Podczas stania w korku zauważyłem ze moja kropka 1.4 turbo MA posiada klekot diesla , a silnik lekko podnosi obroty tak max do 1.5 tys. na ok 5s i wszystko wraca do normy. Obojętnie czy klimatyzacja jest włączona czy nie . Czy mam wbity luz bądź na sprzęgle. Dzieje się to tylko na rozgrzanym silniku. Brak błędów po podpięciu komputera , kontrolka żadna tez się nie pali. Może świece lub cewki co myślicie ?

Na jakim poziomie potrzebujesz pomocy (albo jak bardzo ci zależy na rozwiązaniu)?

Bo amatorsko to sobie możemy gdybać, zrób to, "sprawdź" tamto (czym i jak to nie ważne), wymień na oślep świece/cewki, wlej preparat do paliwa (bo może to wtryski, a może co innego), następną wymianę oleju zrób z płukanką itp. Czasem to pomaga.

Bardziej fachowo, to się mierzy wiele rzeczy (i dopiero działa, wymienia coś): skład spalin, parametry czujników (OBD + oscyloskop), ustawienie rozrządu (mechanicznie i metodami elektrycznymi, znowu oscyloskop), ciśnienia oleju w różnych punktach (bo są "zmienne fazy" MultiAir), kompresja/szczelność cylindrów (klasycznie i przetwornikami ciśnienia), nieszczelności dolotu i wydechu, turbo, coś z zaworami/wałkiem rozrządu itp., itd.
Poszukaj tematów o Uni/Multi Air, jest kilka na forum. Chyba są tam objawy opisane, być może twój podpada pod moduł ("aktywator") MA...
Plus Google, YouTube (są filmiki z wymian, napraw, różne modele Fiat/Alfa/Lancia)...

Do wykluczenia też jest osprzęt typu alternator/klima, może tam coś cyklicznie stawia opór, zmienia się skokowo obciążenie silnika jak np. uruchamia się wentylator chłodnicy.