Jako,że na forum jestem absolutnie nowy, na wstępie : witajcie
Noszę się z zamiarem kupna Kropki i pomyślałem,że możecie być nieocenionym i obiektywnym źródłem wiedzy Forum przeglądam od jakiegoś miesiąca, w tym czasie przeprowadziłem pierwsze rozmowy z dilerem no i jazdę próbną (nie do końca jednak satysfakcjonującą,bo nie był to żaden z interesujących mnie silników). Teraz więc zwracam się do Was.
Generalnie sprawa wygląda tak,że w okolicach przełomu września i października, bądź już w samym październiku, chciałbym kupić wymarzonego Fiata Stąd też moje pierwsze pytanie-sądzicie,że to dobry czas na 'zakupy' czy może lepiej poczekać do stycznia/lutego?
Druga rzecz to wybór silnika. Wersja jest już wybrana-Sport plus kilka dodatków,ale pozostaje otwarta kwestia napędu. Autko zamierzam użytkować głównie w mieście,raz na dwa tygodnie robiąc 200 kilometrowy wypad w tę i z powrotem (wiadomo,że czasem zdarzy się coś nieplanowanego, jednak sądzę,że trasę będę odwiedzać niezbyt często); obecnie rocznie pokonuję 15-20 tysięcy km i przypuszczam,że raczej się to nie zmieni Obecnie poruszam się dwulitrowym dieslem i jestem pod wrażeniem jego elastyczności i oszczędności,dlatego też rozważam M-Jet,ale z drugiej strony biorąc pod uwagę cenę ropy i moje małe (?) przebiegi uznałem,że większy wydatek może być nieopłacalny. Aha,zapomniałem dodać,że planuję użytkować Punto przez 5 lat,może 4. Lubię jeździć dość dynamicznie,jednak w granicach miejskiej przyzwoitości,dlatego też ku 1.9 skłania mnie jego elastyczność. I tutaj też pytanie do Was: czy elastyczność M-Jet jest dużo większa niż T-Jet (bo zakładam,że jest)? Ze spalaniem zapoznałem się już na forumowych wątkach i uważam,że jest do zaakceptowania. Przyznam też,że do T-Jet skłania mnie rzekomy 'miły dla ucha dźwięk' silnika i jednak niższa o 4 tys. cena - to oczywiście niewiele jak na dzisiejsze różnice cenowe przy zakupie diesla i benzyny,które dochodzą do kilkunastu tysięcy,ale zawsze 4 tys., to coś.
I sprawa trzecia: czytałem już wątek "Ile daliście za swojego Kropka?" i jestem pod wrażeniem rabatu,który dostali bbanditoss i Thoa82. Podczas wstępnej rozmowy z dilerem (o podstawowym Sporcie, nie wspominałem na razie o dodatkach,jeśli ma to jakieś znaczenie) przystał na rabat 5 tysięcy plus kredyt 0%. Uważacie,że jeśli go przycisnąć może opuścić jeszcze trochę? No i jakie jest rzeczywiste oprocentowanie tego kredytu? Mój diler wspominał coś o 5%,ale nie pamiętam już czego to dokłądnie dotyczyło. Dodam jeszcze,że jeśli są szanse,że np. w Warszawie czy też Poznaniu dilerzy chętniej udzielają rabatów,z przyejmnością pojadę do innego miasta.

Mam nadzieję,że nie ukamienujecie mnie za nadmiar pytań
Dzięki za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam,
homer

Trzeba to ustalić na samym początku: jesteś w 100% zdecydowany na Grande?
Za całkiem podobne pieniądze masz Civica 1.8 140 KM, Golfa 1.4 TSI 122 KM, Bravo 1.4 T-Jet 120 KM Tour de Pologne.

Jeśli chcesz zamówić auto takie jakie skonfigurujesz, a nie barać tego, co im stoi na placu, to nie licz na większy rabat. W styczniu-lutym będą rabaty za rocznik 2008, ale czy akurat będzie im stał tam przed salonem Sport w np. pasującym Ci kolorze?
T-Jet jest nowym silnikiem, natomiast M-Jet 130 KM to wiekowe 8V, które wkrótce wypadnie z produkcji na korzyść 1.6 16V.

[ Dodano: 08 Sie 2008 10:06 ]


Jest super, ale to seria limitowana i trzeba kupować teraz.

Nie no Panowie administratorzy ....śledztwo zróbcie bo ktoś darasowi zajumał hasło do profilu ;-)

Więc tak: Civic absolutnie odpada-głównie pod względem stylizacji,która mi nie odpowiada,poza tym w rodzinie jest już taki wehikuł i myślę,że jeden w zupełności wystarczy Golf z kolei jest nudny jak przysłowiowe flaki z olejem i zbyt drogi z interesującym wyposażeniem. Podobnie z Bravo (jeśli chodzi o cenę)- Tour de Pologne kosztuje chyba 79.950? To dla mnie zbyt dużo; na auto chciałem przeznaczyć 65 tysięcy i po podliczeniu ceny podstawowej plus dodatki i minus rabat Punto w tej właśnie kwocie się mieści. Poza tym, jestem młody,więc jeszcze przyjdzie czas na większe auto - chwilowo Kropek ma pomieścić dwie osoby i sądzę,że się z tego wywiąże.
Mówicie więc,że na większy rabat nie ma co liczyć,szkoda
Raczej wątpię,aby moja wymarzona konfiguracja była dostępna na jakimś placu

Łot? 64 tys.!

1. Awatatrka mi podrobiłeś ale ok nie gniewam się
2. Ja przy takich przebiegach jak twoje skłaniałbym się właśnie do t-jeta. Bo: tańszy, ma niesamowitego kopa, wydaje mi się że lżejszy niż diesel, nie klekocze po odpaleniu, nowszy silnik, turbobenzyna bardzo pasuje do sportowego autka.
3. Przełom września i pażdziernika to rzeczywiście fajny okres na zamówienie samochodu (wersje są już nieco poprawione niż przed wakacjami), a już rabaciki się zaczynają.
4. Widzę że autko w jakiejś tam części będziesz kredytował i dostałeś kredyt 0%, więc nie liczyłbym już na jakiś większy rabat. 5000 to i tak w tym przypadku nieźle. Przecież ten kredyt 0% skądś się bierze a nie z działalności charytatywnej Fiat Bank Polska. Jakbyś brał całość za gotówkę to myślę że rabacik byłby jak u bandiego i thoa a może i większy. Więc dodaj sobie wartość odsetek i upust 5000 i może coś tam jeszcze wydębisz i zobaczysz że uzbiera się duża sumka myślę że większa niż upust kolegów (mnie taka suma przekroczyła spokojnie 10000 więc ponad 20%).
5. Kredyt jest naprawdę 0% czyli nie pałcisz odsetek, ale jest opłata przygotowawcza - finansowana z tego kredytu ale 5% to raczej nie jest.

Popieram Grzegorza1976 i jego argumenty

ALARM!!! Ktoś zalogował się na STaxa

Grzegorz1976: przecież znasz mój stosunek do diesli

Spokojnie, spokojnie. To nadal, niezmiennie ja

No fakt, jest podobny jak mój do czarnych felg .

Te 79.950 wziąłem o stąd
http://www.autoflesz.pl/artykuly/1150,F ... sztuk.html
Jeśli to nieaktualne,wybaczcie
Podobnie wierzę,że wybaczy mi Grzegorz1976 - to nie było zamierzone
Ta opłata przygotowawcza jest jednorazowa,prawda?
Niech będzie więc T-Jet,zatęskniłem za benzyną,ale dla przyzwoitości postaram się odbyć przejażdżkę M-Jetem.
A wiadomo coś na temat elastyczności T-Jeta? Jakieś liczby?

Ona jest wciagnieta w kwote kredytu wiec nie placisz zadnej kasy w gotowce.

Dane znalazłem dla linei, która jest nieco cięższa.
60-100 na IV <8s
80-120 na V ok12s
To dla t-jet'a
Dla m-jet'a nie znalazłem.

Grzegorz1976 możesz powiedzieć mi coś więcej o tej opłacie? Wybieram się co prawda jutro do dilera,więc zapytam i jego,ale może masz ochotę uświadomić mnie wcześniej co i jak Mam rozumieć,że jest dana wartość procentowa od kwoty kredytowanej,która każdego miesiąca wpisana jest w sumę raty (czyli kwota bez odsetek plus opłata przygotowawcza rozłożona na raty=rata właściwa?)?
STax dzięki.

Tak o ile nic się nie zmieniło. Ta kwota to u mnie było nieco ponad 1000zł więc rata realnie wzrasta o jakieś grosze. Ale najlepiej wypytaj o to udzielającego kredyt powinien ci to wyjaśnić lepiej niż ja.

Dzięki za wszelkie informacje,Panowie,mam nadzieję,że wkrótce dane mi będzie pochwalić się własnym Kropkiem

homer a teraz o przyjemniejszych sprawach niż pieniądze... Jaki kolorek sobie wymyśliłeś?

Biały plus Sky Dome i przyciemniane tylne szybki. Wiem,że podobne auto jest już na forum,ale nie mogę oprzeć się temu połączeniu (szczególnie jeśli dodać do tego ciemne reflektory 08 )

homer: no, brzmi nieźle

Zobaczymy czy tak samo będzie wyglądać;) Trochę obawiam się o szczelność dachu z czasem,ale mój znajomy,który ma coś podobnego w Pandzie,zapewnia,że nie ma się o co martwić (a jeździ nią już 3 lata). W każdym razie już nie mogę się doczekać

Nawet lepiej niż nieźle



Myślę że nie ma o co się martwić tylko zadbać o uszczelkę i będzie pięknie na lata

Dzięki za dobre słowo
Dawno temu odpychał mnie ten 'dziubek' na dachu i fakt,że otwiera się na zewnątrz,a nie wsuwa między dach a sufit,ale teraz nie wyobrażam sobie 'mojego' Grande bez SkyDome. Mógłbym zrezygnować z innych bonusów,ale ten dodatek być musi Wierzę,że już niedługo. Może nawet ciut szybciej niż na przełomie września/października,zobaczymy. No,plus kilkumiesięczne (?) oczekiwanie na odbiór.

Max 6 tygodni od zamówienia więc nie jest tak źle