Witam.
Niestety po kilku latach dzielnej służby rozleciało mi się sprzęglo, ale tak kompletnie - wysprzęglik rozlany, dwumasa i łożyska z luzem jak u władimirca, tarcza na wykończeniu (mimo że kevlarowa), wióry w oleju, dramat. Fakt jest taki, że czasem musiało pracować na wysokich obrotach - w sumie po to się doinwestowuje, żeby czerpać z tego radość
.
Zastanawiam sie czy przy okazji zrzuconej skrzyni nie zamienic sprzęgła z dwumasą na takie ze sztywnym kołem zamachowym, ponoć bardziej odporne na znaczne przeciążenia.
Pytanie czy jest to spotykany zabieg, czy są do tego gotowe dedykowane zestawy, jak tak to jakiej firmy i na co najlepiej zwrócic uwagę, żeby pasowalo bez problemowo.
Zastanawiam się równiez czy przy okazji zdjętej skrzyni nie wymienić jej na 6-cio biegową, bo 5-cio biegową przy prędkosciach powyżej 160 musi pracować na wysokich obrotach, poza tym już zauważyłem utrudnienia z wrzucaniem 1-nki i wstecznego w obecnej skrzyni. Z drugiej strony jak z żywotnościa i przełożeniem skrzyni 6-cii biegowej, dużo się różni na biegach 1-4?
Jeżeli robił ktoś takie zabiegi to prosze o porady ułatwiające podjęcie decyzji - regenerować starą skrzynie czy przerzucić sie na 6-tkę.