Witam wszystkich! Jestem od pewnego czasu posiadaczem grande punto 1,3 wersja 90 km, skrzynia 6 biegowa, rocznik 2005, przebieg 110 000 km. Mam z samochodem następujący problem - podczas jazdy, pod obciążeniem, przy dość dynamicznym, równym dodawaniu gazu słychać w zakresie obrotów 1900-2000 dziwny hałas dobiegający spod maski, na moje ucho bardziej z prawej strony samochodu. Objaw ten najlepiej słychać podczas przyspieszania od 1500 obrotów na biegu III, IV i V. Jest to bardzo dziwny dźwięk, coś jakby przerywane trzaski, ocieranie, o dosyć metalicznej charakterystyce. Samochód jest świeżo po wymianie wszystkich filtrów, oleju (Motul 5W-40), wymianie kompletu dwumasy ze sprzęgłem (hałas pojawiał się jeszcze przed wymianą i był niezależny od dwumasy, która dawała inne objawy), dzisiaj wymieniłem sprzęgiełko alternatora bo były podejrzenia że to ono powoduje taki hałas, sprawdzone zostało również koło pasowe. Samochód nie dymi, nie kopci, nie traci mocy, podczas dodawaniu gazu na luzie nie występuje ten hałas, dlatego mechanik wyklucza raczej turbinę. Czy ktoś spotkał się już takim przypadkiem i mógłby poratować dobrą radą bo przyznaję, że brak mi już koncepcji co jeszcze sprawdzić w samochodzie. Będę wdzięczny za wszelkie ewentualne sugestie.

Mnie ostatnio rzęziło jakby się wóz rozpadał , wczoraj mechanik dopiero mi to poprawił , wydech/osłony coś tam było luźnego. Trzeba wóz podnieść i macać.

Problem rozwiązany - okazało się że to wina sprzęgiełka alternatora oraz paska klinowego który miał maleńkie dziurki - rzeczy wymienione i nastała cisza.