Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Temperatura cieczy - silnik 1.2 8V
https://fiatpunto.com.pl/topic18835.html
Strona 1 z 2

Autor:  GrandeM [ 03 Lis 2009, 19:24 ]
Temat postu:  Temperatura cieczy - silnik 1.2 8V

Od kilku dni jak zimniej się zrobiło - szczegolnie wieczorem, przy jeżdzie w trasie widzę, że silnik ma problemy z dogrzaniem.
To znaczy, jesli nagrzewnica jest w pozycji "zimne" to wskazowka temp. jest nieruchomo w połowie skali (czyli normalnie).

Natomiast włączenie nagrzewnicy o 3/4 powoduje, że wychładza się do tej kreski poniżej połowy, czasem ciut niżej. Ogrzewanie działa bdb - na full jak się ustawi to grzeje super.

Zauwazylem, że na nizszych obrotach silnika się bardziej wychładza (cały czas mowa o otwartej nagrzewnicy), a na wyzszych jest w miarę ok.
Mówimy caly czas o jeżdzie w trasie podkreślam.


Oba węże do zbiornika wyrównawczego i chłodnicy bardzo ciepłe.



Zadnych błędów komp nie podaje. Co to za cholera?

AA, silnik benzyna, potwór 1.2

Autor:  Yacek [ 03 Lis 2009, 19:48 ]
Temat postu: 

Witam,
u mnie obojętnie jak jest ustawione pokrętło od ogrzewania i od biegu nadmuchu cały czas wskazania temperatury są na tym samym poziomie czyli nieruchomo w połowie skali. Obojętnie czy na postoju czy w czasie jazdy. Slinik to 1,4 8V. U Ciebie może być lekko zapowietrzony układ, wadliwie działajacy termostat, lub co się coraz częściej zdarza uszkodzony korek na zbiorniku wyrównawczym.

Autor:  kox [ 03 Lis 2009, 19:49 ]
Temat postu: 

hmmmm ciekawe,moj w te zimne dni wolniej sie grzeje ale przy ogrzewaniu na max trzyma połowe skali i ani drgnie

Autor:  GrandeM [ 03 Lis 2009, 20:01 ]
Temat postu: 

Yacek napisał(a):
Witam,
u mnie obojętnie jak jest ustawione pokrętło od ogrzewania i od biegu nadmuchu cały czas wskazania temperatury są na tym samym poziomie czyli nieruchomo w połowie skali. Obojętnie czy na postoju czy w czasie jazdy. Slinik to 1,4 8V. U Ciebie może być lekko zapowietrzony układ, wadliwie działajacy termostat, lub co się coraz częściej zdarza uszkodzony korek na zbiorniku wyrównawczym.





w jaki sposób samemu sprawdzić ten korek na wyrównawczym? Po prostu obejrzec na okolicznosć jakiejść dziurki?

Autor:  biker [ 03 Lis 2009, 20:13 ]
Temat postu: 

GrandeM

nagrzewnica było nie było musi wychładzać silnik - w końcu to dodatkowy wentylator

niemniej jednak skala zjawiska jest u Ciebie zbyt duża
czasy samochodów z zasłoniętą chłodnicą już minęły :-)

ekspertem nie jestem ale wygląda to na zablokowany (ciągle otwarty) termostat

Autor:  greg505 [ 03 Lis 2009, 20:18 ]
Temat postu: 

na 100% termostat do wymiany

Autor:  AF [ 03 Lis 2009, 20:19 ]
Temat postu: 

W moim ( też 1.2 ) wskazówka stoi dokładnie w połowie, bez względu na ustawienie gałki ogrzewania.
@GrandeM: Sugeruję awarię termostatu., pewnie nie domyka się.

Autor:  GrandeM [ 03 Lis 2009, 20:24 ]
Temat postu: 

AF napisał(a):
W moim ( też 1.2 ) wskazówka stoi dokładnie w połowie, bez względu na ustawienie gałki ogrzewania.
@GrandeM: Sugeruję awarię termostatu., pewnie nie domyka się.





tak tez myslalem. Niech to szlag, w zeszlym tyg. nowy Aku za 220zl. Teraz to.

Kurrr...., po to kupowałem dwuletnie auto, żeby w nie ładować?

Przebieg ma 38kkm, smiech na sali.
Mam starego Civica z przebiegiem 300kkm i takiego czegos nigdy nie bylo.


Ile kosztuje w ASO taki termostat?

Autor:  AF [ 03 Lis 2009, 20:48 ]
Temat postu: 

Sprawdź rurę od termostatu do chłodnicy.
Ma robić się ciepła dopiero jak silnik się podgrzeje.
Jeśli jest ciepła jak wskazówka temp. jeszcze nie drgnęła = padnięty termostat.
Nie wiem, czy da się kupić sam wkład, na Allegro są tylko z obudową i czujnikiem:
http://www.allegro.pl/item797595150_ter ... ahler.html

Autor:  lakikwap [ 03 Lis 2009, 20:52 ]
Temat postu: 

ja niedawno do p2 kupowałem w aso za 80zł, oczywiście tam tego nie wymieniałem..

GrandeM napisał(a):
Kurrr...., po to kupowałem dwuletnie auto, żeby w nie ładować?

też bym sie wkurzał :/

Autor:  GrandeM [ 03 Lis 2009, 21:09 ]
Temat postu: 

AF napisał(a):
Sprawdź rurę od termostatu do chłodnicy.
Ma robić się ciepła dopiero jak silnik się podgrzeje.
Jeśli jest ciepła jak wskazówka temp. jeszcze nie drgnęła = padnięty termostat.
Nie wiem, czy da się kupić sam wkład, na Allegro są tylko z obudową i czujnikiem:
http://www.allegro.pl/item797595150_ter ... ahler.html




odpaliłem zimnego, pochodził z 4-5min. Mały obieg - do zbiorniczka wyrównawczego robi się ciepły po 2min, a duzy wąz do chlodnicy jest moze ciut letni po 5 min. Ale nie na rowni z malymi wezami. Korek od chlodnicy byl o jakies 4 mm jakby za malo dokrecony - dokrecilem, zobaczymy jutro.

Autor:  Łodziak [ 03 Lis 2009, 21:13 ]
Temat postu: 

a nie jest czasem tak ze silnik o tak malej pojemnosci wytwarza malo ciepla i przy jezdzie w trasie cale cieplo jest natychmiast schladzane/wywiewane przez wlatujace zimne powietrze?? nie wiem czy dostatecznie dobrze opisalem o co mi chodzi...

Autor:  GrandeM [ 03 Lis 2009, 21:16 ]
Temat postu: 

Łodziak napisał(a):
a nie jest czasem tak ze silnik o tak malej pojemnosci wytwarza malo ciepla i przy jezdzie w trasie cale cieplo jest natychmiast schladzane/wywiewane przez wlatujace zimne powietrze??



tez nad tym myslalem. Mialem kiedys Tico [ze sprawnym termostatem] i jak bylo minus 8 - 12 to dmuchalo tenim powietrzem. Przy temp rzędu 0st. bylo gorące.




Nie wiem juz sam, chcę wierzyc , że ten termos jest ok, bo po prostu nie mam kolejnych kilu setek na wymianę z robocizną.
Kasa poszła w tym miechu na nowy aku, a w przyszlym juz jest wymiana oleju i swiec.

Autor:  greg505 [ 03 Lis 2009, 21:16 ]
Temat postu: 

Łodziak napisał(a):
a nie jest czasem tak ze silnik o tak malej pojemnosci wytwarza malo ciepla i przy jezdzie w trasie cale cieplo jest natychmiast schladzane/wywiewane przez wlatujace zimne powietrze??

nie, nie jest tak ;)
sprawny uklad chlodzenia ma zawsze utrzymywac ta sama temperature

Autor:  GrandeM [ 03 Lis 2009, 21:19 ]
Temat postu: 

greg505 napisał(a):
Łodziak napisał(a):
a nie jest czasem tak ze silnik o tak malej pojemnosci wytwarza malo ciepla i przy jezdzie w trasie cale cieplo jest natychmiast schladzane/wywiewane przez wlatujace zimne powietrze??

nie, nie jest tak ;)
sprawny uklad chlodzenia ma zawsze utrzymywac ta sama temperature




Ok. Ale w takim razie, skoro mam walnięty termos [podobno] to dlaczego, jak ogrzewania pokrętło jest na calkowicie zimnym, albo chociaz na połowie skali to wskazowka temp. jest prawidłowo na polowie?

Wg. mnie walnięty termos = brak temp. roboczej bez względu na połozenie pokrętla nagrzewnicy

Autor:  AF [ 03 Lis 2009, 21:28 ]
Temat postu: 

Całkowite uchylenie grzybka termostatu to zazwyczaj 5 - 8 mm ( w różnych autach ).
Wystarczy, żeby się nie domykał na 1mm i już silnik nie jest w stanie się nagrzać, bo płyn płynie do chłodnicy.
Może nawet paproch podejść pod grzybek i już się nie domknie :wink:
Dopóki temp. na zewnątrz >0 st. to jest OK.

Autor:  GrandeM [ 03 Lis 2009, 21:31 ]
Temat postu: 

AF napisał(a):
Całkowite uchylenie grzybka termostatu to zazwyczaj 5 - 8 mm ( w różnych autach ).
Wystarczy, żeby się nie domykał na 1mm i już silnik nie jest w stanie się nagrzać, bo płyn płynie do chłodnicy.
Może nawet paproch podejść pod grzybek i już się nie domknie :wink:
Dopóki temp. na zewnątrz >0 st. to jest OK.




w takim razie rozumiem z tego co piszesz, że jest opcja 'wyczyszczenia' termostatu?

Autor:  kox [ 03 Lis 2009, 21:36 ]
Temat postu: 

wyciagnij termostat,wrzuc do jakiegoś kubka i zalej wrzątkiem i obserwuj czy sie otwiera

Autor:  greg505 [ 03 Lis 2009, 21:38 ]
Temat postu: 

jak wlaczasz ogrzewanie to cieplo jest odbierane z nagrzewnicy

mozesz sie wstrzymc kilka dni, mam te same objawy i zakupiony juz termostat, u mnie koszt to tylko 35zl

jak wymienie to dam znac

Autor:  AF [ 03 Lis 2009, 21:41 ]
Temat postu: 

GrandeM napisał(a):
w takim razie rozumiem z tego co piszesz, że jest opcja 'wyczyszczenia' termostatu?

Trochę się boję dawać takie rady na tym forum, bo tu obowiązuje zasada: jedź na komputer diagnostyczny :E :hahaha:
Ale ja na pewno zanim bym kupił nowy, to stary bym wyjął i sprawdził, co mu dolega - może faktycznie paproch podlazł, albo uszczelka grzybka się wykruszyła.

Autor:  Yacek [ 03 Lis 2009, 21:42 ]
Temat postu: 

Cytuj:
w jaki sposób samemu sprawdzić ten korek na wyrównawczym? Po prostu obejrzec na okolicznosć jakiejść dziurki?

po nagrzaniu silnika przy ostroznym odkręcaniu korka powinno być słychać odgłos wyrównanie cisnienia atmosferycznego z ciśnieniem w układzie. Jeśli nic nie słychać korek jest do wymiany, ponieważ układ pracuje na nadciśnieniu.
GrandeM napisał(a):
to dlaczego, jak ogrzewania pokrętło jest na calkowicie zimnym, albo chociaz na połowie skali to wskazowka temp. jest prawidłowo na polowie?

ponieważ wystepuje zależność: nagrzewnica jako dodatkowe zródło chłodzenia odbierając ciepło z płynu powoduje zamykanie dużego obiegu- termostatu i utrzymanie odpowiedniej temparatury w małym obiegu. Nagrzewnica pracuje na małym obiegu

Autor:  AF [ 03 Lis 2009, 21:45 ]
Temat postu: 

greg505 napisał(a):
jak wlaczasz ogrzewanie to cieplo jest odbierane z nagrzewnicy

mozesz sie wstrzymc kilka dni, mam te same objawy i zakupiony juz termostat, u mnie koszt to tylko 35zl

jak wymienie to dam znac

Zmierz wymiary samego wkładu, jeśli możesz.
Bo może to to samo, co w GP 1.2.
Po kiego kupować razem z obudową ? :E

Autor:  greg505 [ 03 Lis 2009, 22:06 ]
Temat postu: 

AF jutro wyjme go z bagaznika i bede mierzyc ;)
dzis juz mi sie nie chce :P

Autor:  adrian [ 03 Lis 2009, 22:40 ]
Temat postu: 

Dolaczam sie do pytania. Objawy podobne jak u kolegi, silnik 1,3 MJ 75 KM, no moze mniej spada wskazowka, przewaznie tak o jedna kreske.
Co sparawdzone:
Termostaty - dwa wymienione;
Korek zbiornika wyrownawczego;
Pompa wody nie cieknie;
Plynu w zbiorniku nie ubywa;
Termostat trzyma - kiedy nagrzewnica zamknieta, nie otworzy sie zanim nie dojdzie wskazowka do polowy, potem waz doprowadzajacy do chlodnicy powoli sie nagrzewa;
Jak nagrzewnica otwarta temperatura silnika ucieka - nawet gdy termostat zamkniety.
Ma ktos jakies propozycje? 300 zl na kolejny termostat nie chce mi sie wydawac.
Prosze o pomoc bo powoli wymiekam, szukalem na roznych forach, nie tylko gp, nigdzie nie ma odpowiedzi, niektorzy twierdza ze diesle tak maja. Moze i maja ale moj rozchorowal sie zeszlej zimy, dwie poprzednie (4 rok gp bije) bylo ok.
Acha, na diagostyce komp oczywiscie nic nie pokazuje.
Pozdrawiam :)

Autor:  AF [ 03 Lis 2009, 22:47 ]
Temat postu: 

adrian napisał(a):
....

A to mnie akurat wcale nie dziwi, bo te silniki mają tak wysoką sprawność, że może się nie chcieć nagrzać.
Jedyny sposób to ograniczyć przepływ powietrza przez komorę silnika, ewentualnie od dołu dać osłonę, żeby miski olejowej powietrze nie chłodziło.
Parę lat temu, jak odpadła mi dolna osłona w 1,9TDI VW, to przy -10 za cholerę nie szło tego silnika nagrzać do temp. nominalnej :E

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/