Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Brak ogrzewania
https://fiatpunto.com.pl/topic49298.html
Strona 1 z 3

Autor:  RafaelSaures [ 27 Lis 2014, 15:46 ]
Temat postu:  Brak ogrzewania

Zima powoli nadchodzi i czuje, że ciepełko nie leci z nawiewów.

Czytałem inne tematy, że problemem braku ogrzewania może być:
-niski poziom płynu chłodzącego
-uszkodzony termostat
-uszkodzona nagrzewnica
-zapowietrzony układ

Sprawdziłem poziom płynu, odpowietrzyłem układ chłodzący i zaczęło ciepło lecieć.

Przejechałem z 30km włączam ogrzewanie a tu letnie powietrze leci.
Sprawdziłem przewody dochodzące do nagrzewnicy. Oba są gorące.

Odkręciłem korek wlewu płynu chłodzącego i od razu zeszło powietrze, a zaraz za nim zaczął płyn uciekać. To normalne?

Nagrzewnica grzeje. Temperatura na wskaźniku w porządku.

Myślę, że powodem jest zapowietrzający się układ chłodzenia. Co może być przyczyną?

Autor:  czech22 [ 28 Lis 2014, 07:51 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Jeżeli układ ciągle się zapowietrza, to możliwe ze kompresja przechodzi do układu. Ewentualnie termostat może za póżno sie otwiera i płyn się gotuje.

Autor:  RafaelSaures [ 28 Lis 2014, 08:12 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

czech22 napisał(a):
Jeżeli układ ciągle się zapowietrza, to możliwe ze kompresja przechodzi do układu. Ewentualnie termostat może za póżno sie otwiera i płyn się gotuje.

Dziękuję za odpowiedź.

Uszkodzenie czego może być powodem przechodzenia kompresji do układu?

Wg. mnie nagrzewnica jest sprawna skoro po odpowietrzeniu grzeje.
Może ten termostat? Auto mam 5 i pół roku i nie wymieniany był termostat jeszcze.

Autor:  czech22 [ 28 Lis 2014, 08:17 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Termostat nie jest drogi więc możesz go wymienić. Kompresja przechodzi z powodu uszkodzenia uszczelki pod głowicą. To można sprawdzić w serwisie, gdzie podłączają przyrząd wykrywający spaliny w układzie chłodzenia.

Autor:  RafaelSaures [ 28 Lis 2014, 08:33 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

czech22 napisał(a):
Termostat nie jest drogi więc możesz go wymienić. Kompresja przechodzi z powodu uszkodzenia uszczelki pod głowicą. To można sprawdzić w serwisie, gdzie podłączają przyrząd wykrywający spaliny w układzie chłodzenia.

Dziękuję za rady.
Poczekam jeszcze na uwagi innych forumowiczów.

Autor:  BogdanK [ 28 Lis 2014, 09:08 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Jeżeli na pracującym silniku, po odkręceniu korka od zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego widać w nim bąbelki powietrza, to może świadczyć o uszkodzeniu uszczelki pod głowicą.

Autor:  RafaelSaures [ 28 Lis 2014, 09:36 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Dowiedziałem się, że powodem może być też UPG. Objawem uszkodzonej UPG może być tzw. majonez pod korkiem wlewu oleju.

Czy to jest to na moim zdjęciu?

Załączniki:


Autor:  czech22 [ 28 Lis 2014, 14:11 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Owszem, ale tak również wygląda korek jak silnik jest niedogrzewany. Chodzi o jazdę na krótkich trasach. Sprawdż odmę, bo będzie zapchana tą mazia.

Autor:  steyr [ 28 Lis 2014, 15:22 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

przy zapowietrzonym układzie miałbyś skoki temperatury silnika, występują u Ciebie? kiedy wymieniałeś płyn? może masz zapchaną nagrzewnice? masło pod korkiem nie świadczy wprost o upg, może jeździsz na krótkich odcinkach?

Autor:  RafaelSaures [ 28 Lis 2014, 15:53 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

steyr napisał(a):
przy zapowietrzonym układzie miałbyś skoki temperatury silnika, występują u Ciebie? kiedy wymieniałeś płyn? może masz zapchaną nagrzewnice? masło pod korkiem nie świadczy wprost o upg, może jeździsz na krótkich odcinkach?

Kiedyś jeździłem na dystansach 20-60km od połowy września tego roku codziennie 3-4km kilka razy w miesiącu 50km.

Skoków temperatury nie ma.
Płyn był wymieniany po wymianie paska rozrządu i pompy, czyli 5 lat temu. Tak to ciągle dolewki.


Porobiłem testy i oto uwagi:

Zostawiłem zapalony silnik na 15min. nawiew na maksa i leciało ciepło przez 7 sekund po czym chłodne powietrze, ale nie zimne.
Przegazowałem porządnie i znów po chwili ciepło na 2 sekundy i przestało.
Obroty na 5000-6000 i czuje jak cieplejsze powietrze leci. Obroty na 900 i znów wychładza się.

Przewody wchodzące do nagrzewnicy są gorące.
Gdy silnik pracuje w zbiorniku wyrównawczym nie ma bulgotania.

Silnik na jałowym pracuje, odkręciłem korek wlewu płynu chłodzącego i widzę jak powoli podnosi się poziom wody, aż zaczyna się wylewać. W momencie kiedy zgaszę silnik to chlupnie mocno (z pół szklanki) i poziom opada. Czy to normalne?
[ Dodano: 28 Lis 2014 15:52 ]

czech22 napisał(a):
Sprawdż odmę, bo będzie zapchana tą mazia.
Nie ma mazi.

[ Dodano: 28 Lis 2014 15:53 ]

Pisałem wcześniej, że po każdym odpowietrzeniu leciało ciepło, a następnie chłodne. Teraz miałem to samo nie odpowietrzając, więc myślę, że to nagrzewnica nie nadąża się ocieplić.

Autor:  steyr [ 28 Lis 2014, 18:31 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

płynu Ci ubywa, oleju? najlepiej wymień płyn, przepłukaj układ. Niestety mamy zime i temp ujemne. W inna pore roku bym zrobił tak że przepłukał bym układ woda destylowaną+kwasek cytrynowy a następnie zalał wodą destylowaną układ i tak pojeździł bym kilka dni. Wtedy by się okazało czy olej idzie do układu chłodzenia, i co jest z ogrzewaniem. Teraz też możesz przepłukac układ bez problemu, ale auta z zalaną wodą w układzie chłodzenia bym nie zostawiał na zewnątrz na noc.

Autor:  RafaelSaures [ 28 Lis 2014, 19:33 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

steyr napisał(a):
płynu Ci ubywa, oleju?
Płynu nie ubywa. Olej 1 w roku doleję.

Spróbuje przepłukać układ. Oprócz kwasku cytrynowego co można jeszcze użyć? Czytałem, że są różne specyfiki do tego przeznaczone.

Autor:  steyr [ 28 Lis 2014, 19:36 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

ja stosuję kwasek cytrynowy zazwyczaj, na 5l wody wsypuje 2 torebki. słyszałem jeszcze o occie, ale z nim nie kombinowałem.

Autor:  oko21 [ 28 Lis 2014, 19:39 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Ja u siebie płukałem tym:
Image
Ale może być jakikolwiek inny płyn do płukania układów chłodzenia.

Autor:  czech22 [ 29 Lis 2014, 08:16 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Wg mnie wygląda to na przedmuch do układu. RafaelSaures, nie ma czegoś takiego, jak szybkie wychładzanie się nagrzewnicy i jej ponowne nagrzewanie. Płyn krąży nieustannie przez nagrzewnicę, dlatego ciepłe powietrze nie znika. Bardzo zły objaw, to podnoszenie oraz wylewanie się płynu, a następnie jego opadanie. Taki objaw występuje przy zapowietrzeniu układu, a Ty masz go cały czas zapowietrzony.

Autor:  RafaelSaures [ 29 Lis 2014, 08:47 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

czech22, mi się wydaje, że jeśli nagrzewnica jest przytkana to wtedy jej sprawność jest niewystarczająca, dlatego gdy włączę gorący nawiew to po chwili znów leci letnie powietrze.

Mimo wszystko zacznę od płukania układu. Dziś kupię jakiś preparat ,a w niedziele to zrobię. Zobaczymy :)

Autor:  adasiek6510 [ 29 Lis 2014, 09:29 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

RafaelSaures, Po co grzebać ;] KUP WEBASTO :D albo są takie farelki pod zapalniczkę ;)

A tak na poważnie to kiedy wymieniałeś płyn chłodniczy ? Czy pompę masz ori czy zamiennik ? Z tego co pamiętam zamienniki pompy wody mają dużo gorszą wydajność.
Sprawdź termostat. Miałem podobny problem. Co prawda się nie zapowietrzał ale za szybko otwierał - przez co nie dogrzewał auta. Z tego co pamiętam stało się tak po montażu instalacji LPG a wiem że Ty też masz podtlenek.

Autor:  ipIV [ 29 Lis 2014, 11:54 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

RafaelSaures napisał(a):
Odkręciłem korek wlewu płynu chłodzącego i od razu zeszło powietrze, a zaraz za nim zaczął płyn uciekać. To normalne?


UPG 99,98%

RafaelSaures napisał(a):
Objawem uszkodzonej UPG może być tzw. majonez pod korkiem wlewu oleju.


Moze być ale nie musi. Mało prawdopodobne w 1.2 jest, żeby powstał przedmuch pomiędzy kanałem olejowym a chłodniczym, ponieważ pomiędzy cylindrem a kanałami chłodniczymi masz moze 5mm uszczelki, a pomiędzy spływami oleju a kanałami chłodniczymi 1,5-2cm, w dodatku kanały olejowe są pod ciśnieniem atmosferycznym - spływy oleju do miski. Jedyny ciśnieniowy kanał jest z przodu bloku i prędzej olej będzie wyciekać na zewnątrz niż do kanału chłodniczego.
RafaelSaures napisał(a):
Silnik na jałowym pracuje, odkręciłem korek wlewu płynu chłodzącego i widzę jak powoli podnosi się poziom wody, aż zaczyna się wylewać. W momencie kiedy zgaszę silnik to chlupnie mocno (z pół szklanki) i poziom opada. Czy to normalne?



To nie jest normalne, to jest typowy objaw przedmuchu UPG pomiedzy cylindrem a kanałem chłodniczym. Nie ma się nawet nad czym zastanawiać tylko zabrać się za robotę.

[ Dodano: 29 Lis 2014 10:21 ]

Nie ma nawet co patrzeć w tym silniku na masło pod korkiem. żeby był przedmuch pomiędzy płynem a olejem to już UPG musi nie być w ogóle. Najpierw pojawi się przedmuch cylinder - płyn chłodniczy.

Załącznik:




Płyn chłodniczy nie ma prawa wybijać podczas pracy silnika z odkręconym korkiem.... no chyba że w układzie jest woda, to ma prawo się zacząć gotować przy ciśnieniu atmosferycznym, ale jak jest płyn chłodniczy to nie powinno. Co najwyżej jednorazowo może się 1-2cm podnieść po odkręceniu i tyle. Wybijanie płynu przy odkręconym korku oznacza nic innego tylko to że spaliny się przedostają do układu chłodzenia lub czynnik chłodniczy się gotuje... a żeby się zaczął gotować to musiałaby być to woda.

[ Dodano: 29 Lis 2014 10:24 ]

A żeby nagrzewnica się przytkała to chyba 1kg mąki kartoflanej by trzeba do płynu dosypać. Moja po 10 latach była drożna w 100%.


U mnie kilka razy zdarzyło się, że po uruchomieniu nie palił na wszystkie cylindry... ale po przegazowaniu przechodziło.... no to zacząłem szukać... ale świece, przewody od razu odpadały bo tutaj by to nie przeszło po przegazowaniu ;) - węże chłodnicze po trasie były twarde jakby były zalane betonem :> .... dało mi to do myślenia i..... odkręciłem korek, odpaliłem i powolutku płyn się zaczął podnosić aż zaczął się wylewać. Jak dla mnie 99,98% to UPG, nie zastanawiałem się, wymieniłem i wszystko wróciło do normy... a nie palił na 1 cyl po uruchomieniu bo po wyłączeniu silnika płyn zaczynał się do cylindra wlewać, bo układ chłodzenia jest pod pewnym ciśnieniem.... i dopiero jak wydmuchało płyn to zaczął pracować.

Autor:  RafaelSaures [ 01 Gru 2014, 10:22 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

ipIV, ma sens to co piszesz, a do tego jeszcze te same objawy.
ipIV napisał(a):
U mnie kilka razy zdarzyło się, że po uruchomieniu nie palił na wszystkie cylindry... ale po przegazowaniu przechodziło.... no to zacząłem szukać... ale świece, przewody od razu odpadały bo tutaj by to nie przeszło po przegazowaniu ;) - węże chłodnicze po trasie były twarde jakby były zalane betonem :> .... dało mi to do myślenia i..... odkręciłem korek, odpaliłem i powolutku płyn się zaczął podnosić aż zaczął się wylewać. Jak dla mnie 99,98% to UPG, nie zastanawiałem się, wymieniłem i wszystko wróciło do normy... a nie palił na 1 cyl po uruchomieniu bo po wyłączeniu silnika płyn zaczynał się do cylindra wlewać, bo układ chłodzenia jest pod pewnym ciśnieniem.... i dopiero jak wydmuchało płyn to zaczął pracować.

Właśnie u mnie jak się odpali zimny silnik to "skacze" tak, że acałe auto się trzęsie i ciężko wchodzi na obroty. Po mocniejszym przegazowaniu lub po 10 sekundach przechodzi.

[ Dodano: 01 Gru 2014 10:22 ]

adasiek6510 napisał(a):
RafaelSaures, Po co grzebać ;] KUP WEBASTO :D albo są takie farelki pod zapalniczkę ;)
haha :P
adasiek6510 napisał(a):
A tak na poważnie to kiedy wymieniałeś płyn chłodniczy ? Czy pompę masz ori czy zamiennik ? Z tego co pamiętam zamienniki pompy wody mają dużo gorszą wydajność.
Sprawdź termostat. Miałem podobny problem. Co prawda się nie zapowietrzał ale za szybko otwierał - przez co nie dogrzewał auta. Z tego co pamiętam stało się tak po montażu instalacji LPG a wiem że Ty też masz podtlenek.

Płyn był wymieniany 5 lat temu przy wymianie paska rozrządu.
Pompę nie pamiętam jaką mam.

Autor:  ipIV [ 01 Gru 2014, 10:59 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

RafaelSaures napisał(a):
Właśnie u mnie jak się odpali zimny silnik to "skacze" tak, że acałe auto się trzęsie i ciężko wchodzi na obroty. Po mocniejszym przegazowaniu lub po 10 sekundach przechodzi.
A teraz po jeździe jak zgasisz silnik odkręć i zakręć korek płynu chłodniczego - żeby ciśnienie z układu spuścić :E Wtedy zacznie odpalać normalnie na zimnym bo płyn się nie naleje do cylindra ;)

Autor:  RafaelSaures [ 01 Gru 2014, 11:03 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

ipIV napisał(a):
A teraz po jeździe jak zgasisz silnik odkręć i zakręć korek płynu chłodniczego - żeby ciśnienie z układu spuścić :E Wtedy zacznie odpalać normalnie na zimnym bo płyn się nie naleje do cylindra ;)

Sprawdzę to :)

Autor:  ipIV [ 01 Gru 2014, 11:13 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Ale ja Ci mówię w ciemno kompletuj części bo jeżdżąc z wydmuchaną UPG męczysz silnik.

- UPG,
- Rozrząd
- Płyn chłodniczy
- Olej , filtr.

No planowanko o 0,05 i jak ma być pro to można uszczelniacze zrobić i szpilki wymienić :> Tzn jak chcesz min 2-3 lata bezproblemowo pojeździć to bym zrobił głowicę, a jak chcesz szybko sprzedać to bym zrobił tak żeby było sprawne.

Autor:  RafaelSaures [ 01 Gru 2014, 11:17 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Minimum 2 lata jeszcze chcę pojeździć.

Czemu rozrząd mam kompletować?
UPG polecacie jakąś dobrą markę?

Autor:  ipIV [ 01 Gru 2014, 11:23 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Żeby zdjąć głowicę trzeba zrzucić rozrząd. A zakładanie starego paska w silniku kolizyjnym to imo druciarstwo. Pasek napinacz koniecznie.

A upg - byle nie kupić harta czy innego noname :>

Autor:  RafaelSaures [ 01 Gru 2014, 16:38 ]
Temat postu:  Re: Brak ogrzewania

Pojeździłem dziś i zagrzałem do 90*C. Odkręciłem korek wlewu płynu chłodzącego. Uszło pełno powietrza, a na koniec trochę płynu. Jutro odpalę jak będzie zimny i zobaczę czy będzie "skakać".

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/