Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Tragiczny wypadek Kubicy
https://fiatpunto.com.pl/topic26639.html
Strona 1 z 2

Autor:  death070 [ 06 Lut 2011, 21:00 ]
Temat postu:  Tragiczny wypadek Kubicy

Jadący Skodą Fabią S2000 w rajdzie Ronde di Andora kierowca Formuły 1 Robert Kubica miał na pierwszym odcinku specjalnym Val Merula wypadek.

- Robert miał wypadek na pierwszym odcinku specjalnym. Jego samochód uderzył lewym bokiem w barierkę przy kościele. Nasz kierowca został natychmiast przetransportowany do szpitala śmigłowcem z podejrzeniem złamań. Na razie tyle wiadomo, wszystko inne to spekulacje - powiedział

W szpitalu w Pietra Ligure na północy Włoch rozpoczęła się operacja Roberta Kubicy. Według włoskiej agencji prasowej ANSA celem operacji jest zatrzymanie krwotoku wewnętrznego oraz nastawienie złamań, których doznał.

Operacja potrwa prawdopodobnie do godziny 21. Potem konferencja prasowa

Autor:  sadoo [ 07 Lut 2011, 00:32 ]
Temat postu: 

Tragiczny to chyba lekko nad wyraz powiedziane.

Autor:  Thomas [ 07 Lut 2011, 00:41 ]
Temat postu: 

sadoo dokładnie, wygląda to tak jakby co najmniej zginął ...

Autor:  CobraM-ce [ 07 Lut 2011, 00:59 ]
Temat postu: 

http://www.tvn24.pl/0,1691833,0,1,urato ... omosc.html


Cytuj:
Po siedmiu godzinach zakończyła się operacja Roberta Kubicy. Lekarzom udało się uratować rękę kierowcy, ale jego rehabilitacja może potrwać nawet rok.

Z informacji, jakie napłynęły ze szpitala w Pietra Ligure, gdzie odbywała się operacja Kubicy, wynika, że dłoń Polaka - częściowo zmiażdżona - została unaczyniona, a złamania, między innymi nogi zostały nastawione.



czyli nie zobaczymy Roberta w tym roku na torze...

Autor:  xONx [ 07 Lut 2011, 01:15 ]
Temat postu: 

CobraM-ce napisał(a):
czyli nie zobaczymy Roberta w tym roku na torze...

jeżeli tak się stanie to oglądalność F1 może spaść

Autor:  sadoo [ 07 Lut 2011, 01:21 ]
Temat postu: 

Niech cisnienie opadnie to bedzie wiadomo czy wróci do zdrowia za miesiac czy za rok,
F. Massa miał w ogóle nie wrócić do sportu, a wpompowane miliony na rehabilitacje pozwoliło mu jeździć i walczyć o wygrane.
To samo będzie z Robertem wstawią mu nawet metalową rękę tylko po to, żeby jeździł i wygrywał.

Autor:  nickoo [ 07 Lut 2011, 12:55 ]
Temat postu: 

sadoo napisał(a):
Niech cisnienie opadnie to bedzie wiadomo czy wróci do zdrowia za miesiac czy za rok,
F. Massa miał w ogóle nie wrócić do sportu, a wpompowane miliony na rehabilitacje pozwoliło mu jeździć i walczyć o wygrane.
To samo będzie z Robertem wstawią mu nawet metalową rękę tylko po to, żeby jeździł i wygrywał.

dokładnie musi im się zwrócić kasa wpompowana w zawodnika :>

Autor:  death070 [ 07 Lut 2011, 16:18 ]
Temat postu: 

Massa wrócił do sportu po wypadku ale nie był połamany tak jak Kubica. Połamania ok nastawią poskręcają ale ta dłoń to już poważna sprawa.
Moim zdaniem Kubica będzie jeździł najprędzej za dwa sezony bo wątpię, że zaraz po zakończeniu rehabilitacji będzie się ścigał.

Autor:  dzikidaniel [ 07 Lut 2011, 22:15 ]
Temat postu: 

death070, a masz jakieś dojścia do wiadomości że takie ostre hipotezy piszesz? Flavio widział się z Robertem i powiedział 3 miesiące i wróci...

Wypadek był tragiczny, szczęście że chłopaki mieli wielkie szczęście w nieszczęściu. Na potwierdzenie słów foto auta:

Image

Autor:  death070 [ 07 Lut 2011, 22:39 ]
Temat postu: 

dzikidaniel a twoim zdaniem w tak wymagającym sporcie ( gdzie zresztą CIĄGLE trzeba siedzieć na siłowni aby utrzymać formę ) można wrócić
szybko po zmiazdzonej ręce i licznych złamaniach, krwotoku wewnętrznym????

A flavio to wiesz, może sponsorów nie chciał odstraszyć albo co. Zresztą jaki z niego lekarz?

Swoją drogą dziwne, jeden max połamany a drugi bez szwanku

Jedyny sport jaki lubiłem . Teraz co, pozostało kibicować naszym ,, orłom ''

Autor:  ipIV [ 07 Lut 2011, 22:46 ]
Temat postu: 

http://www.youtube.com/watch?v=Em6R4spZL1Y bardzo podobny dzwon

Autor:  dzikidaniel [ 07 Lut 2011, 22:57 ]
Temat postu: 

death070 napisał(a):
dzikidaniel a twoim zdaniem w tak wymagającym sporcie ( gdzie zresztą CIĄGLE trzeba siedzieć na siłowni aby utrzymać formę ) można wrócić szybko po zmiazdzonej ręce i licznych złamaniach, krwotoku wewnętrznym????
Guzik wiemy, nie wiadomo co było dokładnie. Na razie to wróżenie z fusów i trzeba czekać. Ile czasu Massa potrzebował na powrót? A miał już w ogóle nie startować...

death070 napisał(a):
A flavio to wiesz, może sponsorów nie chciał odstraszyć albo co. Zresztą jaki z niego lekarz?
Flavio nie jest z Lotusem powiązany więc jakich sponsorów miałby udobruchać?

death070 napisał(a):
Swoją drogą dziwne, jeden max połamany a drugi bez szwanku
Jakbyś poświęcił chwilę na dowiedzenie się jakie są okoliczności wypadku to byś widział...

[ Dodano: 07 Lut 2011 21:57 ]
ipIV napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=Em6R4spZL1Y bardzo podobny dzwon

Podobne tylko to że coś wpadło do środka...

Autor:  death070 [ 07 Lut 2011, 23:19 ]
Temat postu: 

dzikidaniel napisał(a):
Guzik wiemy, nie wiadomo co było dokładnie. Na razie to wróżenie z fusów i trzeba czekać. Ile czasu Massa potrzebował na powrót? A miał już w ogóle nie startować...

to była kompletnie inna kontuzja
dzikidaniel napisał(a):
Flavio nie jest z Lotusem powiązany więc jakich sponsorów miałby udobruchać?

to nic nie znaczy że nie jest powiązany. Poza tym jakie 3 miesiace? lekarze mówią o minimum roku rehabilitacji ale spoko flavio b wie lepiej
dzikidaniel napisał(a):
]Jakbyś poświęcił chwilę na dowiedzenie się jakie są okoliczności wypadku to byś widział...

a jakie to ma znaczenie, okoliczności to okoliczności, jeden połamany drugi nie

Autor:  sadoo [ 07 Lut 2011, 23:33 ]
Temat postu: 

death070 napisał(a):
lekarze mówią o minimum roku rehabilitacji

To akurat mówią media.
Wczoraj mu ucinali dwie rece, dzis mu daja rok rehabilitacji a co powiedzą jutro??
Poczekajcie na rozwój sytuacji ok 2 tygodni jak obrzęki zaczną schodzić, efekt operacji itp i myślę że nie warto się tu licytować.

death070 napisał(a):
to była kompletnie inna kontuzja

To i owszem jednakże tak samo media w kilka dni po zdarzeniu przekreślali jego karierę definitywnie, były rokowania ze Massa to "będzie juź taki mali chlopczik cio bedzie wsiówał papu przieź jujke" a jednakże gościu jest w pełni sprawny a jakby nie było dostał w głowę. Bez w pełni sprawnej reki można funkcjonować i jeździć, a bez sprawnego mózgu już niestety nie.
Nie ma co się ekscytować bo tak na prawdę nikt nie wie co mu grozi, tego teraz to nawet lekarze nie wiedzą, jedynie mogą spekulować i czekać na akceptacje organizmu.
A jak szybko wróci do jeżdżenia to zależeć będzie głównie od psychologów a od chirurgów z każdym dniem coraz mniej

Autor:  dzikidaniel [ 07 Lut 2011, 23:43 ]
Temat postu: 

death070 napisał(a):
dzikidaniel napisał(a):
Guzik wiemy, nie wiadomo co było dokładnie. Na razie to wróżenie z fusów i trzeba czekać. Ile czasu Massa potrzebował na powrót? A miał już w ogóle nie startować...

to była kompletnie inna kontuzja
Kontuzja inna, wywody mediów o wiele dalej idące...

death070 napisał(a):
dzikidaniel napisał(a):
Flavio nie jest z Lotusem powiązany więc jakich sponsorów miałby udobruchać?

to nic nie znaczy że nie jest powiązany. Poza tym jakie 3 miesiace? lekarze mówią o minimum roku rehabilitacji ale spoko flavio b wie lepiej
Jaki lekarz mówił? Konkretnie jaki? Pewnie na Wp czy Onecie przeczytałeś o tym roku. Media robią wodę z mózgu więc daj se siana...

death070 napisał(a):
dzikidaniel napisał(a):
Jakbyś poświęcił chwilę na dowiedzenie się jakie są okoliczności wypadku to byś widział...

a jakie to ma znaczenie, okoliczności to okoliczności, jeden połamany drugi nie
Hmmm. A czy robi różnice jeśli w Ciebie wpierd... się metalowa bariera a w drugiego nie?...

Autor:  death070 [ 08 Lut 2011, 00:08 ]
Temat postu: 

dzikidaniel chodzi mi po prostu o to że taki wypadek ze jeden połamany drugi wcale a nie o to że uderzył tu tam czy że akurat szyna wlazła czy co inne i gdzie

Autor:  dzikidaniel [ 08 Lut 2011, 00:14 ]
Temat postu: 

Jak ta barierka jest winna wszystkiemu to jak nie o to chodzi? Okoliczności są takie a nie inne. Gdyby tej barierki tam nie było albo zachowała by się tak jak powinna to na 99% była by tylko wzmianka ze rozbił auto i tyle...
Chłopaki i tak mieli wielkie szczęście...

Autor:  death070 [ 08 Lut 2011, 01:24 ]
Temat postu: 

apropo wbijania

http://www.youtube.com/watch?v=Em6R4spZL1Y

Autor:  dzikidaniel [ 08 Lut 2011, 01:30 ]
Temat postu: 

Po pierwsze to film jest już stary. Po drugie zobacz co jest stronę wcześniej w poście ipIV...

Autor:  sadoo [ 08 Lut 2011, 15:23 ]
Temat postu: 

Nie drapcie się dziewczyny!
Jeden przezywa bardziej emocjonalnie drugi mniej ta sytuacje i myślę, że nie ma co tworzyć konfliktu. :)

Autor:  Kufell [ 08 Lut 2011, 16:11 ]
Temat postu: 

Emocje aż kipią. Postanowiłem wypowiedzieć się subiektywnie w temacie, gdyż Roberto to mój idol. Niekoniecznie chciałbym robić to co On, ale chodzi o samo podejście do życia. ;)
Przejdę do meritum, Robert jest napalony na jazdę jak arab na kurs pilotażu i choćby nie wiem co on musi to robić. Ja go w 100% rozumiem, i zdaję sobie sprawę, że jego powrót na tor będzie szybszy niż to się wszystkim wydaje. Emocje opadną lekarze skończą składanie kości, poleży z miesiąc może półtora w szpitalu rozpocznie rehabilitację potrwa to może przy jego zaangażowaniu z pół roku. W trakcie rehabilitacji wróci na tor, nie w charakterze kierowcy ale jako 'konsultant' i doradca Teamu. Dlaczego tak będzie? Bo jemu na tym zależy, to podstawa a drugi aspekt to pieniądze które w wypadku leczenia takiego zawodnika jak Kubica nie mają najmniejszego znaczenia. Dla mnie to taki polski Ayrton Senna, mam nadzieję jedynie, że moje prognozy się spełnią i Roberto będzie mógł bardzo szybko wrócić na tor czego Jemu jak i nam życzę.

Autor:  sadoo [ 08 Lut 2011, 16:25 ]
Temat postu: 

Kufell napisał(a):
Ayrton Senna

Oby nie skończył jak Ayrton

Autor:  Kufell [ 08 Lut 2011, 18:14 ]
Temat postu: 

Oby nie.

Autor:  death070 [ 08 Lut 2011, 18:16 ]
Temat postu: 

przecież Senna zginął w bolidzie

Autor:  sadoo [ 08 Lut 2011, 18:54 ]
Temat postu: 

death070 napisał(a):
przecież Senna zginął w bolidzie

No własnie, dlatego napisałem żeby nie skończył jak on, a Kufell to potwierdził :)
death070, wiec nie rozumiem twojego posta

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/