Witam.
Na wstępie zaznaczę, że przeszukiwałem wszelkie fora w uzyskiwaniu odpowiedzi przed napisaniem tego posta i na niektóre pytania uzyskałem odpowiedzi na niektóre nie, a posty i tematy są dosyć stare, więc może ktoś z Was ma jakieś nowsze doświadczenia i rozwiązania.

Sprawa wygląda tak, że lampka w bagażniku nie świeci i po sprawdzeniu wszystkiego co mogłem i dowiedziałem się z rad innych na forach, doszedłem do wniosku, że najprawdopodobniej jest to wina mikrowłącznika w zamku tylnej klapy.

Nie chce ani kupować nowego zamka, ani tym bardziej go rozbierać (bo widziałem poradnik jak to zrobić).

Chciałbym mieć oświetlenie w bagażniku i pomyślałem o paskach ledowych tylko pytanie brzmi skąd je tam doprowadzić, by zaświecały się przy otwarciu klapy

Jestem totalnie zielony w tym temacie dlatego może dla niektórych pytanie okażę się śmieszne

Zastanawiałem się nad tym czy można kable poprowadzić od lampki sufitowej ?? Jeśli tak to w jaki sposób.
Po rozpoznaniu, mniej więcej mam pomysł jak mógłbym poprowadzić kable do bagażnika z tej lampki, tylko nie mam pojęcia czy to jest wykonalne ..
Tylko w tym przypadku z tego co sprawdzałem otwierając klapę bagażnika, lampka sufitowa nie zaświeca się, więc pewnie w bagażniku też by się nie zaświecało.

Proszę o pomoc. Czy ktoś ma jakieś rozwiązanie ?

wklejam zdjęcię kostki lampki sufitowej


i miejscem przez które ewentualnie chciałbym przeprowadzić kable

Sam kolego napisałeś, że problem jest z mikrowłącznikiem wiec jeśli chcesz żeby światło świeciło się po otwarciu klapy to i tak musisz wymienić ten czujnik albo założyć drugi (nowy). Ale ja na twoim miejscu wolałbym wymienić lub naprawić stary wiercenie dziury w nadwoziu pod nowy czujnik moim zdaniem nie ma sensu. Ewentualnie możesz pociągnąć od lampki sufitowej ale razem z klapa będziesz musiał otwierać drzwi - jak sam z reszta zauważyłeś.

hehe co do mikrowłącznika no faktycznie oczywista oczywistość

Co do lampy sufitowej:
A czy rozwiązaniem w takim wypadku, by oświetlić bagażnik jest również przełączenie lampki sufitowej (jakby z palca przełączenie pozycji, że nie muszę otwierać drzwi) i wtedy ewentualnie lampka bagażnika zaświeci się razem z podsufitką. Wydawałoby się logiczne, że tak..

Czy mógłbyś mi przedstawić to w jaki sposób należałoby to zamontować od lampki sufitowej?

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem o co Ci chodzi. Masz na myśli żeby wpiąć się jak by na stałe do lampki od podsufitki, przeciągnąć przewody do bagażnika i zamontować lampkę z włącznikiem/wyłącznikiem?

Jeśli tak, to da się to zrobić i to w sumie nie jest głupi pomysł. Jedynym mankamentem jest to, że musiał byś ręcznie włączać/wyłączać lampke. Albo też zamontować jakiś przełącznik zwierny, który po zamknięciu klapy odcinał by zasilanie.
Już rozpisuję jak sprawa wygląda.
Mianowicie nie tak dawno zabrałem się za zamontowanie podświetlenia w schowku. Czytałem różne sugestie gdzie się wpiąć z zasilaniem. Wybór padł na właśnie lampkę od podsufitki i był to świetny wybór.
Tylko jest jedna kwestia. Żeby się wpiąć w przewody, które odpowiadają za ciągłe świecenie lampki. To znaczy to na żądanie, że przełączasz przycisk i masz światełko. U mnie tym przewodem okazał się być ten w kolorze czarnym. Jako drugi wybrałem czerwony i okazało się, że wszystko działa bez zarzutu.
Gdybyś się podpiął pod żółty i czerwony, to podczas zamknięcia drzwi nie miał byś zasilania, bo lampka gaśnie właśnie po ich zamknięciu.
Wrzucam Ci zdjęcie podglądowe żebyś mniej więcej wiedział o co chodzi. Dla pewności zrób taki test jaki widzisz na tym zdjęciu. A mianowicie podepnij się pod przewód czarny i czerwony, dołącz jakąś lampkę, zamknij drzwi i włącz zapłon. Jeśli lampka będzie nadal świecić, to znaczy że podpiąłeś się idealnie:)

Nie chcę tworzyć nowego tematu, bo jest to niejako powiązane z tym tematem.

Wcześniej opisywałem jaki mam problem, teraz okazało się to, że:

Znajomy zamykając bagażnik tak jeb**ł mi klapą, że (podejrzewam od tego) nagle lampka w bagażniku zaczęła świecić, ale...

No właśnie.. ale teraz problem jest taki, że ona po zamknięciu bagażnika, nie gaśnie
Czy to nadal jest jednak jakiś problem z zamkiem tylnej klapy?

Czy ktoś miał podobnie? Proszę o pomoc lub jakieś wskazówki

z góry dziękuje

To ewidentnie wskazuje na awarię wyłącznika krańcowego w zamku. W tej sytuacji jedyną opcją jest wymiana zamka na nowy.

ehh

zamki w uzywce kosztuja do 50zl, wiec szkoda kombinowac