Witam.Zaraz mnie jasny s.... trafi na tego mojego grata.Problem w tym iz jadac na malej predkosci i zaczynajac hamowac slysze dziwne tarcie w tylnym prawym kole.Nie zawsze ale prawie zawsze.Bęben sprawdzony,szczeki,nowy samoregulator,sprezynki nowe czyli wszystko cacy a trze!!!Jasny s..... mnie trafi.Sprawdzalem patrzylem i nie moge nic wymyslec!Koła rowno i dobrze hamuja.Co jest nie tak?Beben nie ma rantu!Jeszcze taka mała zecz....jak włacze silnik na postoju i zaczynam pompowac hamulce to slysze tak jakby sie jakas linka napinala takie tarcie????Jakby sie cos napinało?Nie wiem juz.Moze to krzywa tarcza kotwiczna?Ludziska pomocy bo sie wykoncze!Dla tego co poda trafna diagnoze obiecywowuje czteropak dobrego psiwa!Ludziska pomocy!!!!!