Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Sprężyny tylne, jakie polecacie
https://fiatpunto.com.pl/topic61016.html
Strona 1 z 1

Autor:  GrandeM [ 15 Mar 2021, 08:39 ]
Temat postu:  Sprężyny tylne, jakie polecacie

Muszę wymienić tylne sprężyny, bo są już mocno skorodowane. Są to oryginały, a auto stoi ładnie wysoko, tak jak wyjechało z fabryki.
Najprościej byłoby kupić nowe W ASO ale cena mnie zabił-450zl/szt.

Zamienniki widzę po 120-150zł i to dobrych producentów.
Pytanie do was jakie wsadzaliście sprężyny, jakie polecacie?

Główne moje kryterium to auto ma stać tak samo jak fabrycznie. Nie wyżej, nie niżej.

[ Dodano: 15 Mar 2021 08:39 ]

Nikt nie wymieniał? Czy może ja tylko mam 11 letnie GP na tym forum? Albo tylko ja ja jestem takim biedakiem,że muszę kupować zamienniki, reszta pewnie w ASO oryginały stąd nie wiedzą :D

[ Dodano: 15 Mar 2021 08:39 ]

Nikt nie wymieniał? Czy może ja tylko mam 11 letnie GP na tym forum? Albo tylko ja ja jestem takim biedakiem,że muszę kupować zamienniki, reszta pewnie w ASO oryginały stąd nie wiedzą :D

Autor:  rafisz [ 15 Mar 2021, 10:26 ]
Temat postu:  Re: Sprężyny tylne, jakie polecacie

no bo sprężyn nie wymienia się zbyt często, a jak już ktoś to robi to z reguły na jakieś obniżające, we fiacie z tego co się orientuję oryginały są w miarę trwałe, sam mam auto z nalotem 240kkm i siedzą fabryczne...
piszesz że mocno skorodowane, tzn. że farba z nich jedynie poodchodziła czy może są już wżery? jeżeli nie ma wżerów to może warto odczyścić rdzę i pomalować...
z zamiennikami różnie bywa, obecnie już chyba żadna firma nie klepie tylko i wyłącznie w swoich macierzystych zakładach, a więc jakość może być różna w zależności od miejsca produkcji (tak, ma to miejsce pomimo tego że teoretycznie powinno być zawsze tak samo), ale gdybym szukał nowych zamienników to chyba kayabę bym kupił

Autor:  GrandeM [ 16 Mar 2021, 11:59 ]
Temat postu:  Re: Sprężyny tylne, jakie polecacie

rafisz napisał(a):
no bo sprężyn nie wymienia się zbyt często, a jak już ktoś to robi to z reguły na jakieś obniżające, we fiacie z tego co się orientuję oryginały są w miarę trwałe, sam mam auto z nalotem 240kkm i siedzą fabryczne...
piszesz że mocno skorodowane, tzn. że farba z nich jedynie poodchodziła czy może są już wżery? jeżeli nie ma wżerów to może warto odczyścić rdzę i pomalować...
z zamiennikami różnie bywa, obecnie już chyba żadna firma nie klepie tylko i wyłącznie w swoich macierzystych zakładach, a więc jakość może być różna w zależności od miejsca produkcji (tak, ma to miejsce pomimo tego że teoretycznie powinno być zawsze tak samo), ale gdybym szukał nowych zamienników to chyba kayabę bym kupił







Dzięki za odpowiedź. Tak, farba zeszła mniej więcej do polowy od dołu licząc. Górna polowa jest jeszcze czarna. Natomiast od polowy w dół to jedna wielka korozja. Nie wiem czy mam ochotę i odwagę sprawdzać użytkując dalej tak auto czy rdzy powierzchowna czy są wżery głębiej. Auto z tyłu stoi praktycznie tylko na sprężynach, więc jak któraś pęknie, to buda opadnie i zatrzyma się na oponie.
Pół biedy jak przy małej prędkości ale np. przy 140?

Jedna szt KYB kosztuje 100zł. Nie bedę ryzykował i wymienię.

Autor:  GrandeM [ 16 Mar 2021, 11:59 ]
Temat postu:  Re: Sprężyny tylne, jakie polecacie

rafisz napisał(a):
no bo sprężyn nie wymienia się zbyt często, a jak już ktoś to robi to z reguły na jakieś obniżające, we fiacie z tego co się orientuję oryginały są w miarę trwałe, sam mam auto z nalotem 240kkm i siedzą fabryczne...
piszesz że mocno skorodowane, tzn. że farba z nich jedynie poodchodziła czy może są już wżery? jeżeli nie ma wżerów to może warto odczyścić rdzę i pomalować...
z zamiennikami różnie bywa, obecnie już chyba żadna firma nie klepie tylko i wyłącznie w swoich macierzystych zakładach, a więc jakość może być różna w zależności od miejsca produkcji (tak, ma to miejsce pomimo tego że teoretycznie powinno być zawsze tak samo), ale gdybym szukał nowych zamienników to chyba kayabę bym kupił







Dzięki za odpowiedź. Tak, farba zeszła mniej więcej do polowy od dołu licząc. Górna polowa jest jeszcze czarna. Natomiast od polowy w dół to jedna wielka korozja. Nie wiem czy mam ochotę i odwagę sprawdzać użytkując dalej tak auto czy rdzy powierzchowna czy są wżery głębiej. Auto z tyłu stoi praktycznie tylko na sprężynach, więc jak któraś pęknie, to buda opadnie i zatrzyma się na oponie.
Pół biedy jak przy małej prędkości ale np. przy 140?

Jedna szt KYB kosztuje 100zł. Nie bedę ryzykował i wymienię.

[ Dodano: 16 Mar 2021 11:59 ]

rafisz napisał(a):
no bo sprężyn nie wymienia się zbyt często, a jak już ktoś to robi to z reguły na jakieś obniżające, we fiacie z tego co się orientuję oryginały są w miarę trwałe, sam mam auto z nalotem 240kkm i siedzą fabryczne...
piszesz że mocno skorodowane, tzn. że farba z nich jedynie poodchodziła czy może są już wżery? jeżeli nie ma wżerów to może warto odczyścić rdzę i pomalować...
z zamiennikami różnie bywa, obecnie już chyba żadna firma nie klepie tylko i wyłącznie w swoich macierzystych zakładach, a więc jakość może być różna w zależności od miejsca produkcji (tak, ma to miejsce pomimo tego że teoretycznie powinno być zawsze tak samo), ale gdybym szukał nowych zamienników to chyba kayabę bym kupił







Dzięki za odpowiedź. Tak, farba zeszła mniej więcej do polowy od dołu licząc. Górna polowa jest jeszcze czarna. Natomiast od polowy w dół to jedna wielka korozja. Nie wiem czy mam ochotę i odwagę sprawdzać użytkując dalej tak auto czy rdzy powierzchowna czy są wżery głębiej. Auto z tyłu stoi praktycznie tylko na sprężynach, więc jak któraś pęknie, to buda opadnie i zatrzyma się na oponie.
Pół biedy jak przy małej prędkości ale np. przy 140?

Jedna szt KYB kosztuje 100zł. Nie bedę ryzykował i wymienię.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/