Na początku chciałem się przywitać.
Od lutego 2008 jestem szczęśliwym posiadaczem GP 1,4 8V 5-D ACTIVE z rocznika 2007.
Kupiłem go bo urzekła mnie jego sylwetka.
Od samego początku śledzę Wasze forum.
Ale do rzeczy....
Od dwóch dni zostawiam samochód na słońcu od rana do popołudnia i po wejściu do niego i odpaleniu, nie gaśnie mi kontrolka "drzwi", mimo ich zamknięcia. Po dojechaniu do domu i wyłączeniu silnika chcąc go zamknąć ,zamykają mi się tylko drzwi od kierowcy. Jeżeli jadę dłuższy czas ,kontrolka gaśnie i nie ma problemu z zamknięciem drzwi z centralnego zamka. Oczywiście jak rano jadę ,nie ma takiego słońca,nie ma tych problemów.
Jestem umówiony z ASO na piątek ale od czwartku pogoda ma się pogorszyć i obawiam się ,że wszystko wróci do normy.
Czy ktoś z Was miał może podobny problem ?

Miałem w niedziele to samo auto stalo cały dzień na słońcu i jak popołudniu jechałem to świeciła mi kontrolka sprawdzałem drzwi i bagażnik było wszystko zamknięte ale po jakimś czasie zgasła samoistnie.
Napisz co ci powiedzieli w serwisie.

Grande codziennie stoi od 7 do 14-15 na słońcu, na parkingu przed pracą rodziców, ale wszystko jest ok, wiem bo zawsze ja wjeżdżam do garazu, auto się zamyka i nie świeci kontrolka...

Może tylko jednostkowe egzemplarze mają takie problemy, gdzieś w coś za bardzo przygrzeje i wariuje...

mój też cały dzien centralnie na słońcu ( sprawdzałem ostatnio temp.zegarkiem...42.3 C )
nie miałem takich szopek

zdarzyło mi się to tylko raz.
Zobaczymy może to jednorazowy wybryk

mój też stoi w pełnym słońcu od 6 rano do 14 jak jestem w pracy,teraz około 30 stopni upał jest codziennie i wszystko działa jak nalezy ,i mam nadzieję że tak pozostanie

Mój nie raz wystał się na słońcu. Wiadomo, jak grzeją się czarnuchy Nic złego się nie działo

Mój Kropek spędza dnie na upale pod pracą i w weekendy na swoim domowym parkingu (zero jakiejkolwiek osłony przed prażącym słońcem) i na chwilę obecną żadnych skarg.

Za pierwszym razem , jak byłem w ASO , komputer nie miał w pamięci ,
które drzwi szwankują . Przy następnej wizycie byłem już mądrzejszy . Wybadałem , że jak zamykam schowek to zapala się kontrolka drzwi oraz przy mocniejszym skręcie w lewo . Po zdjęciu schowka okazało się , że jakiś kabel był zbyt mocno dociśnięty i nie wiem czy była zdarta izolacja czy co , ale poizolował i już od tygodnia jest wszystko OK