Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Dezynfekcja/Odgrzybianie klimatyzacji
https://fiatpunto.com.pl/topic60768.html
Strona 1 z 1

Autor:  ipIV [ 07 Wrz 2020, 03:41 ]
Temat postu:  Dezynfekcja/Odgrzybianie klimatyzacji

Dzień dobry,

Teraz trochę o odgrzybianiu klimatyzacji po mojemu ;)

Najpierw trochę teorii:

Gdzie się rodzi ten śmierdzący syf?
- na parowniku i w jego komorze, nigdzie indziej.... no chyba że się mooocno zapuści klimatyzację. Także obiekt który należy traktować różnego rodzaju chemią jest jeden. Nie psikamy piankami itp. do kratek nawiewów itp., bo:
- to nic nie da,
- grozi zalaniem elektryki pod deską, np. kostek i modułu BSI jak napsikamy do kratki od strony kierowcy ;)

Jak chcemy przeczyścić kratki i kanały nawiewu, to jedynie jakimś delikatnym wyciorem, lub demontujemy je i w wiadrze myjemy.


Narzędzia:

Przyrząd do opryskiwania parownika:
topic58557.html ;)

Chemia:

1. Voigt Brudur VC242 (10-20zł/l)
Załącznik:


2. Voigt Dezopol VC 420 (tańsza opcja - 30-50zł/l) lub Voigt Epidemed VC400 (droższa opcja 50-100zł/l)
Załącznik:

Załącznik:


3. Izoporopalnol o możliwie najwyższej czystości (10-20zł/l).
4. Pianka do klimatyzacji - ja korzystam z pianki Clima Cleaner firmy Organika (ok. 15-20zł/puszka).

Materiały:

Filtr kabinowy, najlepiej węglowy.

----------------------------------

Lokalizacja obiektu zainteresowania - gdzie jest parownik?

W samochodach z którymi miałem do czynienia - dużo Fiatów, czy Ford Fiesta mk7 - pierwszy wymiennik ciepła za wentylatorem. Filtr kabinowy może być pomiędzy wentylatorem a parownikiem lub przed wentylatorem.

W PII, GP, PE, P2012 filtr kabinowy jest pomiędzy wentylatorem i parownikiem.
W TIPO II sam klimatyzator wygląda podobnie, ale filtr umieszczono przed wentylatorem (nie zasyfia się wentylator.... ale przy wymianie filtra kabinowego trzeba dodatkowo wykręcić wentylator bo istnieje duże ryzyko, że przy wyciąganiu filtra część syfu spadnie na wentylator....)
W Fieście mk7 filtr jest idealnie w tym samym miejscu co w Punto EVO.


Lokalizacja:

1. Punto EVO, Fiesta mk7

Załącznik:


Fotka z PE, GP, P2012. W fieście mk7 jest niemal identycznie ;)

2. TIPO II:

Załącznik:


Załącznik:




Cały myk polega na tym, że:

a) Punto, Fiesta:

1. Demontujemy filtr kabinowy, wydmuchyjemy wentylatorem ewentualny syf, możemy odkurzaczem pojeździć też w komorze filtra... ale puszczenie wentylatora na max raczej załatwi temat.
2. Sporządzamy 5% roztwór VC 242 z ciepłą wodą - ok. 3litry i spryskujemy parownik przez otwór po filtrze, przez odpływ skroplin.
3. Możemy puścić wentylator na max, żeby kropelki przepchać przez finy parownika.
4. Sporządzamy 2,5% roztwór VC 420 (lub VC400, stosujemy max stężenie zalecane przed producenta) z ciepłą wodą - ok. 3litry i spryskujemy parownik przez otwór po filtrze, przez odpływ skroplin.
5. Możemy puścić wentylator na max i przekręcić pokrętło nogi/twarz/szyba w każdym kierunku, żeby kropelki przepchać przez finy parownika i żeby rozniósł się po kanałach.
6. Czekamy 15min, sporządzamy 70-75% roztwór IPA z ciepłą wodą i robimy to samo co w pkt 4, 5.
7. Puszczamy wentylator na min, obieg wewnętrzny i zamykamy auto - zostawiamy na 10-15min.
8. Wypełniamy komorę parownika w miejscu filtra pianką, komorę parownika po drugiej stronie wypełniamy pianka przez odpływ skroplin, puszczamy na 1-2 sek. wentylator na max, żeby piankę przepchać przez finy i zostawiamy na 30-40min.
9. Montujemy nowy filtr kabinowy.
10. Wilgoć po piance może zostać, nie trzeba tego wysuszyć ;) Wyschnie przy pierwszej jeździe.

b) TIPO (tu jest sprawa bardziej skomplikowana, bo trzeba zdemontować wentylator i rezystor wentylatora):

1. Demontujemy wentylator i rezystor wentylatora.
2. Sporządzamy 5% roztwór VC 242 z ciepłą wodą - ok. 3litry i spryskujemy parownik przez otwór po wentylatorze, przez odpływ skroplin.
3. Możemy puścić wentylator na max, żeby kropelki przepchać przez finy parownika (wsadzając wentylator na chwilę na swoje miejsce).
4. Sporządzamy 2,5% roztwór VC 420 (lub VC400, stosujemy max stężenie zalecane przed producenta) z ciepłą wodą - ok. 3litry i spryskujemy parownik przez otwór po wentylatorze, przez odpływ skroplin.
5. Możemy puścić wentylator na max (wsadzając go na swoje miejsce na chwilę) i przekręcić pokrętło nogi/twarz/szyba w każdym kierunku, żeby kropelki przepchać przez finy parownika i żeby rozniósł się po kanałach.
6. Czekamy 15min, sporządzamy 70-75% roztwór IPA z ciepłą wodą i robimy to samo co w pkt 4, 5.
7. Czekamy 20-30min.
8. Wypełniamy komorę parownika pianką (pomiędzy parownikiem i wentylatorem), komorę parownika po drugiej stronie wypełniamy pianka przez odpływ skroplin, puszczamy na 1-2 sek. wentylator na max, żeby piankę przepchać przez finy i zostawiamy na 30-40min.
9. Montujemy nowy filtr kabinowy, część syfu spadnie nam na dywanik. Bez demontażu wentylatora wpadłoby to w wentylator. Jak wymienić filtr w TIPO -> Forum TIPO. Trzeba schowek bardziej otworzyć demontując jego ograniczniki ;)
10. Wilgoć po piance może zostać, nie trzeba tego wysuszyć ;) Wyschnie przy pierwszej jeździe.


Po czymś takim grzyby nie mają szans ;) No chyba że wcześniej mocno było zapuszczone...
W Punto EVO tym sposobem smrodek "mokrej szmaty" po zakupie wyeliminowałem 2x robiąc taką procedurę (ale tylko z IPA).
W Fieście nigdy się smrodek nie pokazał (auto od nowości).
W TIPO jak smrodek się pokazuje to trzeba ogarnąć temat jednorazowo, ale to wynika z tego, że rodzice nie przejmują się osuszaniem parownika przed zakończeniem jazdy.

Jak często czyszczę klimatyzację?
Przebiegi do 10 000km: co rok - na jesień.
Przebiegi 10 - 20 000km - dwa razy w roku - wiosna i jesień.
Wyższe przebiegi - co 10-15 000km trzeba operację przeprowadzić ;)

Osuszanie parownika? WTF? - eksploatacja klimatyzacji!

Otóż... jak działa klimatyzacja - powietrze przepływa przez zimny wymiennik ciepła (parownik), następuje przekroczenie punktu rosy i na nim skrapla się wilgoć z powietrza, która spływa pod auto odpływem skroplin.
Jak wyjdziemy z auta to ta wilgoć w połączeniu z dobrym nagrzaniem przez słońce jest idealnym środowiskiem do rozwoju grzybów itp. Jest na to sposób - osuszyć parownik przed zakończeniem jazdy.
Ja to robię tak 5 min przed zakończeniem jazdy:
1. Ustawiam temp taką, żeby z kratek wiało coś o temp zewnętrznej - np. 25-30*C. Dzięki czemu kanały się ogrzeją.
2. Po 1-2min wyłączam klimatyzację i stopniowo jadę z temp w dół żeby się nie ugotować, wentylator na 3 lub 4. Jakby nie wykonywać p.1, to po wyłączeniu klimatyzacji dużo wilgoci sykropli nam się w zimnych kanałach wentylacyjnych... a tego nie chcemy ;)
3. W ciągu 2-3 min parownik się w miarę wysuszy.

Wyjątek, kiedy nie stosuję tej procedury to:
- deszcz - wtedy przez wilgoć nie da rady szybko wysuszyć prownika w ten sposób, poza tym szyby w momencie zaparują,
- ekstremalny upał.


Ten sposób czyszczenia parownika stosuję również do domowych split-ów ;) Tylko tu nie trzeba uzbrajać w wężyk opryskiwacza ogrodowego - wystarczy std. wyposażenie :) Żadne smrodki nigdy się nie pojawiły. Klimę w domu czyszczę w ten sposób 1-2 razy w roku.
Również w domu w splitach osuszam parownik ustawiając funkcję wentylator na prędkość minimalną z timerem na wyłączenie za 1h ;)


I jeszcze jedno... jak sami tego nie zrobimy to:
1. albo za porządne zrobienie tego zapłacimy sporo (nie ma gwarancji że się ktoś do tego przyłoży),
2. albo będzie to wyglądać w ten sposób (sam byłem świadkiem ;) ) "Napsikałeś tego do odgrzybiania? - Nie, To napsikaj!". Na co Psikający: wziął puszkę Wurtha i po 1sek do każdej kratki nawiewów psiknął i tyle... Kompletnie bez sensu, za mało napsikane i to nie w to miejsce co trzeba.... Robota bez zrozumienia, bez sensu i "jak u obcego".

Autor:  cedec1 [ 04 Paź 2020, 22:43 ]
Temat postu:  Re: Dezynfekcja/Odgrzybianie klimatyzacji

ja tam opryskuje raz do roku sam parownik grzybobójczym octem z żabki za 1.5 zł i odstawiam na dobę robię tak raz do roku i jest święty spokój oczywiście suszenie parownika obowiązkowo po każdej jeździe z Klimą tyle ze ja dojeżdżam do domu i wyłączam Klimę i daje ogrzewanie na max wychodzę z auta i czekam 5 minut i gaszę tak to u mnie wygląda
btw kup sobie dywaniki razaw-plast zobaczysz jak ładnie pasują

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/