Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

SUV Fiata
https://fiatpunto.com.pl/topic20431-50.html
Strona 3 z 6

Autor:  G360 [ 25 Sty 2011, 16:22 ]
Temat postu: 

zoon nie widzialem ale jak w przyszlosci bede zmienial gp to na pewno zwroce na te elementy uwage. W chwili obecnej jedynym dla mnie zastepstwem gp bylby sedici/sx4. oczywiscie w wersji 4x4. I zadnych obnizen czy niskoprofilowych opon. Ma byc balon, szczudla i masa niemalowanego plastiku wokolo. I to dopiero jest autko na nasze warunki jazdy. ;)

Autor:  zoon [ 25 Sty 2011, 16:41 ]
Temat postu: 

Ostatnie zdjęcie na poprzedniej stronie wg mnie wskazuje, że teren, również tej miejski, nie jest idealnym środowiskiem dla tego auta. Chyba, że jako swoisty teren potraktować nasze drogi krajowe, nie wspominając o lokalnych. Wiele wskazuje na to, że następcą Sedici będzie... następne Bravo.

Autor:  Gasiu [ 25 Sty 2011, 18:08 ]
Temat postu: 

G360 napisał(a):
a byc balon, szczudla i masa niemalowanego plastiku wokolo.
z tego wynika że wchodzi w rachube Sedici, bo w porównaniu z zSX4 ma więcej plastiku naokoło ;)

Autor:  buladag [ 25 Sty 2011, 19:49 ]
Temat postu: 

G360 napisał(a):
jak w przyszlosci bede zmienial gp to na pewno zwroce na te elementy uwage. W chwili obecnej jedynym dla mnie zastepstwem gp bylby sedici/sx4. oczywiscie w wersji 4x4. I zadnych obnizen czy niskoprofilowych opon. Ma byc balon, szczudla i masa niemalowanego plastiku wokolo. I to dopiero jest autko na nasze warunki jazdy.


Tylko, ze ta przyjemność to te minimum ~60tys z benzyną pod maską i tu pewnie będzie dylemat czy to auto warte jest takich pieniędzy (nic nie mam do fiatów, ale moim zdaniem nie). Dla przykładu 3008 ropniak to koszt ~13tys więcej z funkcją GripControl.

Autor:  G360 [ 25 Sty 2011, 22:46 ]
Temat postu: 

buladag napisał(a):
Tylko, ze ta przyjemność to te minimum ~60tys z benzyną pod maską

Około 62 tysięcy topowa wersja emołszyn z dodatkami ;)
buladag napisał(a):
tu pewnie będzie dylemat czy to auto warte jest takich pieniędzy

Dylematu nie będzie
buladag napisał(a):
Dla przykładu 3008 ropniak to koszt ~13tys więcej z funkcją GripControl.

Oj przykłady można by mnożyć - KIA sportage, Dacia duster, 3008, RAV4, CRV, Porsche cayenn, Audi Q7, BMW X5... Brać wybierać nie przebierać, a do każdego dopłacić tylko 13 tyś w stosunku do poprzednika :D

buladag chodzi o to że ja zazwyczaj kupuję auto jakie mi się podoba a nie jakie "wypada" (oczywiście w zakresie możliwości finansowych). Więc dylematów "czy warto dać" nie miałem nigdy. Po prostu jeśli autko mi się podoba, dobrze się w nim czuję i stać mnie na nie, to je kupuje.

Autor:  wojtass18 [ 28 Sty 2011, 13:17 ]
Temat postu:  Fiat Freemont

dziecko Fiata i Chryslera
Fiat Freemont
http://moto.onet.pl/1636270,1,fiat-free ... ml?node=16

Autor:  marioskarpa [ 28 Sty 2011, 13:23 ]
Temat postu: 

ładniutki :)

Autor:  STax [ 28 Sty 2011, 13:25 ]
Temat postu: 

Ciekawy ;)

Autor:  Kamillo [ 04 Lip 2011, 18:27 ]
Temat postu: 

pojechałem zobaczyć to auto i... w paru miejscach się zatrzymałem na dłużej. wersja 170 KM, 7-osób.

1. z zewnątrz - w sumie westchnień zachwytu nie wydawałem, ale i doczepić się nie było do czego. ot, duże auto, podwyższone, klon... ale nie jakaś szkarada. przód nawet może się podobać.

2. środek - trafiłem na wersję za skórą - bardzo przyjemną w dotyku. materiały - właściwie tylko górna część tablicy rozdzielczej mnie rozczarowała. reszta przyjemna - wykładzina pod nogami dość gruba, boczki drzwi bardzo miłe. Fotele - nie wiem czego, ale czegoś mi w nich brakowało (sterewane elektrycznie)... albo tak się mi 4 litery przyzwyczaiły do Bravo:) jakoś dziwnie za mała możliwość regulacji kierownicy góra - dół. na głębokośc super.... za to zestaw wskaźników - bardzo ładny, czytelny, ślicznie podświetlony. z tyłu super wygodnie. 3 - rząd - nie dla mnie, wolę bagażnik. plus za 3-strefową klimę i dobre nagłośnienie.

3. zaskoczyło mnie in munus, że sprzęgło chodzi tak strasznie ciężko - tak na sucho, może w czasie jazdy jest lżej? zobaczę na jeździe próbnej jak będę.

cena - dla mnie chyba jednak zaporowa. i nie chodzi o to, że zaporowa jak za Fiata - bo czegoś takiego nie uznaje - ale na dziś nie dałbym rady, ot tyle. w ogóle: przy tak bogatym wyposażeniu i wielkości auta - okazjonalna, jeśli tylko ktoś szuka tego typu samochodu.

Autor:  Gasiu [ 04 Lip 2011, 19:02 ]
Temat postu: 

mi się tam bardzo Freemont podoba, w każdym calu :E :)
umówiłem się też na jazdę próbną - po 7 lipca będą dzwonić ;)

Autor:  buladag [ 04 Lip 2011, 21:06 ]
Temat postu: 

Moim zdaniem użycie w reklamie wyrażenia "nowy duży Fiat" robi tylko antyreklamę, bo w PL skojarzenie jest oczywiste.

Autor:  Kamillo [ 04 Lip 2011, 21:24 ]
Temat postu: 

ale w PL "duży Fiat" był marzeniem milionów - niedoścignionym często - i kojarzy się jak najlepiej:)) poważnie, nawet mnie, który mam dopiero lekko powyżej "30". pamiętam jak mio Rodzice mieli "malucha" a sąsiad "dużego" i jak gdzieś mnie (4-6 latka) z Mamą podwoził... bajka, ta kanapa z tyłu... do dziś pamiątam, te chrmonowane listwy zatopione w czarnych boczkach drzwi, i sunącą czerwoną listwę na prędkościomierzu.... mniam....

a jako naslolatek pamiętam co można było robić dzięki tylnemu napędowi... i pewnie nie jeden na tym forum pamięta, że w czym jak w czym ale w 125p to cnotę można było stracić... a w "maluchu" to chyba tylko sobie dyski uszkodzić:))) ale ciiiii..... cenzura:))

Autor:  buladag [ 04 Lip 2011, 21:30 ]
Temat postu: 

spytaj kogokolwiek po 40tce, 50tce czy kupiłby fiata dziś, zobaczysz co powie :)

Autor:  Kamillo [ 04 Lip 2011, 21:34 ]
Temat postu: 

ale Freemont nie jest obliczony na kogoś - sorry, "starych pryków" po "50" :D obstawiam, że marketingowcom wyszło, że w normalnych krajach, gdzie ludzie mogą pozwolić sobie na przyjemności, docelowy klient ma między 34-43 lat, żonę/partnerkę/partnera :E , ewentualnie 1-2 dzieci i dużego psa. robi powyżej 30 tys km rocznie i lubi pojechać na ryby od czasu do czasu, albo na działkę nad jezioro, gdzie nie ma drogi utwardzonej. a na co dzień wozi się po gładkich ulicach, tylko od czasu do czasu musi przejechać przez próg zwalniające, torowisko albo krawęznik :E

Autor:  Janush [ 07 Lip 2011, 19:46 ]
Temat postu: 

Mam dużego Fiata w rodzinie (dziadek) i nie można porównać tego samochodu do żadnego innego. Ma swój klimat i jest po prostu zajebisty! :E
A co do Freemonta, to miałem okazję zobaczyć go z bliska i robi wrażenie.

Autor:  sMart [ 12 Lip 2011, 12:25 ]
Temat postu: 

W weekend miałem okazję oglądać i się przejechać Freemont'em i wrażenie ogólnie pozytywne, choć do tyłu nic praktycznie nie widać, parkowanie - masakra :shock: , ale to zapewne kwestia przyzwyczajenia.

Zauważyłem też jedno bardzo ciekawe rozwiązanie, a mianowicie: Gdy naciska się pedał hamulca spokojnie i jednostajnie to można go wcisnąć "do dechy", gdy zaś hamujemy gwałtownie, jakby awaryjnie to pedał "kończy" pracę po pokonaniu około 1/3 odległości, ale siła hamowania oczywiście jest maksymalna. Bardzo ciekawe rozwiązanie moim zdaniem, skracające czas reakcji od rozpoczęcia hamowania do wykorzystania całkowitej mocy hamulców.

Autor:  zoon [ 15 Lip 2011, 12:46 ]
Temat postu: 

Samar:

"Fiat SpA zwrócił się do strony amerykańskiej z prośbą o zwiększenie wolumenu produkcji modelu Fiat Freemont, który na rynku europejskim spotkał się z większym zainteresowaniem klientów, niż wcześniej zakładano. W Polsce Freemont jest do kupienia w cenie od 99 990 zł.
...
Jak ustalono, ponad 80% złożonych dotychczas zamówień na Fiata Freemont pochodzi z Włoch. Około 80% klientów zainteresowanych kupnem było wcześniej użytkownikiem modelu innej marki..."

Autor:  STax [ 15 Lip 2011, 12:57 ]
Temat postu: 

Znaczy się że jest dobrze :E
I tak w sumie wyglądają oceny auta np w prasie, generalnie nikt nie mówi, że Freemont to cud świata, ale całkiem kompetentne autko już owszem.

Autor:  Kamillo [ 15 Lip 2011, 13:26 ]
Temat postu: 

które w dodatku nie bardzo ma konkurencję.... bo ani Kuga, Antara, Quashqai (czy jak to tam pisać....) nie są konkutentami Freemonta, tak RAV4, GrandVitara, czy CR-V też nie. właściwie sam mam problem, żeby znaleźć mu konkurenta... może Forester??? ale też jest chyba znacznie mniejszy...

Autor:  STax [ 15 Lip 2011, 14:01 ]
Temat postu: 

Konkurencja? Dodge journey, na którym freemont bazuje, a poza tym chevrolet orlando, opel antara, renault koleos...
Tak bym ja to widział.
Forester nie bardzo, bo to chyba znowu cenowo inna klasa ;)

Autor:  Kamillo [ 15 Lip 2011, 14:08 ]
Temat postu: 

tylko, że taka Antara czy Koleos - nie mówiąc już o Quashqai'u - w wersjach 7-osobowych to jakieś totalne nieporozumienie. a we Freemoncie na fotelach 6 i 7 na prawdę można dobrze jechać (hm, mam tylko 170 cm wrzostu, więc mówię o własnych odczuciach). a w takim Quashqai'u byłem połamany jak scyzoryk. no, rzeczywiście Orlando jak najbardziej, nawet jest tańszy - ale dopiero wersja LT+ nadaje się do czegokolwiek. no i obawiam się że bedzie w nim śmierdziało tak jak w innych Chevroletach i Oplach.

Autor:  Gasiu [ 15 Lip 2011, 14:26 ]
Temat postu: 

STaxKalos i Forester kompletnie odpadają, Antare można jeszcze podciągnąć, ale Orlando no i Journey to już tak - konkurencji Freemonta ;)

Autor:  leonwwa [ 15 Lip 2011, 20:38 ]
Temat postu: 

zoon napisał(a):
W Polsce Freemont jest do kupienia w cenie od 99 990 zł.
...

ile? w życiu. W PL nie zrobi kariery (podobnie jak Croma)

Autor:  STax [ 15 Lip 2011, 20:51 ]
Temat postu: 

leonwwa napisał(a):
ile? w życiu. W PL nie zrobi kariery (podobnie jak Croma)

Croma była droga jak na swoją klasę.
Freemont odwrotnie, jak na swoją klasę (czy też w porównaniu do aut o zbliżonej wielkości) jest w miarę tani.

Autor:  leonwwa [ 15 Lip 2011, 21:03 ]
Temat postu: 

STax napisał(a):
Croma była droga jak na swoją klasę.

Ja wiem czy droga jak na tę klasę? Była w podobnych cenach co inne auta segmentu D. Tylko nie oszukujmy się nikt przy zdrowych zmysłach za Fiata nie da 100+ kafli.

Strona 3 z 6 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/