Witam.

Od pewnego czasu mam pewien problem.Mianowicie gdy mocnej wcisnę pedał hamulca podczas jazdy w przednich kołach słychać nie wiem jak to określić- taki delikatny pisk, jakby ocieranie troszkę metal o metal, taki szum Czy jest to normalne? Czy jest to oznaka kończących sie klocków hamulcowych? Dodam jeszcze ze szum ten nie jest zbyt głośny.Może ja przesadzam i tak jest jak depnie sie mocno w hebel . Dodam również ze hamulce wg. mnie mam bardzo dobre . Nie wiem czy to może być z tym związane- gdy szybko przyspieszałem (start ze skrzyżowania) przez ok 20 s. zaczęła mi mrugać diodka od hamulca ręcznego

Z góry dzięki za pomoc

mogły sie nierówno dotrzeć mógł sie zrobić "zadziorek" albo porostu już sie wytarły

Tylko kurcze dlaczego ten szum jest tylko jak dyptam mocno w hempel. Jak lżej hamuje to nic nie słychać A ta dioda od ręcznego może mieć coś z tym wspólnego? I czy w warsztacie istnieje coś takiego jak sprawdzenie jak wyglądają klocki i późniejsza ewentualna ich wymiana czy raczej wpada sie i mówi "chce zmienić klocki" Jaki jest mniej więcej koszt wymiany klocków?




ale to chyba by było trochę dziwne żeby sie zrobił zadzior po obu stronach

Sprawdź poziom płynu hamulcowego, uzupełnij go i lampka przestanie się zapalać

Tzn jak pisałem to zapalała mi sie przy mocniejszym depnięciu także może po prostu poziom sie przechylał w stosunku do czujnika.Ale muszę sprawdzić. A tak w ogóle to są różne płyny hamulcowe? Jaki dolać gdy ewentualnie bym miał poniżej poziomu? Napiszcie jeszcze co sądzicie o tych klockach...

Z góry dzieki

To, .że zapala się kontrolka z ręcznego świadczy o zbyt niskim poziomie płynu . Po objawach można sądzić, ze klocki są wytarte, wtedy poziom płynu się obniża. Koniecznie sprawdż klocki , zanim nie uszkodzisz tarcz.Płyn DOT4 , ale nie dolewaj dopóki nie sprawdzisz klocków. Po wymianie poziom się podniesie.

Wielkie dzięki za pomoc. Wymieniłem klocki i tarcze (były wytarte już poniżej normy:/) i wygląda narazie ze jest ok Wiem ze po wymianie klocków i tarcz przez jakiś czas hamulce są słabsze- ile mniej więcej km sie docierają klocki??

Według mnie do 100km i powinno być dobrze, w zależności ile hamujesz. Sam to odczujesz.

Ale z tym ze są teraz słabsze to nie jestem w błędzie ze zawsze tak jest? Po jakimś czasie będą już normalne- znaczy sie mocne ?

Dwa razy wymieniałem i zawsze tak było .

Przejechałem już ok 70 km i już hamulce są OK Także dzięki wszystkim za pomoc