witam
szukalem i nie znalazlem podobnego tematu, tzn podobne sa ale nie do konca to samo
zaczne od tego ze zmienilem kola z letnich na zimowe a ze kupilem auto niedawno to nie mialem srub do stalowek i zalozylem sruby z alu i bylo ok
ale po wymianie kol skreceł sam, pojechalem na zbieznosc i okazalo sie ze tuleje wahaczy z tyłu do wymiany..wymienilem sam /do dzisiaj jestem w szoku ze dalem rade hehe/ i tutaj pojawia sie moje pytanie
bo po tej wymianie zaczelo cos stukac z tyłu w kolach z tyłu..w bebnach..stukanie podczas hamowania i przyspieszania, nie stuka na dziurach i podczas plynnej jazdy.
moje pierwsze podejrzenie sruby za długie i wymienilem i dalej wali..
sruby 3 byly ok tylko zabezpieczajace byly na koncach starte
i co Wy myslicie na ten temat?
moze szczeki sie pogieły / jezdzilem na tych stukach ok 2 tyg, ok 1000 km/
i teraz wala one..
prosze o pomoc
pozdrawiam