|
Obecny czas: 16 Cze 2025, 21:56
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 11 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
pawelci |
#484070 Wysłany:
23 Cze 2011, 15:10; Temat postu: Problem z miękkim pedałem hamulca |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Imię: Paweł
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.9 80KM JTD
Paliwo: ON
Wersja: ELX
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 22 Gru 2010, Posty: 44
|
Witam,
Posiadam punciaka bez układu ABS i dotychczas hamulec działał jak żyleta, koła blokowały się nawet po minimalnym dotknięciu pedału.
W ostatnich dniach pedał hamulca opadł podczas hamowania i hamuje gdy nacisnę prawie do spodu (koła się blokują).
Ze zbiornika płyn hamulcowy nie znika, nie widzę żadnego wycieku z przodu ani pod samochodem. Do bębnów w tylnej osi nie zaglądałem. W garażu deptałem tak pedał z 50 razy na postoju i ani kropli nie zauważyłem aby gdzieś uciekał płyn. Dodam że koła potrafią się blokować ale muszę teraz pedał wcisnąc do spodu.
W takim stanie przejechałem już z 40 km po Warszawie i dziwnie się czuję (jak w nowym innym aucie) bo nie wiem jak teraz mocno mam reagować przy hamowaniu na pedał hamulca. Dodam, że przy dłuższym hamowaniu zauważyłem że jak naciskam hamulec to jest lekka siła a im głębiej go wciskam to czasem potrafię wyczuć jakby coś przeskoczyło i pedał wchodzi głębiej i dalej hamuje.
Macie jakieś pomysły bo nieco mam obawy, że następnym razem mogę się zapomnieć i nie wyhamuje  .
_________________ Pozdro
pawelci
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Lupus |
#484106 Wysłany:
23 Cze 2011, 17:45; Temat postu: Re: Problem z miękkim pedałem hamulca |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Van
Województwo: łódzkie [E]
Miejscowość: Pabianice Rejestracja: 29 Maj 2007, Posty: 536
|
pawelci napisał(a): Witam, Posiadam punciaka bez układu ABS i dotychczas hamulec działał jak żyleta, koła blokowały się nawet po minimalnym dotknięciu pedału. W ostatnich dniach pedał hamulca opadł podczas hamowania i hamuje gdy nacisnę prawie do spodu (koła się blokują). Ze zbiornika płyn hamulcowy nie znika, nie widzę żadnego wycieku z przodu ani pod samochodem. Do bębnów w tylnej osi nie zaglądałem. W garażu deptałem tak pedał z 50 razy na postoju i ani kropli nie zauważyłem aby gdzieś uciekał płyn. Dodam że koła potrafią się blokować ale muszę teraz pedał wcisnąc do spodu. W takim stanie przejechałem już z 40 km po Warszawie i dziwnie się czuję (jak w nowym innym aucie) bo nie wiem jak teraz mocno mam reagować przy hamowaniu na pedał hamulca. Dodam, że przy dłuższym hamowaniu zauważyłem że jak naciskam hamulec to jest lekka siła a im głębiej go wciskam to czasem potrafię wyczuć jakby coś przeskoczyło i pedał wchodzi głębiej i dalej hamuje. Macie jakieś pomysły bo nieco mam obawy, że następnym razem mogę się zapomnieć i nie wyhamuje  .
Nie stawia ci auta bokiem przy hamowaniu? Nie blokuje ci jednego koła z przodu? Mogła np szczęka z cylinderka się zsunąć. Generalnie hamulce masz do pzeglądu
_________________ Tu był podpis
|
|
Góra |
|
 |
wojtass18 |
#484126 Wysłany:
23 Cze 2011, 19:26; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Wojtek
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: zachodniopomorskie [Z]
Miejscowość: SZCZECIN Rejestracja: 10 Gru 2009, Posty: 4596 Pomógł: 56
|
Lupus napisał(a): Mogła np szczęka z cylinderka się zsunąć
albo samoregulatory
sprawdź też czy przypadkiem nie przetarł się któryś z przewodów elastycznych z przodu, jak tak miałem że właśnie przewód był lekko uszkodzony i tak Mi się robiło. Myślałem że źle odpowietrzyłem bo kilka dni wcześniej okładziny wymieniałem i cylinderek Mi wyskoczył. Odpowietrzyłem drugi raz i przy testowaniu strzelił na amen
|
|
Góra |
|
 |
pawelci |
#484131 Wysłany:
23 Cze 2011, 19:36; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Imię: Paweł
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.9 80KM JTD
Paliwo: ON
Wersja: ELX
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 22 Gru 2010, Posty: 44
|
auto przy hamowaniu zachowuje sie normalnie (jedzie prosto), wszystkie przewody mam cale, sprawdzalem dzisiaj bo jutro musze jechac ustawic zbierznosc gdyz wczoraj wymienialem koncowki drazka. Ale problem z pedalem zauwazylem wczesniej.
_________________ Pozdro
pawelci
|
|
Góra |
|
 |
sebus1981 |
#484154 Wysłany:
23 Cze 2011, 20:54; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Sebastian
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 07 Paź 2010, Posty: 919
|
pawelci proponuje zajrzec do szczek.. moze koncowka juz jest, albo cylinderki moze ktorys juz wadliwy, mialem toto samo u siebie, tyle ze ja mam abs co jest wkur, bo nawet na reczny nie mozna zaszales he he he mi cylinderek ze tak powiem wyskoczyl i tak jezdzilem jezdzilem az dojechalem do mechanika.. a jezdzilem tak ponad 2 tyg...
_________________ Pozdrawiam
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Fiat/Punto/112157
|
|
Góra |
|
 |
barseba |
#484203 Wysłany:
24 Cze 2011, 00:34; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Czewa Rejestracja: 21 Mar 2011, Posty: 49
|
Brzmi jak by spadł samo regulator ew. się uszkodził. Nie słychać szumu z tyłu jak by łożyska??
Kiedyś miałem okazję jechać bez, to rewelacja:D dwa razy trzeba było wciskać:D, ale bębny i okładziny też już były leciwe.
Pierwsze wciśnięcie pedał idzie z równym oporę w dół, a samochód delikatnie zwalnia, cofnięcie nogi i ponowne wciśnięcie hamowanie normalne.
I jeszcze sprawdź czy bez odpalonego silnika pedał twardnieje, trzeba szybko wciskać, bo jak to samo reg. to pedał będzie miękki przy większych odstępach, bez znaczenia czy zapowietrzony, czy za dużo płynu trzeba przepompować. Ale wydaje mi się ze skro koła się i tak blokują to masz szczelny i odpowietrzony układ.
|
|
Góra |
|
 |
pawelci |
#484501 Wysłany:
24 Cze 2011, 23:11; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Imię: Paweł
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.9 80KM JTD
Paliwo: ON
Wersja: ELX
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 22 Gru 2010, Posty: 44
|
barseba napisał(a): Nie słychać szumu z tyłu jak by łożyska?? Dzisiaj zrobiłem pierwsze podejście, niestety bębna nie udało mi się zdjąć, ale ... Lewe koło tylnie - przy kręceniu bębnem słychać jakieś szumy, po zaciągnięciu ręcznego bębnem można obracać, szczęki hamują gdy naciskam na hamulec nożny lecz widzę że mają problem aby wrócić. Okładziny mam jeszcze z 3mm. Prawe koło tylnie jest chyba OK. barseba napisał(a): I jeszcze sprawdź czy bez odpalonego silnika pedał twardnieje, trzeba szybko wciskać, bo jak to samo reg. to pedał będzie miękki przy większych odstępach, bez znaczenia czy zapowietrzony, czy za dużo płynu trzeba przepompować. Ale wydaje mi się ze skro koła się i tak blokują to masz szczelny i odpowietrzony układ.
Na zgaszonym silniku przy bardzo szybkim naciskaniu pedału ten twardnieje. Przy powolnym naciskaniu jest ciągle miękki.
W przyszłym tygodniu (następna sobota) zobaczę wszystko na kanale, na razie autko będzie musiało odpocząć.
_________________ Pozdro
pawelci
|
|
Góra |
|
 |
barseba |
#484519 Wysłany:
25 Cze 2011, 02:19; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Czewa Rejestracja: 21 Mar 2011, Posty: 49
|
Nie wiem jak sprawdziłeś stan okładzin bez ściągania bębna, może się da wyczuć jak już nie jedne zużyte widziałeś, strzelam że zaglądałeś przez otwór do awaryjnego odpinania linki (który jest na dole), mianowicie cylinderek jest u góry i tam zużywają się okładziny najbardziej.
I teraz tak mogę się założyć ze przy wciskaniu hamulca jak jeszcze był miękki to słyszałeś strzelanie:P
Żeby ściągnąć bęben (technika której pewnie wielu nie pochwala, ale jest najskuteczniejsza) trzeba w niego uderzyć, np gumowym młotkiem, zwykłym młotkiem opukać blisko piasty, albo przez deskę, ogólnie zapieka się na piaście, więc tam trzeba celować do momentu gdy się w końcu ruszy odrobinę. I teraz bierzesz 2 x M10(zwykłe tyle żeby miały min 60 mm gwintu) w otworach gdzie wkręcasz szpilki w bębnie jest gwint (powinien być jeżeli coś z niego zostało) wkręcasz śruby w miarę równo żeby z chodził równolegle do osi(tylko trzebą ob kręcić bęben żeby gwintu od szpilek nie zniszczyć ). Że u Ciebie szczęki wracają bardzo głęboko nie powinno być problemu z rantem. podważania o osłonę nie polecam chyba że delikatnie co by się nie powyginała. Ew. jeżeli masz możliwość to ściągaczem(takim trój palczastym).
Co do jazdy w takim stanie, to nie jest dobry pomysł ja jeździłem z bólem serca i się udało(ale tylko 10 km), ale sprężyny lubią pękać a zwłaszcza takie które są zaprojektowane do małych skoków i zamknięte w często rozgrzewanej i studzonej puszce. Jak pęknie ta górna podczas jazdy to może zablokować koło (nie ma co bębny wspaniały wynalazek nie dość ze udają ze hamują to jeszcze się psuja:P) A no i u Ciebie pewnie jeszcze samo pas lata sobie samo regulator a co on może zrobi to już mi jest ciężko powiedzieć ale na pewno nic dobrego.
|
|
Góra |
|
 |
pawelci |
#484818 Wysłany:
25 Cze 2011, 23:52; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Imię: Paweł
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.9 80KM JTD
Paliwo: ON
Wersja: ELX
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 22 Gru 2010, Posty: 44
|
Problem już rozwiązałem - przyczyną był samoregulator, który wypadł z mocowania. Oczywiście poprawiłem go i nasmarowałem  teraz znowu hamulec działa jak powinien.
Dzięki wszystkim za pomoc.
_________________ Pozdro
pawelci
|
|
Góra |
|
 |
barseba |
#484835 Wysłany:
26 Cze 2011, 01:55; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Czewa Rejestracja: 21 Mar 2011, Posty: 49
|
nic tylko sie cieszczyc z tak szybkiego rozwiazania problemu:) zero strat
|
|
Góra |
|
 |
wojtass18 |
#484855 Wysłany:
26 Cze 2011, 09:56; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Wojtek
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: zachodniopomorskie [Z]
Miejscowość: SZCZECIN Rejestracja: 10 Gru 2009, Posty: 4596 Pomógł: 56
|
Cytuj: nic tylko sie cieszczyc z tak szybkiego rozwiazania problemu:) zero strat
dokładnie
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 11 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|