Hej.
Miałem podobnie. Nieszczelność była na połączeniu w komorze silnika, w miejscu gdzie schodzą się blachy przegrody przedniej, nadkola i słupka szyby przedniej. Fabrycznie jest to zasmarowane i zakryte elementem z miękkiej gumy. Po zalepieniu, celem kontroli, obficie polewałem wodą z węża ogrodowego (w akcji zraszacz do trawnika) a ja wewnątrz do góry nogami z głową pod kierownicą i latarką. Z wilgocią (wodą) po dywanikiem poradziłem sobie tak: (autorski sposób z salonu wolkswagena)- wyjęcie w miarę wszystkich mokrych rzeczy/ wysuszenie na słońcu/ uszycie z poszewki po poduszce woreczka/ wypełnienie woreczka żwirkiem dla kota

/ umieszczenie tego zamiast fabrycznych wyściółek/ wyściółki do kosza ewentualnie do garażu. Po ok 6 miesiącach ponowna wizja lokalna z ewentualną wymianą żwirku lub założenie suchych fabrycznych wyściółek.
Jeśli się przydało to super- jeśli nie to może ktoś inny skorzysta.