Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Głośna praca tylnego zawieszenia [ odbojniki ]
https://fiatpunto.com.pl/topic1744-50.html
Strona 3 z 5

Autor:  Michal_0603 [ 18 Lut 2009, 12:05 ]
Temat postu: 

Drodzy Koledzy :)...
Koniec trzasków i odgłosów plastikowych butelek z tylnego zawieszenia :E
Ale po kolei ...
Wczoraj wreszcie się wkurzyłem i podniosłem samochód do góry , odkręciłem najpierw koło z jednej strony , potem z drugiej , i zauważyłem takie jakby , nie wiem jak to nazwać kielichy , które wchodzą w górną częśc , zdjąłem je i cały ten kielich nasmarowałem smarem silikonowym WURTH (biały smar eliminujący trzaski ) ...
Nasmarowałem wczoraj , dziś trasa ponad 70 km ... i błoga cisza , cisza i jeszcze raz cisza :)
i według serwisów TPTM rozwiązany :D

Autor:  MiSiOn [ 18 Lut 2009, 12:19 ]
Temat postu: 

Michal_0603 napisał(a):
Drodzy Koledzy :)...
Koniec trzasków i odgłosów plastikowych butelek z tylnego zawieszenia :E
Ale po kolei ...
Wczoraj wreszcie się wkurzyłem i podniosłem samochód do góry , odkręciłem najpierw koło z jednej strony , potem z drugiej , i zauważyłem takie jakby , nie wiem jak to nazwać kielichy , które wchodzą w górną częśc , zdjąłem je i cały ten kielich nasmarowałem smarem silikonowym WURTH (biały smar eliminujący trzaski ) ...
Nasmarowałem wczoraj , dziś trasa ponad 70 km ... i błoga cisza , cisza i jeszcze raz cisza :)
i według serwisów TPTM rozwiązany :D


Zgadza się tylko na jaki czas? Problem w tym, że ten smar może się wypłukiwać ale mogę się mylić. U mnie na razie nie stuka :D

Autor:  Michal_0603 [ 18 Lut 2009, 12:27 ]
Temat postu: 

Wole sam nasmarować , porządnym smarem , który wypiera wodę niż płacić w serwisie 60 zł za jakieś dziadostwo , które mi się wypłuka po kilkuset kilometrach

Autor:  MiSiOn [ 18 Lut 2009, 13:09 ]
Temat postu: 

Michal_0603 napisał(a):
Wole sam nasmarować , porządnym smarem , który wypiera wodę niż płacić w serwisie 60 zł za jakieś dziadostwo , które mi się wypłuka po kilkuset kilometrach


nie no w tym się zgadzam :thumleft:
jak myślisz na jak długo wystarcza takie rozwiązanie?

Autor:  daras [ 18 Lut 2009, 15:06 ]
Temat postu: 

Michal_0603 napisał(a):
Wczoraj wreszcie się wkurzyłem i podniosłem samochód do góry , odkręciłem najpierw koło z jednej strony , potem z drugiej , i zauważyłem takie jakby , nie wiem jak to nazwać kielichy , które wchodzą w górną częśc , zdjąłem je i cały ten kielich nasmarowałem smarem silikonowym WURTH (biały smar eliminujący trzaski )

Nie masz żadnych fotek?
Wygląda to tak jak opisywał Szumen na początku wątku?

Autor:  Wicher [ 18 Lut 2009, 18:55 ]
Temat postu: 

Michal_0603-zamieść fotki jeśli robiłeś zdjęcia

Autor:  Michal_0603 [ 21 Lut 2009, 23:42 ]
Temat postu: 

Koledzy , jutro zamieszcze fotki pod wieczór :D ja bym nie zrobił fotek 8) no co wy :)
Przejechałem już ponad 350 km i żadnych trzasków , pisków z tylniego zawieszenia , a pogoda wie każdy jaka jest :( . Myślę , że jeśli się nie będzie waliło w nadkola karcherem podczas mycia autka to samo się to nie wypłucze , a pozatym ten smar WURTH jest naprawdę świetny , ciężko go zmyć , a właściwości smarujące zachowuje

[ Dodano: 21 Lut 2009 23:42 ]
Koledzy fotki wyszły niezaciekawie , jutro postaram sie zrobić dokładne w słońcu .
Powiem jedno , ponad 600 km zrobione po smarowaniu , auto myte dwa razy , walilem specjalnie karcherem po tych miejscach :D i smar WURTH'a pomaga :)
CISZA CISZA i jeszcze raz Cisza :) 8)

Autor:  Wicher [ 22 Lut 2009, 07:34 ]
Temat postu: 

to jak będziesz zamieszczał fotki miejsc nasmarowanych to wrzuć również fotkę,jak wygląda ten smar :wink:

Autor:  filolog [ 04 Mar 2009, 17:57 ]
Temat postu: 

Czekam i ja bo z tyłu po lewej mi się tłucze.. :cry:

[ Dodano: 04 Mar 2009 16:57 ]
No i co z tymi zdjęciami ??????

Autor:  Adas [ 04 Mar 2009, 18:46 ]
Temat postu: 

Ja mam Smar Biały z teflonem. I już się kończy, a sporo kosztuje. Zwie się:

MS-120S

Traktowałem nim plastiki i dałem na kielichy pod tylne sprężyny :).


Image

Autor:  adchmie [ 18 Mar 2009, 04:47 ]
Temat postu: 

Panowie i mnie dopadły stuki z tylnego zawieszenia
kiedy tył jest trochę obciążony (jak jeżdżę sam to jest cicho).
W związku z tym mam pytanko: do jakiego ASO w Warszawie
podjechać co by szybko i sprawnie poradziło sobie z tym?
Jeśli dobrze zrozumiałem to naprawa polega na nasmarowaniu
górnych mocowań amortyzatora?
Pozdrawiam

Autor:  mario-sz [ 18 Mar 2009, 07:20 ]
Temat postu: 

To zależy JAK ci stuka :) U mnie stukała kanapa gdy siedziały dwie osoby. Wystarczyło dać kawałek złożonego woreczka foliowego na wystający "dings" służący do zatrzaskiwania tej dużej kanapy i problem zniknął. Z amorkami JESZCZE nie miałem stuków ALE co śię odwlecze .... :E

Autor:  AF [ 18 Mar 2009, 08:43 ]
Temat postu: 

W moim też coś z tyłu stuka :roll:
Gdzieś po lewej stronie.
Raczej nie zawieszenie, bo nie bardzo widać zmianę na wybojach.
Sprawdziłem już siedzenia ( dzielone ), oparcia, półkę, wlazlem pod auto, żeby sprawdzić blachy osłonowe tłumika.
Wyrzuciłem wszystko z bagażnika.
I nadal stuka.
Została chyba jeszcze tylna klapa, plastiki na klapie i w bagażniku.
Przebieg 300 km ( trzysta ) :E

Autor:  Gasiu [ 18 Mar 2009, 08:45 ]
Temat postu: 

AF napisał(a):
Została chyba jeszcze tylna klapa, plastiki na klapie i w bagażniku.

i drzwi, bo też mogą pukać :roll: :wink:

Autor:  AF [ 18 Mar 2009, 08:52 ]
Temat postu: 

O, dzięki...o drzwiach nie pomyślałem :lol:

Autor:  Gasiu [ 18 Mar 2009, 08:54 ]
Temat postu: 

post227366.html#227366
temat o stukających drzwiach :wink:

Autor:  adchmie [ 18 Mar 2009, 16:44 ]
Temat postu: 

Dziękuje za rady ale obawiam się, że to nie zatrzaski
od siedzenia bo to jest taki dziwny dźwięk jakby "plastikowy".
Podobny dźwięk słychać jak poruszam osłonami amortyzatorów.
Może można je jakoś uciszyć? :)

Autor:  Bahama70 [ 18 Mar 2009, 17:21 ]
Temat postu: 

adchmie napisał(a):
Dziękuje za rady ale obawiam się, że to nie zatrzaski
od siedzenia bo to jest taki dziwny dźwięk jakby "plastikowy".
Podobny dźwięk słychać jak poruszam osłonami amortyzatorów.
Może można je jakoś uciszyć? :)



Ostatnio oddałem auto na przegląd , powiedziałem o tym plastikowym skrzypieniu i wyjechałem autem cichuteńkim. Podobno coś przesmarowali.

Autor:  Tomo [ 19 Mar 2009, 11:03 ]
Temat postu: 

adchmie ja też myślę, że to osłony amorków ale nie mam pomysłu na uciszenie ich. W moim przypadku smarowanie (trzy próby) nic nie dało. Na koniec ASO wymieniło mi jeszcze na nowe całe te górne mocowania amortyzatorów ale dalej to słyszę :evil: Właśnie tak jak piszesz taki sam dźwięk jak przy poruszaniu osłonami. Chyba rozwiązaniem byłoby założenie osłon ale gumowych od innego auta. Widziałem, że w Bravo są gumowe. Ciekawi mnie czy w nowszych GP wkładają nadal te plastikowe?

Autor:  adchmie [ 19 Mar 2009, 17:17 ]
Temat postu: 

Tomo napisał(a):
adchmie ja też myślę, że to osłony amorków ale nie mam pomysłu na uciszenie ich. W moim przypadku smarowanie (trzy próby) nic nie dało. Na koniec ASO wymieniło mi jeszcze na nowe całe te górne mocowania amortyzatorów ale dalej to słyszę :evil: Właśnie tak jak piszesz taki sam dźwięk jak przy poruszaniu osłonami. Chyba rozwiązaniem byłoby założenie osłon ale gumowych od innego auta. Widziałem, że w Bravo są gumowe. Ciekawi mnie czy w nowszych GP wkładają nadal te plastikowe?


Tomo dzisiaj jestem umowiony do ASO w tej sprawie, zobaczymy co
mi powiedza lub zrobia. Wczoraj podjechalem tak z ciekawosci do innego
ASO i po krotkiej rozmowie na ten temat tez stwierdzili, ze to odboje
(juz sie z tym spotkali) natomiast problemow z gornym mocowaniem
amortyzatora jeszcze nie mieli. Sami sie dziwili, ze fiat przeszedl z gumowych
oslon na plastikowe :roll:
Jak znajde na terenie ASO jakiegos nowego kropka to napewno zerkne
jakie maja oslony :)

[ Dodano: 19 Mar 2009 17:17 ]
Juz wrocilem, jestem umowiony w przyszlym
tygodniu na wymiane poduszek w tylnym zawieszeniu.
Podobno juz pozmianowe.
W nowych kropkach sa takie same odboje
(przynajmniej w tych co widzialem w ASO).
Pzdr

Autor:  Tomo [ 20 Mar 2009, 10:48 ]
Temat postu: 

adchmie czyli dokładnie ten element który wymienili u mnie. Niestety nie przynosi to zamierzonego efektu :? Zastanawia mnie tylko to, że jak wyjeżdżałem z ASO to było OK a pukanie powróciło po kilku dniach. Wydaje mi się, że to jednak te osłony amortyzatorów. Udało Ci się może sprawdzić czy też są plastikowe w nowych GP? Ciekawe czy pasowałyby te gumowe od Bravo?

Autor:  adchmie [ 20 Mar 2009, 11:09 ]
Temat postu: 

Tomo napisał(a):
adchmie czyli dokładnie ten element który wymienili u mnie. Niestety nie przynosi to zamierzonego efektu :? Zastanawia mnie tylko to, że jak wyjeżdżałem z ASO to było OK a pukanie powróciło po kilku dniach. Wydaje mi się, że to jednak te osłony amortyzatorów. Udało Ci się może sprawdzić czy też są plastikowe w nowych GP? Ciekawe czy pasowałyby te gumowe od Bravo?


Tomo w kropkach, ktore staly w ASO
tez byly plastikowe oslony.
Trzeba byloby sie dowiedziec jaki dzwiek slychac
jak sa do wymiany wlasnie te poduszki, czy tez
taki plastikowy odglos czy inny :?:
Ciekaw jestem czy Tobie zalozyli poduszki pozmianowe :?:

[ Dodano: 20 Mar 2009 11:09 ]
Tomo napisał(a):
adchmie czyli dokładnie ten element który wymienili u mnie. Niestety nie przynosi to zamierzonego efektu :? Zastanawia mnie tylko to, że jak wyjeżdżałem z ASO to było OK a pukanie powróciło po kilku dniach. Wydaje mi się, że to jednak te osłony amortyzatorów. Udało Ci się może sprawdzić czy też są plastikowe w nowych GP? Ciekawe czy pasowałyby te gumowe od Bravo?


Tak wpadlo mi do glowy :)
A jakby wogole nie zakladac tych oslon?
Zostawic tylko odboje?

Autor:  Tomo [ 27 Mar 2009, 10:40 ]
Temat postu: 

Wczoraj kupiłem gazetkę (bodajże Auto Motor i Sport?) w której jest krótki test Bravo 2,0 Multijet Sport. Redaktorzy narzekali na zawieszenie które właśnie czasem wydawało dziwne dźwięki sugerujące, że się rozpada. Nie mam przy sobie gazetki więc nie zacytuję ale nazwali to chyba skrzypieniem lub zgrzytaniem. Brak słów na tego Fiata :?

Autor:  bbanditoss [ 27 Mar 2009, 15:26 ]
Temat postu: 

Tomo napisał(a):
Bravo 2,0 Multijet Sport

a nie przypadkiem 1,9mtj ? :>

Autor:  zoon [ 27 Mar 2009, 15:33 ]
Temat postu: 

Faktycznie, pojechali po tym 2.0 strasznie. Ale może to wina zawieszenia usportowionego bo inne wersje nigdy nie były tak krytykowane.

Strona 3 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/