|
Obecny czas: 05 Cze 2024, 06:17
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
0pieka |
#647058 Wysłany:
20 Lut 2013, 19:56; Temat postu: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Imię: Arek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: dolnośląskie [D]
Miejscowość: Walbrzych Rejestracja: 18 Lis 2012, Posty: 18
|
jak tam robiliscie to kiedys swoimi kropkami?:D zdarzylo sie ?:D ja powiem tak:D ostatnio mialem przygode... kumplowi w subaru (impreza chyba 99 rok ta w miare stara czyli 1,5 tony zlomu napedzanego na 4 kola) padla pradnica i samochod bylo trzeba przeciagnac jakies 2-3 km:D postanowilem oczywiscie pomoc:D on podczepil linke ja wkrecilem to smieszne oczko we wlasciwe miesjce i podczepilem linke i ruszylismy!:D kropek sobie dzielnie radzil lecz po jakis 1,5 km uslyszalem tylko lomot:D w oszolomieniu nie wiedzac co sie stalo zatrzymalem sie i wybieglem:D to co zobaczylem doprowadzilo mnie do smutku:D "bolec" ten na ktory nakreca sie oczko poprostu zostal wyrwany:D byl tak zjedzony przez rdze ze go wyrwalo:D no ale coz bylo jakos trzeba dociagnac subaru wiec postanowilismy zaczepic za przod:D i jakos powoli na wstecznym dociagnalem go do domu:D macie tez podobne przygody czy tylko ja tak mialem?!:D ps. o pchaniu auta nie bylo mowy poniewaz samochod ciezki a do tego bardzo nie sprzyjajace warunki:D ps2. po wszystkim przyspawalismy bolec spowrotem:D troche krzywo ale zawsze jest:D ale bede mial raczej juz traumę zeby kogos ciagnac:D
_________________ NO PAIN, NO GAIN!:)
|
|
Góra |
|
|
|
|
Ryder |
#647059 Wysłany:
20 Lut 2013, 19:59; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Radek
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Krotoszyn Rejestracja: 13 Lis 2010, Posty: 520
|
PI 1.1 vs BMW 525TDS smoczysko niemiłosierne,Punto dawało radę bezproblemowo i nic się nie urwało (zdrowa buda jeszcze) Kiedyś widziałem jak koleś w seicento ciągnął na lince jakiegoś busa typu Master
_________________ topic27118.html
|
|
Góra |
|
|
marcin186 |
#647077 Wysłany:
20 Lut 2013, 20:50; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Moderator |
|
Imię: Marcin
Samochód: Fiat Tipo II
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Pyrlandia/PO Rejestracja: 31 Lip 2008, Posty: 3527 Pomógł: 22
|
|
Góra |
|
|
nasa |
#647081 Wysłany:
20 Lut 2013, 21:18; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Kuba
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice/Opole Rejestracja: 14 Cze 2011, Posty: 336 Pomógł: 3
|
ja miałem podobną sytuację z tym bolcem z przodu. Pokichało mi się coś z elektryką w punciaku i nie mogłem go ruszyć. Przyjechała laweta, wkręciliśmy to oczko z przodu i zaczęła go wciągać dobrze że koleś zauważył że to oczko zaczyna wypadać i się przekrzywiać i załapał punciaka za chyba wahacz, gdyby nie to pewnie by się chwilę później stoczył z lawety. Skończyło się na tym że to oczko wygięło mi cały ten zardzewiały gwint i obniżyło mi zderzak.
_________________ Alfa Romeo 156 1,9jtd 2000r
|
|
Góra |
|
|
Leble99 |
#647087 Wysłany:
20 Lut 2013, 21:32; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: L3BL3
Samochód: Punto I 5d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: MyLive
Województwo: świętokrzyskie [T]
Rejestracja: 11 Lip 2009, Posty: 453
|
to ja ostatnio małem okazje sprawdzić sile Puntolota,tzn holowałem hyundai-a santafe 2004 dobrze ze w miare suchy asfalt był bo gdyby inne warunki były to nie dał bym rady. dodam ze linka jakaś z tych lepszych holowniczych..podgumowana czy cos.
_________________ Nie sztuką jest zwrócić na siebie uwagę tonami spojlerów... sztuką jest zrobić to bez nich... A to mój Puntolot...
post374611.html#p374611
http://www.youtube.com/watch?v=q_alpSmQ ... e=youtu.be PuntOlot Turbo GranTurismo1
|
|
Góra |
|
|
arczi23 |
#647096 Wysłany:
20 Lut 2013, 22:37; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: artur
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: lubelskie [L]
Rejestracja: 05 Mar 2009, Posty: 185 Pomógł: 1
|
|
Góra |
|
|
BogdanK |
#647110 Wysłany:
20 Lut 2013, 23:17; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Bogdan
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 15 Mar 2012, Posty: 2114 Pomógł: 51
|
Jeśli chodzi o holowanie innego pojazdu, to również trzeba wiedzieć, że auto holowane jest wtedy traktowane przez obowiązujące przepisy tak samo jak przyczepa (tak jakby ktoś holował przyczepę). Ważne jest to o tyle, że za wszelkie szkody spowodowane przez samochód holowany - odpowiedzialny jest kierowca auta holującego (nawet jeśli holowany kierowca przyzna się, że to z jego winy nastąpiła szkoda i będzie chciał ją zlikwidować z własnego ubezpieczenia OC, to nic nie da, odpowiedzialność zawsze spada na kierowcę który holował pojazd). Natomiast jeśli holowany kierowca wyrządzi szkodę kierowcy, który go holował, to żaden ubezpieczyciel za nią nie zapłaci - i tak winny jest kierowca który holował ten pojazd. To tylko takie info, holować / pomagać można (ale trzeba o tym wiedzieć).
_________________
Było: Punto II 3D 1,2 8V 2000r., Renault Thalia 1,5 dCi 2005r. Jest: Kia Venga 1,6 2018r.
|
|
Góra |
|
|
bunczu |
#647151 Wysłany:
21 Lut 2013, 13:05; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: dolnośląskie [D]
Miejscowość: dolnośląskie. Rejestracja: 31 Lip 2011, Posty: 641 Pomógł: 10
|
Przy okazji - nie można holować jeśli auto holowane ma hamulce wspomagane silnikiem, czyli generalnie każde auto , a silnik nie działa.
_________________ "Ciocia jeździła nim sporadycznie, polecam" - auto z ukrytą wadą silnika.
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#647196 Wysłany:
21 Lut 2013, 18:03; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
A od czego hamulec awaryjny? Poza tym, jak się podpompuje to nożny też działa. Chyba 5 albo 6 razy holowałem golfa III, w tym dziś. 15km po szklance, ale dałem radę. A ogólnie w ciągu 1,5 roku posiadania prawka holowałem już jakieś 10 razy, największy okaz to była Calibra
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
bunczu |
#647230 Wysłany:
21 Lut 2013, 19:43; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: dolnośląskie [D]
Miejscowość: dolnośląskie. Rejestracja: 31 Lip 2011, Posty: 641 Pomógł: 10
|
Angry_Us3r napisał(a): A od czego hamulec awaryjny? Wątpię w to, że ręczym zahamowałbyś: -szybko -skutecznie względem nożnego. Cytuj: Poza tym, jak się podpompuje to nożny też działa. Przecież nie będziesz w trakcie jazdy non stop go "podpompowywał". To jest maksymalnie niebezpieczne.
_________________ "Ciocia jeździła nim sporadycznie, polecam" - auto z ukrytą wadą silnika.
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#647233 Wysłany:
21 Lut 2013, 19:58; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Chyba nigdy nie byłeś holowany. Spokojnie przy zachowaniu dozwolonej prędkości zestawu da się awaryjnym hamować, chyba że się ma cienki ręczny jak kawa w szpitalu. [ Dodano: 21 Lut 2013 18:58 ]No chyba, że holujący to jakieś ADHD Jeśli linka jest stale napięta i holujący sygnalizuje wszystkie ruchy odpowiednio wcześnie, przewidując i czekając - nożny bez serwa i awaryjny dają radę bez problemu.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
Ryder |
#647234 Wysłany:
21 Lut 2013, 19:59; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Radek
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Krotoszyn Rejestracja: 13 Lis 2010, Posty: 520
|
Angry_Us3r napisał(a): Chyba nigdy nie byłeś holowany. Spokojnie przy zachowaniu dozwolonej prędkości zestawu da się awaryjnym hamować, chyba że się ma cienki ręczny jak kawa w szpitalu.
Zgadzam się w 100%,nie wiem jak w Punciaku ale jak byłem holowany w takich autach jak: GOLF IV,Megana 2002r dało radę hamować nożnym bezproblemowo(wiadomo słabsza siła hamowania),ale nie było tragedii,co do ręcznego to też bardzo dobrze wytrącał auto z prędkości
_________________ topic27118.html
|
|
Góra |
|
|
0pieka |
#647235 Wysłany:
21 Lut 2013, 20:01; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Imię: Arek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: dolnośląskie [D]
Miejscowość: Walbrzych Rejestracja: 18 Lis 2012, Posty: 18
|
ja mialem na szczescie maly dystans to nie mialem takich problemow:D ale no bolec stracilem... a subaru jak by nie mial jak zachamowac recznym badz noznym:D to sadze ze jak by zapial nawet 2 i puscil sprzeglo to wszystkie 4 kola by sie zablokowaly i jakos by hamowal:D:D:D:D a pozatym w takich warunkach w jakich mialem okazje to juz wgl.. trudno no przy wszystkim trzeba liczyc sie ze stratami:D no i oczywiscie jak poprzednik rowniez zgadzam sie z tym ze punciaka bez problemu samym recznym mozna podczas holowania wychamowac (bo tez mialem okazje testowac):D
_________________ NO PAIN, NO GAIN!:)
|
|
Góra |
|
|
d1ndasso |
#650640 Wysłany:
09 Mar 2013, 19:32; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Imię: Paweł
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Tychy Rejestracja: 06 Mar 2013, Posty: 15
|
Ostatnio szwagrowi w błocie się zastał, Renault Megane pojechałem zaczepiłem line, i próbowałem wyciągnąć w pewnym momencie myślałem, że sam się w kopie ale w końcu dało rade po jakiś 10 minutach. a auto uwalone z błota nie miłosiernie.
_________________ Koniec i kropka
|
|
Góra |
|
|
mariuz |
#683447 Wysłany:
31 Lip 2013, 20:32; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Mariusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Van
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Konstancin-Jeziorna Rejestracja: 11 Mar 2009, Posty: 1772 Pomógł: 13
|
|
Góra |
|
|
Thomas |
#683448 Wysłany:
31 Lip 2013, 20:39; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Monkey Mod |
|
Imię: Tomasz
Samochód: Punto II FL 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Ustka/Słupsk Rejestracja: 11 Mar 2007, Posty: 9760 Pomógł: 34
|
|
Góra |
|
|
tmptiger |
#683455 Wysłany:
31 Lip 2013, 20:53; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Jakub
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Bojanowo/Leszno Rejestracja: 30 Gru 2012, Posty: 145
|
ale raczej kumplowi nie odmówisz. ja tylko ciaglem raz golfa III, cc i omege w kombi.
|
|
Góra |
|
|
mariuz |
#683457 Wysłany:
31 Lip 2013, 20:55; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Mariusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Van
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Konstancin-Jeziorna Rejestracja: 11 Mar 2009, Posty: 1772 Pomógł: 13
|
|
Góra |
|
|
domin45670 |
#683464 Wysłany:
31 Lip 2013, 21:03; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Przyjaciel |
|
Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 25 Maj 2008, Posty: 14389 Pomógł: 128
|
Tak jak Thomas napisał. Oboje (ciągnący i ciągnięty) muszą wiedzieć co i jak. No i szkoda sprzęgła. Podobnie jak Thomas nie ciągnę nikogo, bo przy moim szczęściu coś mi się (...), a potem ani "przepraszam" się nie usłyszy o $ nie mówiąc. Holowałem kilkukrotnie (ciągnąłem i byłem ciągnięty), zgodnie z przepisami. Prędkość uzależniona od drogi i terenu. Zawsze jechałem jednym z samochodów udostępnionych przez kogoś. Raz jak dostawczakiem ciągnąłem innego dostawczaka, to trochę się zapomniałem i znacznie przekroczyłem przepisową prędkość, no ale było minęło
_________________ PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 119 000 km GRIGIO STEEL Gorąca Szesnastka Club
|
|
Góra |
|
|
Angry_Us3r |
#683489 Wysłany:
31 Lip 2013, 23:28; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Szkoda sprzęgła? Trzeba umieć się nim posługiwać. Jak już za tyłkiem ktoś ma przyczepę z hamulcem to niby sprzęgło ma lżej? Grunt to ruszać z wyczuciem, ale też nie przeciągać mocno na półsprzęgle. Wiela razy byłem i holowany (po prostu prowadziłem auto, mój osobisty tylko raz holowany był) i tak samo holowałem, raz we mgle - widoczność do 20m, raz w szklanicę i -15, gdzie droga hamowania z prędkości 30-40km/h to było z 50m Wszystko się da, tylko trzeba umiejętnie.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
|
bunczu |
#683504 Wysłany:
01 Sie 2013, 09:24; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: dolnośląskie [D]
Miejscowość: dolnośląskie. Rejestracja: 31 Lip 2011, Posty: 641 Pomógł: 10
|
Angry_Us3r napisał(a): Szkoda sprzęgła? Trzeba umieć się nim posługiwać. Kwestia wagi auta. Raz ciągnęliśmy B5, kolega holował nas Renaulem 19 z gazem. O ile na prostej jeszcze dawał radę, pod górkę, bardzo małą, na śniegu, nie chciał już jechać. Musieliśmy B5 pchać, by koledze w R19 było lżej. Sprzęgło w jego "renówce" po tym wyczynie śmierdziało godzinę (siarczysty mróz poniżej 10 stopni), a w środku auta nie dało się wytrzymać...ot, za ciężkie auto holowane, za lekkie holujące. Nie oszczędziłbyś sprzęgła bo przy każdym ruszeniu spod świateł ta R19 ledwo była się w stanie "zebrać".
_________________ "Ciocia jeździła nim sporadycznie, polecam" - auto z ukrytą wadą silnika.
|
|
Góra |
|
|
Tutak |
#683505 Wysłany:
01 Sie 2013, 09:42; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Dawid
Samochód: Punto II FL 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Czechowice-Dziedzice Rejestracja: 16 Paź 2010, Posty: 252
|
bunczu napisał(a): Angry_Us3r napisał(a): Szkoda sprzęgła? Trzeba umieć się nim posługiwać. Kwestia wagi auta. Raz ciągnęliśmy B5, kolega holował nas Renaulem 19 z gazem. O ile na prostej jeszcze dawał radę, pod górkę, bardzo małą, na śniegu, nie chciał już jechać. Musieliśmy B5 pchać, by koledze w R19 było lżej. Sprzęgło w jego "renówce" po tym wyczynie śmierdziało godzinę (siarczysty mróz poniżej 10 stopni), a w środku auta nie dało się wytrzymać...ot, za ciężkie auto holowane, za lekkie holujące. Nie oszczędziłbyś sprzęgła bo przy każdym ruszeniu spod świateł ta R19 ledwo była się w stanie "zebrać". Różnica pomiędzy R19, a B5 ile wynosi? 400kg? Jaka musiała być ta górą, że było trzeba pchać? Pionowa?
_________________ Punto 2FL 3d topic34677.html <---
|
|
Góra |
|
|
domin45670 |
#683554 Wysłany:
01 Sie 2013, 19:09; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Przyjaciel |
|
Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 25 Maj 2008, Posty: 14389 Pomógł: 128
|
Angry_Us3r, skoro ruszasz pod górkę z dwukrotną masą własną samochodu, to niby jak sprzęgło ma "wieść normalny żywot"? Ostro dostaje po tyłku. Przy takiej samej sile docisku, przy jakiej rusza samochód nieobciążony, to w przypadku holowania jeszcze się ślizga. Wyobraź sobie teraz ruszanie pod górkę. Nie ma opcji, czysta fizyka.
_________________ PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 119 000 km GRIGIO STEEL Gorąca Szesnastka Club
|
|
Góra |
|
|
Tutak |
#683560 Wysłany:
01 Sie 2013, 20:02; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Dawid
Samochód: Punto II FL 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Czechowice-Dziedzice Rejestracja: 16 Paź 2010, Posty: 252
|
Thomas napisał(a): nie holuję i staram się tego nie robić ... szkoda auta ... domin45670 napisał(a): nie ciągnę nikogo, bo przy moim szczęściu coś mi się (...), a potem ani "przepraszam" się nie usłyszy o $ nie mówiąc.
Jak to rozumieć? Jedno holowanie i silnik wyskoczy?
_________________ Punto 2FL 3d topic34677.html <---
|
|
Góra |
|
|
domin45670 |
#683561 Wysłany:
01 Sie 2013, 20:09; Temat postu: Re: holowanie - co o tym myślicie?:) |
|
|
Przyjaciel |
|
Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 25 Maj 2008, Posty: 14389 Pomógł: 128
|
Widzę, że nie miałeś nigdy sytuacji, że zrobiłeś coś dla kogoś z własną stratą (zniszczeniem czegoś) i nie usłyszałeś ani "przepraszam" Holować trzeba umieć, a jak ktoś umie, ale tylko na papierze, to potem wszystko bierze w łeb.
_________________ PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 119 000 km GRIGIO STEEL Gorąca Szesnastka Club
|
|
Góra |
|
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|