jesteś panem sytuacji. Jeszcze tylko kilka intensywnych ruchów i... możesz sobie pogratulować! Udało Ci się usiąść za kierownicą małego Fiata!


Góra
 Profil  
 
 
 Post #405804 Wysłany: 21 Paź 2010, 12:24; 
 Temat postu:
Offline
Sympatyk kropek

Miejscowość: Będzin
Rejestracja: 30 Lis 2009,
Posty: 45
hehe dobre


Góra
 Profil  
 
 
 Post #405939 Wysłany: 21 Paź 2010, 20:54; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Radek
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Piekary Śląskie
Rejestracja: 29 Sty 2010,
Posty: 895
Pomógł: 3
haha przeje*ane ;)

_________________
Fiat Punto SX 1996r 1.1 55KM - Było
Nissan Micra 1998r 1.0 16V 55KM - Było
Ford Focus Mk1 1999r 1.8 16V 115KM - Było
Fiat Punto MK2 FL 2004r 1.2 8v 60km - Było (Niestety po Wypadku poszedł do kasacji)
VW Polo 6n1 1995r 1.6 75km - Było
Skoda Fabia 1 2005r 1.4 MPI 101km - Aktualny Pojazd ;)
topic20899.html


Góra
 Profil  
 
 
 Post #410133 Wysłany: 06 Lis 2010, 22:32; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Dawid
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Leżajsk
Rejestracja: 07 Paź 2009,
Posty: 625
Pomógł: 1
Po śmierci narkoman trafił do piekła. Budzi się i widzi całe pole Gandzi, więc zaczyna ją rwać. Pojawia się diabeł po co rwiesz mówi zobacz tam leży już wysuszona. Narkoman rzuca się na suchą marychę i zaczyna kręcić blanty . po co to robisz mówi diabeł zobacz tam leżą gotowe. Narkoman biegnie szybko do bierze jedną sztukę i szuka ognia, ale nie ma zapalniczki ani zapałek. Mówi do diabła daj ognia, a diabeł na to „BYŁ BY OGIEŃ, TO BYŁ BY TU RAJ” :hahaha:

_________________
FIAT PUNTO 1.1 S + LPG :E Niestety już go nie ma :(
http://fiatpunto.com.pl/topic18386-50.html
BYŁ: Opel Vectra 2.0 DTI :E
JEST Renault Laguna II 1.9dCi 120KM :E


Góra
 Profil  
 
 
 Post #410207 Wysłany: 07 Lis 2010, 08:19; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Imię: Jerzy
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 155KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: podlaskie [B]
Miejscowość: Hajnówka
Rejestracja: 27 Mar 2008,
Posty: 2215
Pomógł: 5
Ojciec od jakiegoś czasu podejrzewał syna o ćpanie. Pewnej nocy syn wraca późno do domu i szybko kładzie się spać. Ociec wstaje i wali mu rentgena po kieszeniach i.......... znajduje torebeczkę z białym proszkiem. Bierze to i idzie do łazienki. Trzaska jedną kreskę i.....pojaśniało, pociemniało i nic. Hmm....trzasnął na druga dziurę i .....pojaśniało, pociemniało i nic. Pomału zaczyna się irytować ale wali po raz kolejny. Znów - pojaśniało, pociemniało i nic. Nagle słyszy walenie do drzwi łazienki i głos żony:
- Stefan co ty robisz ?!
Odpowiada:
- Golę się!
Żona:
- Trzy dni ?!


Góra
 Profil  
 
 
 Post #420243 Wysłany: 08 Gru 2010, 14:29; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Robert
Samochód: Alfa Romeo Giulietta
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Pszczyna-Strumień
Rejestracja: 29 Mar 2007,
Posty: 499
Siedzą dwa żule na ławce kompletnie skacowani, nagle jeden mówi:
- Władziu, już nie mamy za co pić mam tylko 1,50zł nawet na byczka nie starczy!!!
- Nie pękaj Stefan, mam pomysł!!! Weźmiemy tę kase, kupimy hot-doga i wyciągniemy parówkę, pójdziemy do najlepszego lokalu w mieście i zalejemy się w trzy dupy, na koniec wyciągne tą parówkę, a ty zaczniesz mi ją ssać, powiedzą, że pedały i wywalą nas z lokalu i bęcie git.
Jak postanowili, tak zrobili. Kupili hot-doga, poszli do lokalu, zalali się, Władziu wyciągnął parówkę i Stefan mu possał. I tak jeden lokal, drugi, trzeci i zrobił się dziesiąty.
- Władziu ja ci powiem, że ja mam już dosyć, a tak wogóle to już po czwartym lokalu miałem dosyć.
- Stefan ja też ci coś powiem. JA PO DRUGIM LOKALU ZGUBIŁEM PARÓWKĘ!!!

_________________
Było>>>1.9 JTD<<<
Było>>>GP 1.4 <<<
Była>>>CROMA 1.9 mJTD 150 KM 2008<<<
Jest Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM


Góra
 Profil  
 
 
 Post #420304 Wysłany: 08 Gru 2010, 18:40; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Kuba
Samochód: Abarth 500
Silnik: 1.4 16V 180KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Rybnik/Żory
Rejestracja: 02 Paź 2010,
Posty: 342
Kilka ważnych uwag dla każdego, kto prowadzi samochód:
1. Pamiętaj, że celem każdego kierowcy jest być pierwszym, cokolwiek to oznacza.

2. Im szybciej przejedziesz na czerwonym świetle, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś cię stuknie z boku.

3. Włączenie kierunkowskazu ujawnia wszystkim twój zamiar wykonania manewru. Prawdziwy kierowca nigdy tego nie zdradza.

4. Nigdy nie wymuszaj pierwszeństwa, ani nie zajeżdżaj drogi starszemu samochodowi. Tamten gość prawdopodobnie nie ma nic do stracenia.

5. Jeżeli jedziesz lewym pasem bez żadnej możliwości wyprzedzenia auta przed tobą, lub zjechania na prawo a gość z tyłu trąbi i błyska światłami, oznacza to, że ma on dodatkowe możliwości.

6. Prędkość w km/h widniejąca na znakach drogowych jest jedynie wielkością sugerowaną i w żadnym wypadku nie należy jej sztywno stosować.

7. Nigdy nie utrzymuj takiego odstępu od poprzedzającego pojazdu, aby mogło tam wjechać inne auto. Nawet jeżeli uważasz, że ten odstęp jest zbyt mały by ktokolwiek mógł się tam wcisnąć, zmniejsz go o połowę.

8. Hamować należy w ostatniej chwili i tak mocno, aby bezwzględnie zadziałał ABS, powodując odprężający masaż stopy. W przypadku aut bez ABSu ćwiczymy rozciąganie nogi.

9. Nigdy nie podczepiaj się pod karetkę jadącą na sygnale. Z reguły na miejsce przyjedziesz ostatni.

10. Wpuszczając przed siebie auto wyjeżdżające z podporządkowanej uszczęśliwiasz jednego, a wkurzasz dziesiątki jadących za tobą.

11. Pamiętaj, że wśród pieszych, których przepuszczasz na pasach lub wysepce tramwajowej może być terrorysta.

12. Zauważ, że jeżeli zaparkujesz samochód na środku trawnika, na pewno żaden pies nie zrobi w tym miejscu kupy.

13. Jeżeli nie potrafisz prowadzić samochodu jednocześnie nadając SMSa, jedząc hamburgera, pijąc cole, paląc papierosa i zmieniając CD - nigdy nie zostaniesz sales representative. Kobiety dodatkowo muszą posiąść umiejętność karmienia dzieci piersią podczas jazdy.

14. Blondynka napotkana za kierownicą innego pojazdu jest równoważna 100 czarnym kotom przebiegającym drogę.

15. Znaki drogowe informujące o niebezpieczeństwie na określonym odcinku drogi pojawiają się zaraz po tym, kiedy przejedziesz już ten odcinek.

16. Wyrzucanie śmieci za okno samochodu urozmaica krajobraz oraz nadaje sens istnieniu służb porządkowych.

17. Blondynko - jeżeli w czasie godzin szczytu na skrzyżowaniu, z kratki wentylacyjnej wyjdzie ci pająk - nie panikuj, tylko spokojnie opuść samochód.

18. Inteligentna sygnalizacja drogowa nie jest po to aby ułatwić ci życie, ale po to by pokazać, iż odpowiednie służby są na bieżąco z postępem technicznym.

19. Miej świadomość, że najlepszy kierowca to taki, który ma w aucie najgłośniejszy klakson.

20. Pamiętaj, że zmienne warunki pogodowe nie są w żadnym wypadku powodem dla zmiany powyższych reguł. Są one naturalnym czynnikiem wzrostu gospodarczego w biznesie mechaników samochodowych, lakierników, dilerów oraz w przemyśle medycznym.

_________________
Image
A595 Competizione `17


Góra
 Profil  
 
 
 Post #426432 Wysłany: 31 Gru 2010, 02:02; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Imię: Przemysław
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: S
Województwo: świętokrzyskie [T]
Miejscowość: Ostrowiec Świętokrzyski
Rejestracja: 25 Paź 2009,
Posty: 776
Pomógł: 1
Uwielbiam kawały o Bacy :E

Jedzie baca z górki na rowerze, mija turystę i turysta patrzy, a Bacy się błotnik telepoce.
Krzyczy:
-Baco błotnik Ci się telepoce.
Baca:
Co ??!!
-Baco błotnik Ci się telepoce !!
-Co ??!!
-Baco MÓWIĘ Błotnik Ci się telepoce !!
Baca wkurzony podjechał do turysty.
-Panocku ja nic nie słyse bo mi się błotnik telepoce.
____________________________________________
Baca trzyma swoją teściową nad przepaścią i mówi.
-Mój dziad zarąbał swoją teściową ciupaską, mój ojciec swoją teściową utopił, a ja Cię kochom i Cię puszczam wolno.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #426508 Wysłany: 31 Gru 2010, 16:01; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Łukasz
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: Włocławek
Rejestracja: 25 Lis 2008,
Posty: 160
Maz wieczorem mówi do swojej żony:
-Kochanie, pójdź do sklepu po cztery piwa.
Żona na to:
-Jak powiesz magiczne słowo to pójdę
Maz jej odpowiada:
-Czary Mary zapie****laj po browary :E

_________________
Fiat Punto MK I '97 SX 75KM :)
http://fiatpunto.com.pl/topic12309.html
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #426523 Wysłany: 31 Gru 2010, 16:57; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Imię: Przemysław
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: S
Województwo: świętokrzyskie [T]
Miejscowość: Ostrowiec Świętokrzyski
Rejestracja: 25 Paź 2009,
Posty: 776
Pomógł: 1
:hahaha:


Góra
 Profil  
 
 
 Post #426742 Wysłany: 02 Sty 2011, 13:41; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.3 90KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: śląsk
Rejestracja: 26 Kwi 2010,
Posty: 357
Pomógł: 5
żabka-

Pluska się żaba w stawie, obok przechodzi bocian.
Zatrzymuje się i pyta:
- Żaba, ciepła woda?
Żaba milczy.
- Żaba!! ciepła woda?
Żaba nadal się nie odzywa, wiec bocian już wkurzony pyta:
- Żaba!!! k****, ciepła woda?
Na to żaba:
- Może i k****, ale nie termometr...


Stoi dwóch górali po dwóch brzegach Dunajca. Jeden krzyczy do drugiego:
-Głęboka?!
A że było słabo słychać bo szum wody i w ogóle, drugi się drze:
-To nie Oka, to Dunajec
Tamten wchodzi i po chwili wpada po szyje i porywa go nurt wody. Jakimś cudem się ratuje, przepływa na drugi brzeg, podchodzi do tamtego:
-Ja ci k**** dam do jajec...



12-letni chłopiec z martwą żabą na smyczy wchodzi do burdelu. Staje przy barze i mówi do Burdelmamy, ze co prawda jest jeszcze za mały na seks ale ma dużo pieniędzy i koniecznie musi teraz, zaraz puknąć jakąś lalę. Burdelmama patrzy na wypchany portfel chłopca i nie zadając więcej pytań mówi "Wiec wybierz sobie którąś". Chłopiec nie zwraca jednak uwagi na dz***i tylko zada "Chce z taka, która ma jakąś potworną chorobę weneryczną". Zaskoczona szefowa dalej o nic nie pyta tylko mówi "W takim razie najlepiej będzie jak zrobisz to z Mariolą". Chłopiec wbiega po schodach na gore, wpada do pokoju Mariolki gdzie załatwią to o co mu chodziło. Po pół godziny schodzi na dół wciąż ciągnąc za sobą martwa żabę na smyczy. Już ma wychodzić gdy Burdelmama nie wytrzymuje i pyta dlaczego chciał wytłoczyć lale, którą cierpi na straszna chorobę weneryczna. "Widzi Pani", mówi chłopiec "Jak wrócę teraz do domu to będę do wieczora sam na sam z moja opiekunka. Ona strasznie leci na takich chłopaczków jak ja, więc pewnie nakłoni mnie w końcu do tego żebym ja przeleciał.. Oczywiście w ten sposób zarazi się ode mnie tym czym ja zaraziłem się właśnie od Mariolki.
Wieczorem po tym jak mój stary odwiezie ja do domu na pewno zerznie ja na tylnym siedzeniu naszego auta. Potem jak wróci, będzie wciąż nienasycony i wydyma mamę przed snem. A jutro rano mamusia, znam ja dobrze, pozwoli by mleczarz napakował ja na stole w kuchni. A to jest ten gnój, który rozjechał moja żabę..."



Król zwierząt kazał wybudować nowy kibel. Lew jednak powiedział, ze każdy kto choć trochę go zniszczy, będzie odpowiadał karnie. Po paru tygodniach lew idzie lasem, patrzy a w kiblu wybita szyba. Zwołał wszystkie zwierzaki i pyta się:
- Kto szybę wytłukł?
Wstaje zając i mówi:
- No ja i nie ja...
- Jak to ty i nie ty?
- No siedzę w kiblu, sram spokojnie, nagle wpada niedźwiedź, siada, narobił na mnie, podtarł się, a jak zobaczył, ze jestem zając a nie papier toaletowy, to się wściekł i wyrzucił mnie przez okno... Lew publicznie opieprzył niedźwiedzia, niedźwiedź przeprosił, wstawił szybę i był spokój.
Po paru tygodniach sytuacja się powtarza-szyba wybita, lew zwołuje zebranie zwierząt:
- Kto szybę wytłukł? wstaje lis i mówi:
- No ja i nie ja... siedzę w kiblu, sram spokojnie, niedźwiedź wpada,
podtarł się mną, zobaczył ze jestem lisem, wkurzył się i mnie przez okno cisnął..
Lew wkurzony opieprzył porządnie niedźwiedzia, kazał mu wstawić szybę, przeprosić, zapłacić kolegium i ostrzegł go, że jak jeszcze raz to zrobi, to pójdzie do paki. No i faktycznie spokój z kiblem był przez parę miesięcy. Pewnego dnia jednak na kontroli lew zobaczył, że cały kibel jest rozpierdolony, ścianki porozrzucane, muszla klozetowa potłuczona wisi gdzieś na sośnie... Lew dostał szalu, ze zwierzaki tak nie dbają o wspólne dobro. Zwołał zebranie i mówi:
- Kto do k***y nędzy rozpierdolił cały sracz ?! Niech się przyzna będę mniej surowy!!!
Wstaje jeż i mówi:
- No ja i nie ja......


Pewien rolnik miał duży problem gdyż jego świnie nie chciały jeść.
Udał się do weterynarza a ten poradził mu aby je wszystkie "przeleciał".
Rolnik niewiele myśląc wrócił do domu nocą zapakował świnie na Żuka i do lasu ....
Tam zrobił co mu weterynarz zalecił i wrócił do domu. Na drugi dzień -
patrzy - a świnie dalej nic nie żrą. No to pojechał do weterynarza – ten mu na to
- "przeleciał pan je w dzień czy nocą"
- "w nocy" - odpowiedział rolnik
- " to nie powiedziałem ze trzeba to zrobić w dzień?"
Rolnik wrócił do domu - ponownie zapakował świnie do Żuka i do lasu....
Zmęczony wrócił do domu i położył się spać. Nocą budzi go żona:
- "Mietek"
- "Co"
- "Świnie....."
- "Żrą?" ucieszył się rolnik
- "NIE!!! Siedzą w Żuku i trąbią!!!"


Idzie pedał przez park i zobaczył śpiącego pijaka. Postanowił z tego skorzystać. Po zaliczeniu pijaczka zrobiło mu się jednak go żal, że go tak wykorzystał i zostawił mu na pocieszenie 20 złotych. Po przebudzeniu pijaczek wziął pieniądze i pomaszerował do sklepu. Znajoma ekspedientka gdy go zobaczyła od razu sięgnęła po denaturat ale pijaczek powstrzymał ją krzycząc: - Od dziś tylko czysta !
Zdziwienie ekspedientki było wielkie, a urosło jeszcze bardziej gdy pijak wyciągnął pieniądze. Potem pijaczek poszedł do parku, upił się do nieprzytomności i spał całą noc. Rano przez park szedł znów pedał i jeszcze raz przeleciał pijaczka zostawiając mu 20 złotych. Po przebudzeniu się ze snu, pijaczek niezmiernie zdziwiony wziął pieniądze i poszedł do sklepu. Ekspedientka poznała go już z daleka i chcąc popisać się pamięcią spytała:
- I co panie Józiu, znów czysta ? - Na to pijaczek - Nie, denaturat. Po czystej cholernie d*** piecze !


- Panie doktorze, mam problem. Członek mi nie staje.
Doktor ujął członka w dłoń i po chwili członek się naprężył.
- Przecież staje!
- No tak, ale nie mam wytrysku!
Doktor poruszał trochę ręką i wytrysk nastapił.
- No i czego Pan jeszcze chce?
- Buzi.

W domu spokojnej jesieni, trzech dziadków toczy rozmowę przy śniadaniu. Pierwszy mówi:
- Mam kamienie czy co? Nie mogę rano zrobić siku. Wstaje o 7-ej i pól godziny musze się męczyć aby cos poleciało.
Drugi mówi:
- Ja wstaje tez o 7-ej, siadam na kiblu i nie mogę zrobić kupy! Po godzinie wreszcie cos zrobię!
Na to trzeci dziadek:
- Ja tam nie mam żadnych problemów. Sikam o 5-ej, wale kupsko o 6-ej, i budzę się o 7-ej.


Facet w sexshopie
- Proszę mi pokazać tą dmuchaną lalę
- Proszę bardzo
- Kiedy ją wyprodukowano?
- W styczniu 2005
- E, to Koziorożec. Nie pasujemy do siebie.


Pewna kobieta przechodziła obok domu publicznego, gdzie odbywała się wyprzedaż sprzętów. Kupiła papugę w klatce, przyniosła ją do domu. Klatka była przykryta płachtą, którą kobieta podniosła.
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama - odzywa się papuga.
Kobieta szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się, aby im pokazać papugę. Matka postanawia zaryzykować i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama i nowe panienki...
Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy mąż i też chce widzieć papugę. Kobieta postanawia dąć jej ostatnia szansę i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama, nowe panienki, tylko Zygmuś ten sam stary, wierny klient...


Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.Ordynator odpowiedział: Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy żeby opróżniła wannę.
Aha, rozumiem - powiedział gość-normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.
Nie - powiedział ordynator-normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?


Stary dziadek ożenił się z młoda dziewczyna. Minęła noc poślubna, rano dziewczyna jest wniebowzięta :
- Nie wiedziałam, że w twoim wieku można tyle razy !
- A ile było ?
- Siedem.
- O rany, ja przez tą sklerozę to się kiedyś zarypie na śmierć....


Cztery najskrytsze marzenia polskiego mężczyzny :

1. Córka na okładce "Cosmopolitan"
2. Syn na okładce "Przeglądu Sportowego"
3. Kochanka na okładce "Playboy- a"
4. Żona w programie "Ktokolwiek widział ktokolwiek wie"...


Facet u bram niebios. Św. Piotr mówi do niego:
- Zanim wejdziesz opowiedz mi jakiś swój dobry uczynek.
- Wiec to było tak. Jechałem do domu i przy drodze zauważyłem bandę motocyklistów znęcających się nad dziewczyną. Ona była przerażona, krzyczała o pomoc. Nie mogłem tego ignorować, zresztą nienawidzę takich brudnych typków, więc wziąłem łyżkę do opon i ruszyłem w ich stronę. Stanęli wokół mnie i jeden z nich krzyknął; "Zmiataj stąd, albo będziesz następny". Ja, nie bojąc się, przywaliłem z całej siły w twarz największemu z nich i krzyknąłem: "Zostawcie tą biedną dziewczynę w spokoju! Albo pokażę wam, co to jest prawdziwy BÓL, wy chorzy degeneraci!"
- No, no, no! Twoja odwaga jest imponujące. A kiedy się tak popisałeś?
- Jakieś trzy minuty temu...


Kobieta zabawia się w łóżku z kochankiem, kiedy nagle słyszy klucz obracający się w zamku. Wraca mąż. Niewierna żona zaczyna się modlić:
- Panie Boże, spraw żeby czas cofnął się o godzinę.
Po chwili słyszy glos z nieba:
- Dobrze, ale pamiętaj, że pewnego dnia utoniesz.
Od tej pory kobieta wystrzega się wszystkich akwenów wodnych, a na wakacje jeździła w góry. Pewnego dnia jednak otrzymała wiadomość, że w konkursie międzynarodowego damskiego pisma wygrała rejs ekskluzywnym statkiem po Karaibach. Niewierna ulega pokusie i płynie. U wybrzeży Jamajki statek wpada w sztorm i zaczyna tonąć. Kobieta znów się modli:
- Panie Boże! Ale przecież nie teraz! Z mojej winy ma zginąć trzysta niewinnych kobiet?
Po chwili znów słyszy głos:
- Niewinnych? Ja was, dz***i, przez pięć lat do kupy zbierałem


Pociąg Intercity pędzący gdzieś przez Lubelszczyznę. Do kibelka w celach "higienicznych" wchodzi młoda kobieta. Zmienia podpaskę i rozgląda się za koszem, przeznaczonym na takie sytuacje ale nigdzie go nie znajduje. Aby nie spowodować zapchania muszli klozetowej, z pewnym zawstydzeniem otwiera okno i wyrzuca przez nie starą podpaskę.
Na stacji w Motyczu gdzies na Lubelszczyźnie, oczekując na jedyny pociąg, który się tu zatrzymuje, stoi zarośnięty facet i czyta "Chłopską drogę". Nagle z pędzącego Intercity wypada jakiś przedmiot i ląduje mu na twarzy. Facet bierze go w rękę, ogląda i mówi półgłosem:
- O k****, niby wata a ryja nieźle mi rozwaliło.


Pyta pani Jasia:
- Jasiu, co to jest Unia Europejska?
Jasiu bez chwili zastanowienia odpowiada:
- Owad ? mucha jakaś ?
-Skąd Ci to przyszło do głowy ?
A Jasiu na to:
-Bo mi tata mówi, że ta cała Unia to mu koło ch**a lata...


Nauczycielka pyta dzieci:
-jaki jest największy przedmiot ,który można wziąć do buzi!
Dzieci mówią : gruszka, banan , pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
-Lampa!
-Jak to Jasiu? Chyba ci się coś pomyliło?
-Nie ,proszę pani. Jak mama idzie spać , to mówi do taty: Zgaś lampę to wezmę do buzi!!!


Mama wysłała Jasia na zakupy. Po ser, bochenek chleba, smalec i masło. Wiadmo. Bieda jak w wielu domach. 50 zł w portfelu i tydzień do wypłaty. Kazała mu więc zakupić co tzreba i wrócić z resztą. Jasio idzie przez chodnik, przechodzi sobie przez ulicę dochodzi do sklepów i widzi na jednej z wystaw wielkiego, wspaniałego plusszowego misia. Wiele nie myśląc wchodzi do sklepu i kupuje go. Płaci całe 50 zł. Po powrocie do domu, matka Jasia gdy zobaczyła co ten uczynił złoiła mu skórę kablem z żelazka i kazała oddać misa do sklepu i wrócić z pieniędzmi. Jasio z wielkim opore (bo w końcu tyłek siny i boli) wrócił do sklepu, lecz ekspedientka odmówiła przyjęcia reklamacji. Jasiu, jak to u dzieci bywa, znowu wiele nie myśląc wrócił do swej kamienicy i udał się do sąsiadki. Zadzwonił do drzwi. W tym czasie sąsiadka zabawiałą sie z kochankiem. Na dzwiek dzwonka kazałą mu się ukryć w szafie. Otworzyłą drzwi i zdziwona wpuściła Jasia do środka. - kupi pani misia za 50 zł? - spytał się Jasiu - nie - odpowidziałą pani sąsiadka - ale napewno? - nie - powtórzyła odpowiedź Po chwili usłyszła znowu dzwonek do drzwi. Niewiele myśląc, jak to czsami bywa u ludzi - wpakowała Jasia do szafy, w której siedział juz kochanek. Do mieszkania wrócił mąż. Jasio, siedzący jużw szafie mówi do swego sąsiada(kochanka): - kup pan misia!! - nie - słyszy szeptaną odpowiedź - bo będę krzyczał - oponuje Jasio - dobra dawaj - należy się 50 zł Po chwili znowu Jasio: - oddaj misia. Bo będę krzyczał!!! kochanek oddał misia Jasiowi, by ten nie zdradził obecności. Po minucie Jasio znowu mówi: - kup pan misia za stówę bo krzyknę kochanek kupił misia, po czym usłyszał - oddaj msia bo krzyknę. Sytuacja powtórzyłą sie wiele razy - kochanek kupował i oddawał misa Jasiowi. Gdy mąż wyszedł na śmietnik, żona przegoniła Jasia i kochanka z domu. Jasio udał się więc na zakupy. Zakupił kawior, ser szwajcarski, szynkę, indyka, pomodory,chlebe, bułki, zabawki dla siebie oraz przyniusł do domu jesze resztę, dosyć dużo pieniędzy. Matka uradowana, po namyśle mówi do Jasia: - Jasiu kochanie, udaj się do koscioła, wyspowiadać się. Bo tą kasę to chyba ukradłeś. Jasio udał się wiec do swojej prafafii, podchodzi do konfesjonału i mówi: -proszę ksiedza, ja w sprawie misia... Na to ksiądz - *******...aj, nie mam wiecej kasy

_________________
Kiedy się rodziłem to płakałem a wszyscy się śmiali. Kiedy umrę to ja będę się śmiał a Wy będziecie płakali .. LOS AMIGOS


Góra
 Profil  
 
 
 Post #429485 Wysłany: 10 Sty 2011, 16:32; 
 Temat postu:
Offline
Przyjaciel
Awatar użytkownika

Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 25 Maj 2008,
Posty: 14400
Pomógł: 128
Może nie dowcip, ale coś bardziej z życia wzięte.
U mnie na osiedlu otwarli bezdomkę. Fajna sprawa zważywszy, że wózki sklepowe są na monety (dawno nie widziałem już takiego rozwiązania), a na drzwiach wejściowych wita nas sympatyczny napis informujący o tym, że nie można w sklepie płacić kartą. Pomysłowy jest również brak cen artykułów na najniższych półkach, a także bramka z napisem "stoisko z alkoholami", mimo iż w zasięgu wzroku nie ma śladu nawet piwa (najbliżej ów bramki były pilniki do metalu oraz kawa) :E

_________________
PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 128 000 km GRIGIO STEEL
Gorąca Szesnastka Club


Góra
 Profil  
 
 
 Post #432476 Wysłany: 19 Sty 2011, 01:38; 
 Temat postu:
Offline
Paparazzi

Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Gdańsk/Malbork
Rejestracja: 12 Sty 2009,
Posty: 3082
Pomógł: 17
Przychodzi staruszka do lekarza i mówi:
-Panie doktorze, mam wielki problem z gazami, ale tak naprawdę to mi nie przeszkadza. Moje bąki nigdy nie śmierdzą
i są zawsze bardzo ciche. Prawdę mówiąc, pierdnęłam już ze 20 razy od kiedy jestem u Pana w gabinecie. Nie wiedział
pan o tym, bo są bardzo ciche i wcale nie śmierdzą.
Doktor na to:
Rozumiem, proszę zażywać te tabletki codziennie i wrócić do mnie za tydzień.
Po tygodniu babcia przychodzi z powrotem do gabinetu i mówi:
- Panie doktorze, nie wiem co do cholery pan mi dał, ale teraz moje bąki, choć nadal ciche, śmierdzą niemiłosiernie...
-Dobrze! - odpowiada lekarz - Teraz gdy już przeczyściliśmy pani nozdrza, zajmiemy się słuchem..

_________________
Jest kraj, gdzie od wieków wolność ma barwę krwi
Jest miasto, magia dziejów w jego murach tkwi
Jest klub w tym mieście w barwach bieli i zieleni
Jest wiara i tradycja której nic nie zmieni.

----

Odpowiedni ludzie
mówią o tym cudzie
kiedy Punta się zjeżdżają
VW się kłaniają


Góra
 Profil  
 
 
 Post #432493 Wysłany: 19 Sty 2011, 10:19; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Imię: Michał
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Inne
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Mysłowice-Wesoła:)
Rejestracja: 10 Kwi 2007,
Posty: 861
domin45670 w bezdomce Ceny są nad artykułami :D

_________________
Alfa Romeo 33 QV 1.7 4x4 ;) Cuore Sportivo<3
Warsztat Mechaniki Pojazdowej
Mysłowice-Krasowy, Plebiscytowa 70
Dla Forumowiczów zniżka :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #432851 Wysłany: 20 Sty 2011, 20:48; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Kwi 2008,
Posty: 267
Parę dowcipów o poruczniku Rżewskim, niezbyt rozgarniętym carskim oficerze:

Pewnego wieczoru porucznik Rżewski spotkał się w restauracji z pułkownikiem.
- Poruczniku - rzekł pułkownik - widzę, że pan często chodzi do restauracji. Prawie codziennie. Mnie zawsze brakuje pieniędzy...
- A co pan robi z pensją, panie pułkowniku?
- Wszystko oddaję żonie. A ona na hulanki nie chce dawać...
- Nie umie pan postępować z kobietami, panie pułkowniku. Kiedy nie chce dać pieniędzy, niech pan podejdzie do niej od tyłu, pocałuje w szyję i delikatnie weźmie w ramiona. Na pewno da!
Pułkownik wraca do domu i robi tak, jak mu poradził porucznik. Podszedł od tyłu do żony, objął ją, pocałował w szyję. Żona przeciągnęła się z rozkoszą i mówi:
- Cóż to, poruczniku, znowu skończyły się pieniążki?

- Poruczniku, jeśli pan mnie kocha, powinien pan od dziś traktować
wszystkich ludzi tak, ja by pan chciał, żeby oni pana traktowali! - powiedziała Natasza Rostowa podejmując kolejną próbę ucywilizowania porucznika Rżewskiego.
- Znaczy co, Nataszeńka? Mam wszystkim robić laskę?! - zdziwił się porucznik.

Porucznik Rżewski pyta adiutanta:
- Słuchaj no, co takiego mam zrobić, żeby mnie dzisiaj na przyjęciu wszyscy podziwiali?
- Powinien Pan, poruczniku doprowadzić do tego, żeby księżna Woroncewa publicznie zaklnęła.
- To niemożliwe! Ona takich słów nawet nie zna!
- To bardzo prosta sprawa mówi adiutant: Podchodzi Pan, poruczniku do księżnej i pyta:
- Księżno, była Pani w Pskowskiej Gubernii? Gdy odpowie "tak", pyta pan porucznik dalej:
- A w Michajłowskiej gubernii też księżna była? I gdy znowu odpowie "tak" pyta Pan porucznik dalej:
- To znaczy, że zna księżna hrabinę Janichu?
I wtedy księżna odpowie "Nie, Janichu ja nie znam! I tu ją Pan, panie poruczniku masz!
Wieczór, przyjęcie. Porucznik podchodzi do księżnej Woroncewej i pyta:
- Księżno, była pani w pskowskiej gubernii?
- Nie - odpowiada księżna.
- (Zdziwiony) To i w Michajłowskiej gubernii też księżna nie była?
- Nie.
- To Wy co, nichuja nie znacie?!

- Niech pan wejdzie w moje położenie – poprosiła Natasza Rostowa porucznika Rżewskiego.
- Rżewski wszedł, wszedł jeszcze raz i zostawił ją w tym położeniu.

A propos śpiewu ptaków - wtrąca porucznik Rżewski. - Posadziłem ją na fortepian... i jak nie wsadzę ptaka... a ona jak nie zaśpiewa...

_________________
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #432971 Wysłany: 21 Sty 2011, 11:52; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Mariusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Van
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Konstancin-Jeziorna
Rejestracja: 11 Mar 2009,
Posty: 1772
Pomógł: 13
domin45670 A za alkohole można płacić tylko w pierwszej kasie po prostu.

_________________
210000km Mój czarno-biały kropas - ostatnia zmiana 15.06.2013
A ja mam filtr paliwa w 1.2 8V
http://biuro-ekspert.com/ ||Sirio Snake 27 + TTI TCB-771


Góra
 Profil  
 
 
 Post #433132 Wysłany: 21 Sty 2011, 21:55; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Kwi 2008,
Posty: 267
A teraz o Czapajewie:

Rankiem Czapajew wychodzi z burdelu.
- A pieniądze - krzyczy za nim dziewczyna.
- Rewolucjoniści pieniędzy nie biorą! - dumnie odparł Czapajew.

Jedzie Czapajew w przedziale pociągu z dwiema damami.
- Niech pani nie kładzie jaj na srebro - radzi jedna z pań drugiej. - Od tego srebro matowieje.
- Trzeba się uczyć przez całe życie - powiedział Czapajew i przełożył papierośnicę z kieszeni spodni do marynarki.

Czapajew rozmawiał z Rostową. W pewnym momencie poprosił o wybaczenie i wyszedł. Po chwili wrócił cały mokry.
- Deszcz? - spytała Rostowa.
- Nie, wiatr...

Czapajew dowiedział się, iż aby poznać dziewczynę, trzeba do niej swobodnie podejść, porozmawiać o pogodzie i przedstawić się.
Pewnego razu spotkał śliczną dziewczynę spacerującą z pudelkiem. Podszedł więc, z całej siły kopnął pieska i rzekł:
- Nisko leci. Chyba na deszcz... Nawiasem mówiąc, niech pani pozwoli się przedstawić: Czapajew jestem!

_________________
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #438625 Wysłany: 08 Lut 2011, 21:28; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Paweł
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Syreni Gród
Rejestracja: 03 Lut 2009,
Posty: 1194
Pomógł: 1
Dlaczego kobieta myśli tylko podczas seksu?

Bo tylko wtedy jest podłączona do mózgu ;)

_________________
BYŁO
Fiat Grande Punto 2008 1,4 77KM
Honda Accord 2007 2.0 VTEC 155KM
Toyota Corolla 2007 1.4 D4D 90KM
VW Polo 2000 1,4 MPI 60KM
Toyota Auris 2010 1,6 Valvematic 132KM
BMW 116i 2006 115KM
Reanult Clio 2007 1,4 98KM
Skoda Octavia 2012 1,6 102KM
BMW 520d 2006 163KM
Renault Laguna 2013 2,0 140KM
Opel Corsa D 2014 1,4 100KM
JEST
Renault Megane 2018 1,2 TCe 130KM
Toyota Prius Hybrid


Góra
 Profil  
 
 
 Post #440283 Wysłany: 13 Lut 2011, 15:32; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Sty 2009,
Posty: 103
-Mamo, mamo zrób mi śniadanie do szkoły!!
-To, że sypiam z Twoim ojcem nie oznacza, że możesz do mnie mówić "mamo".
-To jak mam mówić??
-Tadeusz.

_________________
było GP 1,6 MJT
jest Julka


Góra
 Profil  
 
 
 Post #440290 Wysłany: 13 Lut 2011, 15:46; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Andrzej
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Tychy
Rejestracja: 26 Sty 2010,
Posty: 818
Pomógł: 4
Włoska mama woła do synka:
- Fabio! Weź no siatkę i pobiegnij na drugą stronę ulicy kupić 5 kilo ziemniaków!
Fabio jak stał tak pobiegł - tak nieszczęśliwie - że się wpadł prosto pod koła nadjeżdżającej ciężarówki.
Jaka to była reklama?
- Szkoda Fabia.

Samolot do Nowego Jorku. Stewardesa podchodzi do Araba i pyta:
- Podać panu drinka?
Na to Arab:
- Nie, dziękuję. Zaraz siadam za sterami.

Trzy przyjaciółki po powrocie z urlopów, dzielą się wspomnieniami. Pierwsza mówi:
- Pierwszego wieczora poznałam urzędnika. Trzynaście dni robił "podchody", w końcu czternastego przespaliśmy się.
Druga:
- A ja pierwszego wieczora poznałam polityka.
"Przeleciał mnie" tej samej nocy, a potem przez trzynaście dni chodził za mną i prosił, żebym nikomu nic nie mówiła.
Trzecia na to:
- Pierwszego wieczora na dyskotece zatańczyłam ze studentem, poszliśmy do mojego pokoju pobaraszkować.
Kiedy czternastego dnia zlazł ze mnie i otworzył okno, krzyknął: "O, k...a! To tu jest morze?


Góra
 Profil  
 
 
 Post #440924 Wysłany: 15 Lut 2011, 14:15; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Dorota
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 120KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Emotion
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków
Rejestracja: 28 Wrz 2008,
Posty: 1178
Warsztaty dla meżczyzn ZAPROSZENIE NA WARSZTATY DLA MĘŻCZYZN
Kurs jest dwudniowy i obejmuje następujące zagadnienia:

DZIEŃ PIERWSZY

1. JAK WYKONAĆ KOSTKI LODU?
Instrukcja krok po kroku wraz z prezentacją.

2. PAPIER TOALETOWY - CZY WYRASTA NA UCHWYTACH?
Dyskusja.

3. RÓŻNICE POMIĘDZY KOSZEM NA PRANIE A PODŁOGĄ.
Ćwiczenia praktyczne z pomocą zdjęć i wykresów.

4. NACZYNIA I SZTUĆCE: CZY LEWITUJĄ, SAMODZIELNIE KIERUJĄC SIĘ DO ZMYWARKI ALBO ZLEWU?
Debata panelowa z udziałem ekspertów.

5. PILOT DO TELEWIZORA - UTRATA PILOTA.
Linia pomocy i grupy wsparcia.

6. NAUKA ODNAJDYWANIA RZECZY.
Otwarte forum tematyczne - Strategia szukania we właściwych miejscach a
przewracanie domu do góry nogami w takt rytmicznego pokrzykiwania.

7. ZAPAMIĘTYWANIE WAŻNYCH DAT I POWIADAMIANIE W WYPADKU SPÓŹNIENIA.
Pamiętaj o zabraniu własnego kalendarza lub telefonu komórkowego.

DZIEŃ DRUGI

1. PUSTE KARTONY I BUTELKI - LODÓWKA CZY KOSZ?
Dyskusja w grupach i ćwiczenia praktyczne.

2. ZDROWIE - PRZYNOSZENIE JEJ KWIATÓW NIE JEST GROŹNE DLA ZDROWIA.
Prezentacja PowerPoint.

3. PRAWDZIWI MĘŻCZYŹNI PYTAJĄ O KIERUNEK, KIEDY SIĘ ZGUBIĄ.
Wspomnienia tych, którzy przeżyli

4. CZY MOŻNA SIEDZIEĆ CICHO, GDY ONA PROWADZI?
Gra na symulatorze.

5. DOROSŁE ŻYCIE - PODSTAWOWE RÓŻNICE POMIĘDZY TWOJĄ MATKĄ A TWOJĄ PARTNERKĄ.
Ćwiczenia praktyczne i odgrywanie ról.

6. JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH.
Ćwiczenia relaksacyjne, medytacja i techniki oddechowe.

7. TECHNIKI PRZEŻYCIA - JAK ŻYĆ, BĘDĄC CAŁY CZAS W BŁĘDZIE?
Dostępni indywidualni psychoterapeuci.

8. CHOINKA - CZY MUSI STAĆ DO WIELKANOCY.
Telekonferencja z udziałem Świętego Mikołaja.

_________________
Było: Punto II 1.2 8V wersja Bangladesz :E
Jest: Bravo II 1.4 16V T-jet Emotion ;)
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #440937 Wysłany: 15 Lut 2011, 14:59; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Bartek
Samochód: Punto II FL 3d
Silnik: 1.3 70KM mJTD
Paliwo: ON
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: 3miasto/ Elbląg
Rejestracja: 25 Sie 2010,
Posty: 945
Pomógł: 2
Dotka wredne ;p

_________________
Zapraszam do oglądania grafitowej strzały:
Punto 2FL 1.3 Multijet "Meragviliosa Creatura"
oraz Peugeot 307 kombi 1.6
:)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #440940 Wysłany: 15 Lut 2011, 15:39; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Dorota
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 120KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Emotion
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków
Rejestracja: 28 Wrz 2008,
Posty: 1178
Ale jakże prawdziwe! :lol: :E

_________________
Było: Punto II 1.2 8V wersja Bangladesz :E
Jest: Bravo II 1.4 16V T-jet Emotion ;)
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #441025 Wysłany: 15 Lut 2011, 19:05; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Emilka
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: łódzkie [E]
Miejscowość: Łdz
Rejestracja: 21 Kwi 2009,
Posty: 865
Pomógł: 1
dobre !!

_________________
Punto II 1.2 8V 3D
Panta Punto ;]
Image

post312977.html ... ht=#312977


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1114 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 45  Następna


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000 - 2025 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2025
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO