Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Uskoki prawego koła
https://fiatpunto.com.pl/topic53254.html
Strona 1 z 1

Autor:  robix74 [ 05 Sty 2016, 11:13 ]
Temat postu:  Uskoki prawego koła

Witam. Zaobserwowalem u siebie nastepujacy objaw. Podczas ruszania ze skretem w lewo slychac i czuc tak jakby uskok prawego kola, tzn uczucie jakbysmy wiechali na jakis kamien ktory wylatuje spod kola. Nie potrafie wytlumaczyc dokladniej tego zjawiska. Slychac rowniez przy maksymalnie skreconych kolach w lewo tarcie blachy o jakis metal.Podczas jazdy na wprost i skrecania nic takiego nie wystepuje. Na przegladzie nie stwierdzono zadnych luzow. Wymienione byly koncowki drozkow kierowniczych laczniki stabilizatora i przeguby zewnetrzne.Moze ktos ma jakas sugestie
Załwazylem rowniez ze samochod stoi krzywo tzn z lewej strony jest mniejsza odleglosc miedzy kolem a blotnikiem z prawej jest wieksza.

Autor:  KarolGt [ 05 Sty 2016, 14:41 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Miałem podobnie przy uszkodzonym sworzniu wahacza. Przy cofaniu na skręconych kołach miało się takie odczucie jak piszesz o kamieniu. Natomiast ja miałem jeszcze do tego stuki, głownie podczas jazdy po podwórku (nierówności) na skręconych kołach.
Usterka zdiagnozowana podczas wymiany kół.
Auto podniesione na lewarze. Koło trzymając na godzinach 3 i 9 można było poruszać lewo prawo bez wprawienia w ruch wszystkich części mechanicznych odpowiadających za jego ustawienie.Ten mały luz powodował ten przeskok koła podczas jazdy
Byłem trochę sceptyczny bo sworzeń raczej trzyma u dołu po środku, ale jego wymiana faktycznie usunęła usterkę.

Wymiana w ciemno to kosztowny sposób naprawy samochodu, więc odradzam też w ciemno wymianę sworzni wahacza.
Żeby odległości były takie same to auto musi stać na równym placu, kilka razy myślałem że mam coś nie tak z zawieszeniem... Wystarczyło przestawić samochód.

[ Dodano: 05 Sty 2016 14:41 ]

Pisałem o cofaniu, ale efekt występował przy zmianie sił działających na koło, ustawiało się jak miało wygodnie, czyli przeważnie zmiana była gdy na skręconych kołach zmieniałem między wstecznym a 1

Autor:  misci [ 05 Sty 2016, 18:15 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Mnie to pachnie uszkodzoną sprężyną lub zatartym łożyskiem górnej poduszki kolumny.

Autor:  robix74 [ 06 Sty 2016, 07:44 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Poduszki wymienialem w marcu 2015 wiec raczej rok powinny wytrzymac.Wczoraj przeparkowalem samochod i stoi teraz rowno.Czytalem ze przy ulamanej sprezynie samochod bedzie plywal.

Autor:  misci [ 06 Sty 2016, 09:30 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Następny krok to przegub.

Autor:  KarolGt [ 06 Sty 2016, 15:01 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Ale rozwalić tak szybko przeguby? to trzeba non stop robić przygazówki na skręconych kołach. Chyba że aluminiowe z chin założyli.
To samo koło przeskakuje co jest obniżona strona auta?
Sprawdzaj na podnośniku nie na kanale. Auto do góry i powinieneś widzieć czy sprężyna nie pęknięta.

Autor:  misci [ 06 Sty 2016, 15:35 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Cytuj:
Ale rozwalić tak szybko przeguby?


Wystarczy uszkodzić osłonę przegubu.

Autor:  robix74 [ 06 Sty 2016, 21:44 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Przeguby wymienione oba nic nie rozwalone.Stare byly wyrobione przejechaly 70 tys. gumy byly cale, Zakladalem sam wiec widzialem jakie sa. W sobote jak sie ociepli podniose auto na podnosniku i wyjme kolumny mcpersona.

[ Dodano: 06 Sty 2016, 20:44 ]

KarolGt napisał(a):
To samo koło przeskakuje co jest obniżona strona auta?

No wlasnie obnizona jest lewa strona i skrecajac w lewo slychac tak jakby z prawej chyba ze tak sie niesie ze jest uczucie ze prawa strona.Mam pytanie czy sa jakies inne objawy peknietej sprezyny i jak dlugo mozna z tym jezdzic.

Autor:  KarolGt [ 07 Sty 2016, 15:56 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Przy pękniętej auto by siadło, na większych dziurach by rumotała i wydaje mi się że zauważył byś pęknięcie sprężyny, to są w końcu spore siły działające na nie.
Jak lewa strona siedzi to może amortyzator pada

Autor:  abel [ 07 Sty 2016, 18:08 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Sprężyna pęka przeważnie w połowie zwoju na dole amortyzatora .wystarczy dłonią sprawdzić stan tej sprężyny jeśli będzie zakończona ostro tzn że uszkodzona .
Łożysko amortyzatora można sprawdzić też dotykając sprężyny ,a drugą osoba obraca kierownicą jeżeli wyczujesz przenoszone drgania na sprężynie tzn że łożysko jest zużyte lub smar zmieszał się z piaskiem , pyłem i się nie obraca przy skręcie .przez to próbuje skrecac sprężynę.

Autor:  robix74 [ 07 Sty 2016, 21:49 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Dół sprezyn sprawdzalem reka siedza normalnie na swoich miejscach nic nie jest ostro zakonczone. Nic nie rumocze podczas jazdy.Zastanawiam sie czy moga to byc sworznie wahacza, tego nie wymienialem.Amortyzatory wygladaja ok sa suche, po nacisnieciu na maske samochod reaguje prawidlowo.Mialem kiedys uszkodzony amortyzator w fiacie uno i wiem jak wtedy auto reaguje na nacisk po prostu plywa.

Autor:  KarolGt [ 08 Sty 2016, 09:31 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

O sworzniach Ci pisałem, ociepla się podniesiesz samochód to sprawdzisz koła czy luzów nie mają.
Możesz zwrócić uwagę czy masz identyczne amorki i sprężyny.

Autor:  robix74 [ 18 Sty 2016, 09:36 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Sworznie wymienione obiaw ten sam

Autor:  KarolGt [ 19 Sty 2016, 09:59 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Szkoda kasy na takie wymiany w ciemno. Potrafisz na żądanie wywołać uskok koła? widać po kole że zmienia się jakiś kąt?

Z innego forum:
rozmawiałem z mechanikiem i pomysł że to wina drążków wyśmiał, powiedział że drążki na 14` i na 15-16` różnią się tylko grubością i wytrzymałością a nie długością. Powiedział że to najczęściej wina zbieżności lub jak coś tam cię w wahaczu wytłucze to może się koło kłaść lekko i to skutkuje uskakiwaniem koła.

W moim przypadku winna była zbieżność.


Ustawiałeś zbieżność/geometrię po poprzednich wymianach? na wahaczu również tulejki mogły walnąć, tulejka może pracować dopiero przy działaniu dużych sił, i bez breszki tego się nie wykryje. Tym bardziej że wahacz trzyma w 3 punktach.

Jeśli widzisz że jakaś część pracuje prawidłowo to nie wymieniaj z nadzieją poprawy.
Nie wiem czy ten pochył samochodu nie ma wpływu na geometrię.

Autor:  robix74 [ 20 Sty 2016, 16:06 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Wymienilem sworznie bo to nie problem ,zalozylem firmy TRW koszt 100 zl za komplet robocizna moja, geometria nie zmienia sie pytalem i sprawdzili mi na przyzadach.Sprezyny lożyska amortyzatorow OK. Sprawa byla zupelnie inna . Polecial przegub wewnetrzny od lewej strony tzn ten krzyzak ktory pracuje w kielichu. On powodowal te dziwne uskoki kola. Temat do zamkniecia. Pozdrawiam i dziakuje za wszelkie sugestie

Autor:  KarolGt [ 21 Sty 2016, 10:32 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

A auto Ci już stoi prosto?
To na jakiś czas będziesz miał spokój z zawieszeniem.
Jeździłem ostatnio po Retkini to rozwalają mnie te garby spowalniające.
To chyba mechanicy lobbowali za tym rozwiązaniem... Całe szczęście u mnie tego jeszcze nie ma.

Autor:  robix74 [ 21 Sty 2016, 12:16 ]
Temat postu:  Re: Uskoki prawego koła

Tak samochod stoi prosto przestawialem i sprawdzalem w kilku miejscach. Co do spowalniaczy faktycznie robi ich sie coraz wiecej i nie tylko na retkini :) Pewnie jakis cichy uklad :)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/