Jeśli chodzi o te felgi to nie są to felgi fiatowskie więc nasuwają się wnioski:
- powinieneś użyć śrub pływających bo felgi mają rozstaw 4x100 a Punto ma 4x98
- nie będzie się zgadzała średnica otworu centrującego. Jeśli dobrze sprawdziłem to Toyota Corolla ma 54 mm (sprawdź mnie albo najlepiej zmierz na tych felgach) a Fiat 58,1 mm więc musisz oddać felgi do wytoczenia (powiększenia) otworu. Jeśli źle sprawdziłem i Toyota ma większą średnicę otworu centrującego to musisz zastosować pierścienie centrujące.
- ET czyli tzw. offset jest w normie, Punto II ma 35 więc 38 może być i nie musisz kupować żadnych dystansów
- szerokość czyli 5 i 1/2 cala w normie (tyle mają standardowe stalówki w Punto II)
- co do opony to faktycznie te na alusach mają niższy profil od zalecanych ale nie sądzę żeby miało to większe znaczenie, auto będzie troszkę (minimalnie) niżej siedzieć ale według nie spowoduje to większych utrudnień ponieważ Punto II występowało na 13 calowych felgach ale z tego co wiem to w starszych wersjach bez wspomagania i z uboższym wyposażeniem.
Także oponami bym się nie przejmował, sprawdź otwór piasty bo jeśli trzeba będzie toczyć ten otwór to mogą cię skasować w okolicach 150 zł za komplet, do tego musisz doliczyć śruby pływające także przekalkuluj operację:)
|
JAK KTOŚ NIE MA SENSOWNEJ ODP. NIECH SIE NIE UDZIELA
co do plywakow tez najmniejszy problem 2€ za srobe;) jesli obwod bedzie ok to jest git