Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Odpryski na nadkolach
https://fiatpunto.com.pl/topic47615.html
Strona 1 z 1

Autor:  Oscar [ 02 Lip 2014, 22:01 ]
Temat postu:  Odpryski na nadkolach

Witam,

dziś zauważyłem bardzo niepokojące odpryski na nadkolu. Nie mam założonych chlapaczy i po zimie zauważyłem coś takiego na przednich nadkolach-zdjęcie w załączeniu. Czy ktoś ma cos podobnego i co najlepiej z tym zrobić? Dziękuje za pomoc.

Załączniki:


Autor:  rysio100 [ 02 Lip 2014, 22:41 ]
Temat postu:  Re: Odpryski na nadkolach

Miałem takie coś, zalatywało już rdzą, ale oddałem do znajomego który zabezpieczył to jakimś preparatem na korozję i pokrył barankiem. Jakby co, to jutro wrzucę zdjęcia :)

Autor:  szamot666 [ 02 Lip 2014, 22:42 ]
Temat postu:  Re: Odpryski na nadkolach

Trochę dziwne pytanie:) Z pewnością zdajesz sobie sprawę że możesz nie zrobić nic i czekać aż samochód tak skoroduje że będzie do niczego, albo możesz to zabezpieczyć przed dalszym niszczeniem i rozumiem że pytasz jak to zrobić?
Jeśli nie masz ochoty zajmować się tym samemu zleć to lakiernikowi lub samemu spróbować swoich sił, generalnie nic trudnego jeśli są to miejsca niespecjalne widoczne i nie ma dużego obszaru skorodowanego i takie miejsca jak schowane części nadkoli czy błotników są idealne żeby samemu spróbować:)

Autor:  domin45670 [ 02 Lip 2014, 22:53 ]
Temat postu:  Re: Odpryski na nadkolach

Oscar napisał(a):
Nie mam założonych chlapaczy

No właśnie, a grono forumowiczów tak na nie psioczy :P

Oscar napisał(a):
na przednich nadkolach

Błotnikach, nie nadkolach :>

Oscar napisał(a):
co najlepiej z tym zrobić?

Naprawić jak należy (obszerne "tomy" wiedzy znajdują się w dziale dot. blacharki i lakiernictwa).

Autor:  Oscar [ 02 Lip 2014, 22:57 ]
Temat postu:  Re: Odpryski na nadkolach

Dzieki za odpowiedzi. Nie mam zamiaru sam się z tym zmierzyć. Jutro czeka mnie wizyta u lakiernia. Pytanie czy jest jakiś dobry sposób na zabezpieczenie tych części tak żeby problem nie wracał?

Autor:  domin45670 [ 02 Lip 2014, 23:12 ]
Temat postu:  Re: Odpryski na nadkolach

1. Chlapacze (pod nimi folia i uwaga na wysokie krawężniki).
2. Folia i nadzieja, że nie odejdzie (jest załamanie, więc...).
3. Polakierowany baranek.

Wszystkie proponowane sposoby zabezpieczenia i tak wymagają stałej kontroli (z resztą jego brak tym bardziej).


Rdzy masz więcej na tym błotniku niż tylko ten brązowy obszar. Zdjęcie nie ostre, ale wydaje mi się, że od spodu jest (chyba, że to baranek jakiś). Oprócz tego należy liczyć się z tym, że korozja spenetrowała też pewien obszar pod lakierem nie wybrzuszając go jeszcze. Warto również przypatrzeć się blasze od drugiej strony. Jeśli korozja poleciała po granicy kryształów i od drugiej strony będzie choćby niewielki punkcik wielkości główki od szpilki, to cudów się nie zdziała. Rdzy na całej grubości blachy nie usuniesz (żaden inhibitor nie wniknie tak głęboko, a blacha stalowa, to nie materiał porowaty). Jak Ci jakiś lakiernik powie, że to wyczyści i pomaluje minią, po czym zrobi zaprawkę to idź od razu do innego, bo dłużej niż 2 lata to nie wytrzyma.

Autor:  rank1 [ 30 Kwi 2015, 21:08 ]
Temat postu:  Re: Odpryski na nadkolach

Też mi się takie coś pokazało. Zastanawiam się co z tym zrobić najlepiej

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/