Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Odma
https://fiatpunto.com.pl/topic15687.html
Strona 1 z 9

Autor:  robimal [ 11 Maj 2009, 20:16 ]
Temat postu:  Odma

Witam wszystkich!
Zwracam się z pytaniem do właścicieli Grande o stan przewodu gumowego biegnącego od głowicy (tuż przy korku wlewu oleju) do puszki filtra powietrza. Mój wytrzymał 35tys km i... rozpadł się. Dodatkowo niepokoi mnie maź przypominająca majonez w całym przewodzie, a nawet w przepustnicy. Czekam na spostrzeżenia innych w tym temacie.
Pozdrawiam

Autor:  Gebczak [ 11 Maj 2009, 20:20 ]
Temat postu: 

Jeżeli mówisz o przewodzie odpowietrzający pokrywę głowic, to ja już miałem wymieniany przy 20tys (pęknięty- straszny smród spalin w środku samochodu).

Autor:  robimal [ 11 Maj 2009, 20:30 ]
Temat postu: 

Zgadza się co do tego smrodu. A co z "przepracowanym" olejem w puszce filtra i przepustnicy? To normalne?

Autor:  krzysiek_pere [ 11 Maj 2009, 21:07 ]
Temat postu: 

robimal napisał(a):
A co z "przepracowanym" olejem w puszce filtra i przepustnicy? To normalne?

Ten majonez o którym piszesz to zjawisko normalne dla silnika używanego na krótkich dystansach. Opary oleju i woda mieszają się ze sobą i masz "majonez" :D

Autor:  Yoka [ 11 Maj 2009, 23:33 ]
Temat postu: 

Mam problem z olejem który przedostaje się przez odme do przepustnicy. Kłopot polega na tym, że zaolejona przepustnica prędzej czy później nie może właściwie pracować...traci swoje ułożenie na zamknięciu. Jako że przepustnica sterowana jest elektronicznie i jednym z parametrów jest właśnie jej położenie to po jakims czasie zaczyna się zapalać Check engine u mnie ...no i trzeba czyścić gardziel i ustawiać ponownie przepustnicę.
Jestem już po jednym czyszczeniu przepustnicy (około 15 tys kilosów temu) no i obawiam się , że znowu muszę ją czyścić ...bo się check u mnie świeci a widać, że cały aparat przepsutnicy jest w oleju :(

Autor:  kropekGP [ 11 Maj 2009, 23:49 ]
Temat postu: 

Z tego co kojarze to jeżeli pluje silnik odmą to znaczy że: masz za dużo oleju w silniku, lepiej utrzymywać stan 3/4 niż do pełna, możliwe że występują jakieś przedmuchy ze skrzyni korbowej do głowicy - jeden z uszczelniaczy zaworu może nie trzymać, zawór redukcyjny ciśnienia oleju mógł się zaciąć lub jest wadliwy. Spróbuj zrobić tak, na rozgrzanym silniku na wolnych obrotach otwórz delikatnie i powoli korek od oleju i zobacz czy ma to jakikolwiek, nawet najmniejszy wpływ na obroty silnika. Jeśli tak to coś jest nie tak z tym co napisałem powyżej - najmniej prawdopodobne to zawór redukcyjny ciśnienia oleju. Jeśli nie to np. w moim silniku jest zrobiony taki odstojnik oparów oleju: Image
może do twojego też da się go jakoś zamontować :?: Co do poziomu oleju, to w maluchu jak miałem olej nalany na full to pluł właśnie odmą, do momentu aż spadł jego poziom do 3/4 i był spokój.

Autor:  Thomas [ 12 Maj 2009, 00:39 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Co do poziomu oleju, to w maluchu jak miałem olej nalany na full to pluł właśnie odmą, do momentu aż spadł jego poziom do 3/4 i był spokój.

ale w maluchu lepiej jak mial wiecej ... a to dlatego,ze to tez zarazem bylo pewny swoisty rodzaj chlodzenia ...

Autor:  robimal [ 12 Maj 2009, 05:03 ]
Temat postu: 

Mogło by tak być, że za dużo oleju.
Olej wymieniałem w ASO. Jakie było moje zdziwienie, że pracownik nie oddał mi butelki z resztką oleju "na dolewkę" jak to było podczas pierwszej wymiany. Wchodzi 2,6 litra on wlał 3 litry. Oleju na bagnecie było powyżej maks jednak twierdził, że wszystko ok. Znów potwierdza się zasada, że co za dużo to niezdrowo :D

Autor:  olos47 [ 12 Maj 2009, 06:20 ]
Temat postu: 

robimal napisał(a):
Mogło by tak być, że za dużo oleju.
Olej wymieniałem w ASO. Jakie było moje zdziwienie, że pracownik nie oddał mi butelki z resztką oleju "na dolewkę" jak to było podczas pierwszej wymiany. Wchodzi 2,6 litra on wlał 3 litry. Oleju na bagnecie było powyżej maks jednak twierdził, że wszystko ok. Znów potwierdza się zasada, że co za dużo to niezdrowo :D

nastepny kretyn z ASO. I jrszcze mowi, ze ok. :evil:

Autor:  uzziah [ 12 Maj 2009, 11:33 ]
Temat postu: 

U mnie ten przewod wyrzymal jakies 30 tys km. Zostal wymieniony w ramach gwarancji podczas ktorejs z wizyt w ASO.

Autor:  robimal [ 12 Maj 2009, 14:58 ]
Temat postu: 

Próba z korkiem zrobiona. Obroty pozostają bez zmian. Więc pewnie to wina takiego stanu oleju. Nie ma u mnie takiego odstojnika. Jest zwykły trójnik do którego podłączony jest jeszcze inny przewód gumowy. Odciągnę trochę oleju i zobaczymy po czasie co i jak. I ciekawostka-- za kawałek profilowanej gumowej rurki zwanej dumnie ODMĄ w ASO kasują 35zł. Polecam więc posiadaczom samochodów na gwarancji na kontrole ww elementu bo na pewno jeśli już nie pękł to na pewno pęknie.

Autor:  kropekGP [ 12 Maj 2009, 22:58 ]
Temat postu: 

robimal najprawdopodobniej przyczyną był za wysoki stan oleju, odciągnij tak abyś na miarce miał 3/4 - to najlepsze rozwiązanie dla silnika. Jeśli nie masz jak to kup w aptece "końską" strzykawkę i w samochodowym z 50cm wężyka paliwowego - stary sprawdzony sposób :D Przepustnice i rurę "dolotu" oraz tą odmę przeczyść benzyną ekstrakcyjną, lub spirytusem. Inaczej jak nie przeczyścisz to nie będziesz widział efektu poprawy.
olos47 napisał(a):
nastepny kretyn z ASO. I jrszcze mowi, ze ok.

Popieram, najlepiej to zmień ASO, jak tam takie ewenementy pracują.

Autor:  Yoka [ 14 Maj 2009, 09:58 ]
Temat postu: 

kropekGP a skąd skombinowałeś ten odstojnik ???

Autor:  daras [ 14 Maj 2009, 10:48 ]
Temat postu: 

Jest seryjnie ... w silniku 1.3 JTD ;)

Autor:  kropekGP [ 14 Maj 2009, 16:05 ]
Temat postu: 

W eperze tak to się nazywa:

55185372 - SEPARATOR/ODDZIELACZ
Cena z VAT-em: 37,03 PLN

Autor:  Aveo [ 14 Maj 2009, 16:10 ]
Temat postu: 

A do benzynowca można to założyć?

Autor:  Chicane [ 19 Maj 2009, 22:26 ]
Temat postu: 

dziś podnosze maskę by zobaczyć co tam sie dzieje :E ,spogladam na odme i :shock: ,widzę ze powoli sie rozpada,( kurcze,wczesniej miałem 8 lat Seicento i nie wiedziałem ze jest jakaś odma) ,na tym zgięciu widze ze wąż sie rozłazi,nie pękł jeszcze ,ale to tylko kwestia czasu :( ,zastanawiam sie czy jechać już teraz do ASO czy dopiero jak pęknie?, w zasadzie jak bym go ścisnął mocniej to na 100% by pękło :?

Autor:  robert_d [ 20 Maj 2009, 17:18 ]
Temat postu: 

Ja po 16000 km mam już wymienioną odmę i gumowy przewód, który biegnie od zbiorniczka z płynem chłodniczym. Odma była cała jakby popękana, a przewód z płynem chłodniczym prawdopodobnie przegryzły jakieś gryzonie... ASO wymieniło na gwarancji :D

Autor:  Bahama70 [ 22 Maj 2009, 13:39 ]
Temat postu: 

Z ciekawości poszedłem wczoraj sprawdzić tę odmę... I co ? Maskara ! :)Przewód wygląda jakby go ktoś walcem najechał... Już zamówiony, we wtorek na wymianę jadę.

Przed długą wakacyjną trasą spokojniejszy będę. Jaaś kampania na ten przewód powinna zostać ogłoszona... On tam prawie niewidoczny jest za obudową filtra i się można zdziwić.

Autor:  Jarek T. [ 22 Maj 2009, 20:22 ]
Temat postu: 

Witam kolegów. Ja też już jestem po wymianie tego wężyka, ale nie na orginalny, tylko zwykły wąż olejoodporny w oplocie, w cenie ok. 8zł za metr. Myślę, że powinien wytrzymać do końca dni kropki, albo jeszcze trochę dłużej. Jest jednak jeszcze coś, z czego nie jestem zadowolony. Mam tu na myśli cząsteczki oleju, które systematycznie zanieczyszczają przepustnice. Przydało by się jakiś odstojnik do oleju po drodze zainstalować. Zastanawiam się czy jakieś bardziej wypasione bęzynowe kropki nie mają czegoś takiego - co dało by się zaadoptować do 1,4 77KM

Autor:  kropekGP [ 22 Maj 2009, 23:22 ]
Temat postu: 

Teraz sobie przypomniałem, że w malcu też był problem z odmą i zaolejoną przepustnicą. Niektórzy odłączali odmę i puszczali ją w dół (mało ekologiczne rozwiązanie, często pojawiały się wtedy kropelki oleju na tylnej klapie) Drugi sposób to w odmę wkładaliśmy jakiś malutki filterek powietrza, tylko nie pamiętam od czego, chyba to było od jakiegoś skuterka lub motorka. Trzeci patent - to długi wężyk i z puszki po napoju energetycznym zrobiony odstojnik, który miał w środku przegrodę, wypełniony watoliną lub starym filtrem powietrza, a w dolnej części kilkanaście małych otworków.

http://www.mtuning.pl/sklep/product_inf ... cts_id=714

http://www.allegro.pl/item642146948_odm ... 91_95.html

http://www.allegro.pl/item635852435_aud ... m_abk.html

Chyba najłatwiejsze w zabudowie i z tego co wiem to skuteczne:
http://www.allegro.pl/item638328581_odm ... ra_a3.html

Autor:  Jarek T. [ 23 Maj 2009, 10:42 ]
Temat postu: 

kropekGP Dzięki za podpowiedzi. Jak tylko znajdę troche czasu to będę coś kombinował.

Autor:  Bahama70 [ 26 Maj 2009, 12:15 ]
Temat postu: 

Dziś wymieniłem odmę, cała operacja 10 minut i uboższy jestem o 45 zł. Na garancji jeszcze podczas przeglądu powinni wymienić.

Autor:  olos47 [ 26 Maj 2009, 12:50 ]
Temat postu: 

ja mam auto kupione w wyprzedazy 2008. Wczoraj popatrzylem na odme i wyglada jak nowa. Guma jestelastyczna, nic sie nie dzieje. Przebieg 6 tys km w ciagu 3 miesiecy.

Autor:  Bahama70 [ 26 Maj 2009, 13:00 ]
Temat postu: 

Tak mi się wydaje, że teraz ta odma jakoś inaczej wyprofilowana jest i guma też jakby inna...

Strona 1 z 9 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/